reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 35+

Maskara była! Zwłaszcza, że zabrali mi go o przez prawie 10h nikt mi nic nie powiedział. A wcześniej dostałam info, że może nie przeżyć porodu. Trauma na całego. Na szczęście szybciutko doszliśmy do siebie! Daj znać jak tam u Was się sytuacja rozwija [emoji5]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Szok dobrze ze szybko sie rozwijala sytuacja u was
Moja Sie uridzila w 36, dali mi Ja na piers bo sama oddychala , dopiero po godzine incubator bo lepiej ,od razu tego samego dnia prxystawanie do cyca ,szybko pojela,Po 9 dniach opuscilosmy szpital
A jaki porod byl u ciebie ze zakonczylas ciaze w 32? U mnie lozysko przodujace ;(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Szok dobrze ze szybko sie rozwijala sytuacja u was
Moja Sie uridzila w 36, dali mi Ja na piers bo sama oddychala , dopiero po godzine incubator bo lepiej ,od razu tego samego dnia prxystawanie do cyca ,szybko pojela,Po 9 dniach opuscilosmy szpital
A jaki porod byl u ciebie ze zakonczylas ciaze w 32? U mnie lozysko przodujace ;(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja miałam wiolowodzie i skurcze mega od 12tc. Cała przeleżałam po szpitalach. Przy dużym wielowodzie podczas porodu SN jest zbyt duże ciśnienie wiec zrobili cesarkę. I tak byłam szczęśliwa, że tak długo sie udało donosić.
Teraz mam zagrożenie łożyskiem przedukacym, niestety leży bardzo nisko i częściowo leży na ujściu szyjki, pojawiły sie skurcze i niestety dwa krwiaki, częściowo odkleilo łożysko wiec jest strach ale mam nadzieje, że damy radę [emoji1320][emoji1307][emoji1307]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja miałam wiolowodzie i skurcze mega od 12tc. Cała przeleżałam po szpitalach. Przy dużym wielowodzie podczas porodu SN jest zbyt duże ciśnienie wiec zrobili cesarkę. I tak byłam szczęśliwa, że tak długo sie udało donosić.
Teraz mam zagrożenie łożyskiem przedukacym, niestety leży bardzo nisko i częściowo leży na ujściu szyjki, pojawiły sie skurcze i niestety dwa krwiaki, częściowo odkleilo łożysko wiec jest strach ale mam nadzieje, że damy radę [emoji1320][emoji1307][emoji1307]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Kurcze szok stres .... dawaj znac jak tym razem ,a ktory teraz to Tydz?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
No i po nadziei[emoji22]2 %morfologi prawidłowej plemników. 3 mce brania witamin i tragedia...a ja wcześniej płakałam nad 30 %...Córka nie doczeka rodzeństwa.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A lekarz na ostatniej wizycie mówił to samo- że jak słabe nasienie to nie wiele da się zrobić...a skoro nie chcemy in vitro ani inseminacji no to nic z tego...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Cześć.
Dołączam do wątku, choć mi 35 stuknie we wrześniu.

Z pierwszym dzieckiem nie mieliśmy żadnego problemu. O drugie walczymy już 1,5 roku. Obecnie jestem po trzeciej inseminacji i czekam na wieści.
Generalnie nie wiadomo gdzie problem - nasienie ok, drożność ok, owu ok, pęcherzyki pękają... więc teoretycznie wszystko w porządku. Lekarz sugeruje, że może wiek. Pęcherzyki mogą nie być na tyle "wartościowe" już... ale CLO też nie pomogło. I dwie inseminacje.

Joaszka - a Wy dlaczego nie chcecie inseminacji? Jeśli mogę spytać :)
 
Do góry