reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

reklama
Made 100 lat dla kochanego ROCZNIAKA

LILUŚ mi właśnie mama odpisala sms'a - "a jakbyś czwórkę urodziła takich jak Ola? To co?"
:eek::eek::eek: no nie wiem co, ale podejrzewam, że jakieś ogromne NICO ZE MNIE by było :baffled:

Moja mama zawsze znajduje odpowiednie słowa otuchy i ZAWSZE udowadnia jakie to mnie szczęście w życiu kopnęło, a ona jak miała ciężko :sorry:


kocie
moja tez tak czasem mówi, i nie wiem czy to ma byc na pocieszenie czy na zdołowanie hehehe...


u nas w sumie nie jest źle, Ala zaakceptowawła przedszkole, nawet sie dziewczynka druga trafiła RIMOS jakaś chyba Hinduska czy coś ;) no a tak sami chłopcy w liczbie sztuk 7 no i Ala i Rimos ;) wiec grupa 9 cio osobowa

Maja szaleje, straszna złośnica i wszystko stale na nie...
Adam w pracy... cały czas w pracy... wraca późnym wieczorem lub nocą, wiec cały czas sama jestem z dzieciakami... psychicznie umeczona jestem wiec rzadko pisze, choć zagladam każdego dnia...

POCZEK pokaż Zosie bom nie widziała :zawstydzona/y: nie mam dostepu do ofcóffffff...

i co to jeszcze rzec miałam... w sumie nie wiem, ale z tymi choróbskami typu kooopa i rzygi to wiem o co chodzi bo i u mnie było niedawno wiec widać wirus krązy w powietrzu niezaleznie od granic wszelakich zaraża...

zaraz ide kapac moje Łobuzy i znowu kolejny samotny wieczór przed TV... nawet nie chce mi sie ksiązek czytać tylko tak bezmysle siedze i patrze sie na te gadające głowy...


pozdrawiam Was gorąco i w przypływie chęci skrobne cos od czasu do czasu...
 
Maran ja rozumiem to patrzenie w TV! Też tak mam - choć teraz akurat siedzę przed laptopem i łażę chwilę po internecie, a potem spać...Kiedyś uwielbiałam książkę poczytać wieczorem...obejrzeć serial....a teraz nic mi się nie chce...trzeba coś kurcze z tym zrobić!
 
WIOLU no i jaki kupiłaś???

MARAN zamiast patrzeć w to gadanie, lepiej zainwestuj czas w SIEBIE :-) W internecie można się rozwijać w czym tylko człek zapragnie!


I klops, zapomniałam już....wrrrrrrrrrrróć!

PAULINA no oby tylko nie wirus!!! Skaranie z tymi choróbskami przecie :eek:
 
reklama
Do góry