Lili dziękuję. Pokarze mu jutro albo pojutrze jak sie odbrażę:-):-) albo dziś jak mnie ładnie przeprosi. Bo tez o tym bankomacie myślałam...
A rozmowę potraktuj sobie jak trening
) Zresztą kobiecina cie nie zna więc możesz udawać np biedna niezaradną życiowo mamusię, nad takimi sie litują to może Macius dostanie miejsce?? Z całego serca życzę
)
Asionek dużo kofeiny
) Zreszta w pracy jak mam robotę to ożywam, a jak nie mam to udaje że pracuje i troszkę się regeneruję
) Tyle że ostatnio przez te nocki popołudniami mam strasznie mało cierpliwości na marudzenie Młodej ... i potem zła na siebie jestem...
A rozmowę potraktuj sobie jak trening
Asionek dużo kofeiny