Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No tak tu dziewczyny piszą
bardzo często przebija z nich ta druga kreska która robi tylko nadzieję 
. Choć jakby wyszły na nich dwie wyraźne mocne kreski to chyba można uznać za pozytyw? Nie wiem 
na fotkach było widać głównie bardzo bardzo jasna kreseczkeO matko.. Ja piję tylko półwytrawne i wytrawne, tych słodkich w ogóle nie lubię i właśnie rozdawałam je po ślubie
Jak lekarz kazał to pieprzyc wagę, zdrowie najważniejsze. W ogóle ciąża i czas karmienia to nie czas na odchudzanie. Trzeba odżywiać dziecko i dbać o zdrowie a nie tam myśleć o wadze. Oczywiście bardzo bym chciała abyoja wizja się udała i było tak jak sobie zaplanowałammatko... 10 to ja sie modle zeby miec a nie 3 razy tyle. ja mialam plany wlasnie takie jak Ty... duzo aktywnosci, swiezego powietrza, zbilansowana dieta. czekalam do 2 trymestru z cwiczeniami. tydzien temu poszlam do ginekologa, zakaz seksu, aktywnosci fizycznej, zalecane powolne lecz dlugie spacery. moja waga chyba slyszala, co mowi ginekolog bo pokazuje coraz wiecejjesc musze zeby dzidzius rosl. jedyne co, to zrezygnowalam z ziemniakow, bialego ryzu i makaronu. do tego mam zatwardzenie wiec plus taki, ze jak juz ide na dwojeczke to waga pokazuje od razu -2kg
jednak jeśli nie wyjdzie to trudno schudnę po ciąży i tyle
ja mam dokladnie takie samo podejscie. to moje pierwsze wymarzone dziecko wiec dla niego wszystko...Jak lekarz kazał to pieprzyc wagę, zdrowie najważniejsze. W ogóle ciąża i czas karmienia to nie czas na odchudzanie. Trzeba odżywiać dziecko i dbać o zdrowie a nie tam myśleć o wadze. Oczywiście bardzo bym chciała abyoja wizja się udała i było tak jak sobie zaplanowałam
Bo czasami jak najbardziej pokazują stan faktyczny ale były tu już fotki testów tych z pozytywem lekkim a później, że jednak nic z tegoU mnie z kolei jasna pokryla sie z rzeczywistoscia. W sumie wszyscy ja widzieli poza mna, poki soczewek nie zalozylam
swój na pewno też zużyje bo żal wywalić ale razem z nim zrobię jakiś inny po prostu żeby mieć pewność, że to nie fejkowa kreska w razie czego. Bo ja bym już tego nie przeżyła chyba. Jakbym zobaczyła ten cień drugiej kreski a później by się okazało, że jednak to serio by mnie na oddzial musieli zabrać
Zgadzam się. Przytyłam 20 kg, pierwsze 10 spadło nie wiem kiedy a jak młody miał koło roku to ważyłam już mnie niż przed ciążą. Teraz oczywiście po świętach się spasłamJak lekarz kazał to pieprzyc wagę, zdrowie najważniejsze. W ogóle ciąża i czas karmienia to nie czas na odchudzanie. Trzeba odżywiać dziecko i dbać o zdrowie a nie tam myśleć o wadze. Oczywiście bardzo bym chciała abyoja wizja się udała i było tak jak sobie zaplanowałam
i znowu ciąże zaczynam z wagą prawie identyczną jak w pierwszej.
Ja już jestem bardzo bliska pakowania torbyTo juz i tak grupowo sie wybieralysmy
Ten Twój pink test to był płytkowy czy strumieniowy?
Po ciąży się wszystkie "wylaszczymy"Zgadzam się. Przytyłam 20 kg, pierwsze 10 spadło nie wiem kiedy a jak młody miał koło roku to ważyłam już mnie niż przed ciążą. Teraz oczywiście po świętach się spasłam
częste spacerki z wózkiem dobrze robią na sadełko 
