reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 30+

Olcia kciucze &&&&&&& ! daj znać jutro.

u mnie lipaaaa, jak zawsze, małpa jedna już się zbliża wielkimi krokami czuję to już wszędzie :wściekła/y: testowałam oczywiście i negatyw! także u mnie znowu nic z tego i koniec staranek w tym roku :-(
 
reklama
Olcia Ja czuję ze będą piękne dwie krechy!!! Jeju ale super

Happymama82 Wiem jak dobija to-ze właśnie jest ostatni cykl starań a nic nie wychodzi :( Ja już ostatni cykl mam za sobą ,ale korci mnie czy aby nie dac sobie jeszcze jednej szansy-choć poród końcem lipca jest mi bardzo nie na rękę. Zaraz będzie wrzesień,synka do szkoły prowadzam 3km w jedną stronę na 8...potem po 11 odbieram. Musiałabym z tą malizna latać tak w wózku,bo nie mam pomocy;ani prawa jazdy. Męża od 6-18 w domu nie ma. Bardzo nie na rękę mi to wszystko i chce odpuścić do kwietnia...Ale ten instynkt nie chce się uciszyć znowu..
 
Airfix trudna decyzja. Ale może jednak posłuchać instynktu... :)

Choć powiem wam, że mam czasem takie chwile zwątpienia. Sporo zmian mi się w życiu szykuje. Nie wiem czy mam tyle siły żeby temu podołać. Ostatnio z sentymentu zaczęłam czytać forum sierpniówek 2005, gdzie pisałam ponad 8 lat temu. Ojj ile miałam wtedy energii i samozaparcia. Ciągnęłam tyle spraw na raz, a teraz... leniwa się zrobiłam.
 
dziękuje Dziewczynki za kciuki! jesteście najlepsze!

niestety test wczoraj rano wyszedł negatywny, a popołudniu przyszła @. Dzisiaj zwijam się z bólu, taka wredna ta @ w tym miesiącu :wściekła/y:
Nie wiem co mam myśleć. Czy COŚ było i się nie udało, czy test był jakiś felerny....:eek: doła złapałam z tego wszystkiego, nic mi się nie chce. także przepraszam, że nie piszę więcej, ale jakoś nie mam siły. może później uda mi się bardziej zmobilizować. A teraz muszę się zmobilizować, żeby jakoś cały dzień normalnie funkcjonować....
 
Olcia - wiem co czujesz. Nie poddawaj się, nadal jest jeszcze jutro. I pojutrze. I kolejne dni, lata, cały świat należy do Ciebie. Jak by nie patrzył - jesteś szczęściarą - bo jutro może przynieść Ci to, czego nie dało wczoraj. Mnie też. I pozostałym staraczkom. Wszystkie mamy szczęście - bo nie rozważamy kwestii - czy mnie stać, czy dam radę, czy... tylko staramy się o dar życia - dar dla nas. Nie stać mnie - na kredyt, na nowe auto, na sukienkę od projektanta. Ale w takich kategoriach nigdy nie będę rozważać życia.... Przyjdzie dzień, miesiąc, kiedy nagłe drgnięcie uczuć powie nam - dziś się udało. Dziś, teraz, w tej chwili, powstaje życie, które za kilka ledwie miesięcy zmieni cały nasz świat. Dla innych żaden cud, a dla nas - najważniejszy moment życia. Dla niektórych pierwszy, dla innych kolejny, ale dla każdej z nas - jakby świat narodził się na nowo. Dziś może być smutne, ponure i całkiem do płaczu. Ale jutro, to już zupełnie inna bajka. Trzymaj się i patrz w jutro - a dziś pozostaw tym, którzy mają "coś lepszego do roboty niż robienie dzieci". Dziewczyny - róbmy sobie dzieci - dziś, jutro... Niech nasz świat się zmieni...
 
A tak na marginesie - u mnie jakieś cuda - @ nie przyszła, choć termin już dawno minął, miałam tylko plamienia, a właściwie takie brudzenie przez kilka dni. Ujemna beta sprzed tygodnia, test robiony 2 dni temu też, ale za to test owu wyszedł pozytywny jak cholera, temperatura podskoczyła. I choć zupełnie tego już nie rozumiem, to doszłam do wniosku, że mój organizm jest dostatecznie mądry, więc ja tego rozumieć nie muszę. Co ma być to będzie,
 
Olcia Szkoda ze się nie udalo:( Wiem co czujesz bo ja taka sytuacje mam od 4 lat, niby jest cień a za chwilę @,u mnie to ciaze biochemiczne jeszcze nie wiadomo z jakiego powodu,być może Hashimoto od tarczycy.Ale tak jak magoo pisze - wiem ze jutro też jest dzień,być może lepszy:)

Magoo Jesteś niesamowita:) chciałabym bym do końca taka optymistką jak Ty:) u Ciebie widocznie owulacja się szykuje więc korzystaj z niej; )
 
reklama
Magoo brakowało mi tutaj twoich słów :). Dziękuję i proszę o więcej! :)

Olcia tulam mocno! Nowy cykl- nowa szansa i nowa iskierka nadziei!
 
Do góry