Staraczki Czerwiec 2013

[Moniqaa]

Mroowka, tak było niby, że co drugi, ale w tym cyklu o dziwo pokazały się dwie kreski na teście owu i do tego strasznie szybko Więc skoro taki dziwny cykl, to może i szczęśliwy, no nic pożyjemy zobaczymy

Ja też nie widzę nic złego w tym, że kobiety decydują się na dziecko po 30. Ja też kilka lat temu tak chciałam, ale jak same wiecie kobiety zmienne są A ja jak sobie cos ubzduram to musi tak być i już

Karola wiesz rożne rzeczy się zdarzają... Zobacz mój cykl 10dc testy pozytywne, w cyklu w którym miało ich nie być. Tak więc życzę Ci szybkiej owu, przynajmniej w tym 22dc, a nie 33dc

Wanda miłego odpoczynku, od nas zyczę ;-)

 

[karotka00]

wanda ano właśnie,miłego urlopu,relaksu i jak najwięcej pozytywnych wibracji
gabi oj dzięki...ale coś czuję,że to nie to. Tudzież może być jeszcze za wcześnie,a u mnie różnie bywa...skoro w pierwszej ciąży nawet BETKA pokazała coś dopiero ok 10,jak nie więcej dni po terminie @... Kompletnie tego nie rozumiem,ale ponieważ,jak wspominałam,był to pierwszy cykl po odstawieniu tabletek,więc mógł się całkiem rozregulować i w sumie nie wiadomo nawet kiedy owulka była.
moniqqa no właśnie,a może to ten szczęśliwy cykl? Faktycznie,dość dziwne,w twoim przypadku,ale....różne rzeczy się zdarzają,najczęściej właśnie wtedy,kiedy się ich najmniej spodziewamy.

 

[karola1986-21]

moniqaa wiesz co, przeanalizowałam Twoje wykresy i jak byk widać, że mam owulacje w każdym z cykli, zobacz sama, skok temperatury jest? jest!, faza wyższych temperatur jest? jest!, @ przychodziła ok 14 dni po skoku? przychodziła.

laska, wszystkie kryteria spełnione!!!!

 

[OneMoreTime]

Ulika, gratuluję 4 rocznicy i brzemiennego w skutki wieczorka życzę;-)

Mrowkaa, szybkiego powrotu do zdrówka. U nas też brak wody dzisiaj był, ale już kryzys zażegnany

Wanda, ja odczuwam owulację jak takie kłucie z prawej lub lewej strony. Kilka razy mi się sprawdziły moje odczucia jak kilka dni po owulce byłam u gina na usg… chyba nie przytulaliśmy się jeszcze dokładnie w owulkę, nie podpowiem… Udanego urlopu:-)

Chociaż teraz mam zonka, bo wczoraj ok. 10-11 rano czułam ukłucia, więc wieczorkiem jeszcze bobseksy uwskuteczniliśmy a dzisiaj wieczorkiem też kłucia … i do tego śluz ciągnący dzisiaj…. Mam nadzieję, że żołnierzyki mojego J przetrwały, bo on jutro o 3:00 nad ranem wstaje i nie ma szans już na nic dzisiejszego wieczoru…


Karotka, za jutrzejsze testowanko &&&&&&&&&&&&&&&&&:-)

Staraczka, przykro mi… ale jutro znów wzejdzie słońce a za jakieś 10 dni boboseksy ;-)

I oczywiście nieustannie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&


Ja też Magdą Gessler nie jestem…


Ja jutro od razu po pracy ruszam na Gdańsk, do psiapsióły, więc przez weekend raczej nie zajrzę

Miłego weekendu i do usłyszenia w poniedziałek

(przynajmniej czas mi troszkę poleci, myśli gdzie indziej skieruję.... )

 

[karotka00]

Aaa..... Nie wspominałam wam chyba,ale -jak dziecko-panicznie boję się burzy.I zupełnie nie wiem dlaczego. W każdym razie mam w tym momencie ulewę,wieje jak cholera i burza ...a mój P. w nowym mieszkanku kładzie tapety,a ja sama z Sarą jeszcze w "starym"... Nawet się jej nie czepiam,że jeszcze nie śpi,bo sama odczuwam lekki...hm...dyskomfort. NIENAWIDZĘ BURZY!!!!

 

[Ulika]

Witam się z Wami porannie! Jaki piękny dzień
Testowałyście dziś? Karotka jak tam? Czekamy na dobre wieści i kciuków nie puszczamy!
Moniqa a ja czuję że tym razem Tobie się udało! Znamy się troszkę z majówek i podgladam twoje Ovu i uwierz "wróżce Urszuli, wróżka prawdę Ci powie" tym razem dwie kreseczki będą mam przeczucie
Lamorela ja Ci się w pas kłaniam za twoje zdolności kulinarne, dziś dopiero dokładnie przepis przeczytałam na ten zapiekany schabik i śliny ciągle otrzeć nie mogę. Jak ja bym chciała mieć taka kuchenną wenę ! ah! ale narazie zwalam na to że mebli kuchennych nie mam, bo ciągle funkcjonujemy "na budowie" na wolnostajacej kuchence, lodówce, zlewie i 3m. blacie. Mężulek mi skręcił jakiś regał na ganki i tak sobie czekam... może za miesiąc przyjdzie nam zwrot Vat to fundniemy sobie wreszcie i wtedy czuję kuchenny mistrz się we mnie obudzi Ale kosmiczne ceny mabli pod wymiar!! wariacja normalnie!

 

[naftanalek]

Karotka nie tylko Ty nie lubisz burzy
I ja tutaj trafiłam, staranka ponad pół roku i cisza na horyzoncie. Zobaczymy co ten miesiąc pokaże. Sprawdzone mam hormony i wszystko jest ok więc dalej trzeba próbować. Tak mi się wydaje że teraz jest dużo ciężej niż za 1 razem. Wtedy człowiek i młodszy był i mniej zestresowany
Życzę wszystkim powodzenia w starankach!!! Pozdrowienia

 

[Ulika]

Witaj Naftanalek! Też mam wrażenie że za drugim razem jest trudniej. Paradoksalnie w pierwszej nie miałam ani takiej wiedzy, ani świadomości własnego organizmu, spontaniczne beztroskie podejście i udało się praktycznie zaraz, a może właśnie dlatego...? Będzie oki. Napisz cosik o sobie i oczywiście kiedy testujesz? to dopieszę Cię do naszej szczęśliwej listy

 

[żabucha]

Dzień dobry dziewczyny,

Jak u Was poranek?

Karotka kochana nie trzymaj nas za długo w niewiedzy! Ja już przebieram nogami, kiedy napiszesz wynik testowania:-)

Naftanalek witaj u Nas!

Dziewczynki wklejam coś, co wczoraj wygrzebałam w internecie:
"
1. Po roku od rozpoczęcia starania się o potomka udać się do specjalisty najlepiej od naprotechnologii. Zrobić dodatkowe badania zarówno kobiety jak i mężczyzny.
2. Zalecane jest rzucenie palenia, przede wszystkim przez kobietę.
3. Do jadłospisu dobrze byłoby dodać ziarna słonecznika, kiełki pszenicy, surówki oraz owoce szczególnie te w kolorze czerwonym.
4. Miejsce do spania powinno być odpromieniowane.
5. Spożywanie miodu pszczelego z pyłkiem i propolisem. Dla kobiety zalecany jest Bonimel pyłkowo-propolisowy, a dla mężczyzny Bonimel pyłkowo-propolisowy z dodatkiem wyciągu z żeń-szenia.
6. Współżycie najlepiej przeprowadzić między godz. 2.00 a 5.00 rano, najlepiej będąc na czczo.
7. Kobieta jest najbardziej płodna w miesiącu, w którym się urodziła.
8. Bardzo odpowiednim czasem na poczęcie jest gdy księżyc jest między nowiem a pełnią. Nie powinno się poczynać potomstwa gdy księżyc się zmniejsza. Dzieci są wtedy słabsze i mniej odporne.
9. Silne nerwice, uprzedzenia, lęki, przesądy na pewno nie pomagają w poczęciu.
10. Przystępując do poczęcia oboje małżonków powinni być trzeźwi.
11. Po pożyciu poczęciowym do następnego stosunku powinno upłynąć minimum 8 dni.
12. Na dłuższą żywotność plemników wpływa spożywanie produktów z dużą zawartością selenu np.: grzyby, brokuły oraz orzechy brazylijskie.
13. Zalecane jest spożywanie młodej baraniny i owczego sera.
14. Raz w tygodniu zjeść ubite jajko zapłodnione przez koguta z dodatkiem 1 łyżeczki miodu.
15. Obuwie noszone przez kobietę powinno być na niskim obcasie.
16. Bielizna osobista powinna być z naturalnej bawełny nie z tworzyw sztucznych. Mydła najlepiej używać szarego pozbawionego zapachów.
17. Nie zalecane dla obojga małżonków picie wina własnej roboty, ponieważ bardzo zakwasza.
18. Poczęciu sprzyja dłuższe i intensywne nasłonecznienie.
19. Zalecane jest stosowanie mieszanki ziołowej przedstawionej poniżej.
Mieszanka ziołowa pomocna przy bezpłodności.

1. Liść melisy – 100 g
2. Ziele lebiodki – 50 g
3. Kwiat rumianku – 50 g
4. Ziele macierzanki – 50 g
5. Liść pokrzywy – 50 g
6. Ziele dziurawca – 50 g
7. Owoc rdestu ptasiego – 50 g
8. Owoc niepokalanki – 50 g
Z wymieszanych ziół bierzemy 1 łyżeczkę ziół i zalewamy szklanką wrzątku. Parzymy pod przykryciem 30 minut, przecedzamy i pijemy wieczorem. Napar mogą pić oboje małżonków."

Niektóre punkty trzeba traktować trochę z przymrużeniem oka, ale ogólnie ja z większością się zgadzam. Ciekawe to, co napisał o miesiącu największej płodności. Oby to była prawda, a czerwiec będzie mój!

 

[Moniqaa]

Żabucha ciekawe te punkty Muszę męża na polowanie na barana wysłać, a co - niech się chłop wykaże
Jeśli chodzi o czerwiec, to ja życzę Ci by to była prawda. Niestety mi się nie sprawdziło jeśli chodzi o kwiecień.

Ja dziś mam już jakiś lepszy humor, może to dzięki perspektywie zbliżającego się weekendu. No i jeszcze tydzień i... URLOP :-):-)

Napisałabym Wam, że rano zrobiłam test, ale byście miały ubaw, że w tym dniu po owu się testów nie robi - dlatego Wam nie napiszę I tak wiadomo jaki wynik musiał wyjść, nawet gdyby się udało to teraz nic by test nie pokazał



czerwony = termin małpy
zielony = termin testowania
Ni-kusia - 1.06 pozytyw, betka 84,5
Beti - 18.06 18.06. - II
Ewka358 - 18.06 - @
EMALIA82- 22.06 20.06 ( pewnie dłużej nie wytrzymam

)
Karotka00 - 17.06 20.06
Gabi84 - 22.06
tamaguczi - 25.06 26.06
Moniqaa -26.06 -@ 01.07 (zmieniam termin testowania, bo owu prawdopodobnie była wcześniej)
AniolekBB - 28.06
Tygryseczek- 30.06
OneMoreTime - 04.07 04.07
Rybka33 - 04.07 04.07
madziolina_p - 04.07 może ok 5.07
Mroowka - 04.07
Ulika - 07.07 07.07
Żabucha- 11.07
lamorela - 12.07 17.07 (przetestuję się jeżeli @ nie przyjdzie)
Staraczka13 18.07 18.07