OneMoreTime
Fanka BB :)
Ja za pierwszym razem miałam zacząć staranka od stycznia 2012, ale popiliśmy i poszaleliśmy w listopadzie na urodzinkach mojego J i do świąt Bożego Narodzenia żyłam w nieświadomości o moim kiełkującym szczęściu... niestety nie udało się:-( Kolejnym razem również planowałam, żeby dzieciątko wiosną na świat przyszło i również udało się zajść w pierwszym cyklu. Ale również aniołek do nieba wolał...:-
-(
Teraz czerwiec jest 2 cyklem starań i zobaczymy...
Już nie planuję...
To chyba prawda, że ten stres przy starankach wszystko psuje, rozregulowuje, miesza.... tylko jak tu wyluzować, gdy tak bardzo się tego pragnie, każdego dnia, w każdej sekundzie o tym myśli...
A jak się imprezuje, popije, nie ma stresu to bum
Ale wierzę, że wszystko dzieje się z jakiejś przyczyny... i na nas czas przyjdzie, zobaczycie
:-)
Teraz czerwiec jest 2 cyklem starań i zobaczymy...
Już nie planuję...
To chyba prawda, że ten stres przy starankach wszystko psuje, rozregulowuje, miesza.... tylko jak tu wyluzować, gdy tak bardzo się tego pragnie, każdego dnia, w każdej sekundzie o tym myśli...
A jak się imprezuje, popije, nie ma stresu to bum

Ale wierzę, że wszystko dzieje się z jakiejś przyczyny... i na nas czas przyjdzie, zobaczycie
