-kasieczek-
z ANCYMONKĄ w brzuszku!
Annie - jaka niunia kochana super super!!!
dziś rano było lepiej, ale teraz znów do bani.. ;/ byłam dzis w second handzie i kupiłam sobie tynike H&M, i małej kilka ubranek! no ja na 56 mam kilka, nie wiem co tam siostra ma na stanie...!
Karola - ja byłam szybko na wizycie, ale tylko stresy miałam, gin mi nic nie zlecał, bo czekał na serduszko by potwierdzić ciąże z żywym zarodkiem. wiec tylko sie nastresowałam. Wiem ze chciałabyś jak najszybciej zobaczyć co i jak... no tyle tylko że na tej pierwszej wizycie gin kazal brac progesteron, dokładniej duphaston, dla dobrego zagnieżdżenia!! no i witaminki!
Marcia- a Twoja psina nie zmieniła nastawienia do Ciebie? tzn nie czuje że w ciązy jesteś i badziej sie do Ciebie nie przymila??
dziś rano było lepiej, ale teraz znów do bani.. ;/ byłam dzis w second handzie i kupiłam sobie tynike H&M, i małej kilka ubranek! no ja na 56 mam kilka, nie wiem co tam siostra ma na stanie...!
Karola - ja byłam szybko na wizycie, ale tylko stresy miałam, gin mi nic nie zlecał, bo czekał na serduszko by potwierdzić ciąże z żywym zarodkiem. wiec tylko sie nastresowałam. Wiem ze chciałabyś jak najszybciej zobaczyć co i jak... no tyle tylko że na tej pierwszej wizycie gin kazal brac progesteron, dokładniej duphaston, dla dobrego zagnieżdżenia!! no i witaminki!
Marcia- a Twoja psina nie zmieniła nastawienia do Ciebie? tzn nie czuje że w ciązy jesteś i badziej sie do Ciebie nie przymila??