reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 30+

Magoo nie robiłam jeszcze testu. Owu była najprawdopodobniej tydzień temu w piątek i to chyba jeszcze za wcześnie.

Airfix przy dwóch pęcherzykach sie nie udało? Miałaś sprawdzane czy pękły?
 
reklama
Magoo ja tez tu zajrzałam właśnie po to aby wreszcie sie wygadać... Wiem jak jest cieżko ja miesiąc za miesiącem nie wychodzi, kobieta zamyka sie w sobie. Moze to dobrze ze trochę odpuscilas?
 
wiesz becia, to nie takie proste. po pierwsze wiek mnie goni, a po drugie sytuacja zawodowa. jestem po macierzyńskim i na l4 z powodu dodatkowego zamieszania ze skręconym kolanem. a umowa kończy mi się w listopadzie. gdybym do tego czasu była w ciąży to przedłuży mi się do porodu i potem będę na macierzyńskim. ale jeśli nie, to w ciąży na zwolnieniu będę mieć chorobowe ale macierzyńskiego już nie bo ten przysługuje tylko pracującym. więc trochę się martwię. wiem, że względy finansowe nie powinny być wyznacznikiem, ale mam rodzinę, 2 maluchów n utrzymaniu a mój mąż studiuje na dziennych studiach i pracuje jednocześnie na "pół gwizdka" więc nie mogę sobie pozwolić na stratę świadczeń. Gdybym była młodsza to z pewnością wstrzymałabym się z czwartym maluchem... a tak - biologia jest nieubłagana. Żałuję, że nie mogłam mieć dzieci wcześniej. Choć przy moim uwielbieniu dla dzieci to pewnie miałabym już całą drużynę piłkarską, może nawet z ławką rezerwowych:-D
 
chyba swoją drogą wywołałam lekką konsternację - nie spodziewałyście się, że 30+ to może być też "prawie 40"? a jednak mamy to samo marzenie i te same problemy, których żaden facet nie rozumie - np. dlaczego "niby chcesz dziecka a na seks nie masz ochoty?" ja tak usłyszałam i trochę rozumiem mojego m ale on z pewnością nie rozumie mnie...
 
Magoo głowa do gory! Trzeba byc dobrej myśli. Ja skolei mam tak stresująca prace, ze stwierdziłam ze albo teraz ciąża albo zmieniam prace i z ciąża trzeba bedzie zaczekać czego bym bardzo nie chciała...
 
Ach, życzę, życzę z całego serca, Tobie, pozostałym dziewczynom, sobie... Damy radę, bo wspólne życzenia są silniejsze niż takie pojedyncze.
 
Witam Nowe staraczki!
My w tym cyklu sexilismy się tylko 12 dc.Dziś jest 15 dc.W tym cyklu mało sexu bo jutro idę do ginki i mam nadzieję na cytologie a 2 dni przed nie należy wspolzyc więc z tego cyklu raczej nic nie będzie.Podejrzewam ze juz jestem po owulce.W sumie teraz ciąża mi nie na rękę bo za 9 miesięcy mój brat bierze slub i chciałabym na nim być a nie na porodowce.Co ma byc to bedzie.
 
Magoo ja starałam się za pierwszym razem rok i 5 miesięcy.Wyniki z mężem mieliśmy idealne.Tak bardzo chciałam wtedy zajść w ciaze ze chyba psychika mnie blokowala bo jak zaczęłam myśleć o czymś innym to zaszlam.W tym przypadku nie mam takiego parcia na dziecko.Mam duzo obaw wiec podchodze do tego na luzie.Na pewno już nigdy nie będę się tak starać jak za pierwszym razem bo wiem jak wtedy wariowalam.Nic na siłę.
 
reklama
ja nie robiłam badań i raczej nie zrobię. jestem trochę fatalistką - wierzę, że jeśli za bardzo ingerujesz w los to odwraca się do Ciebie plecami i dostajesz to czego chciałeś, ale tak, żeby ci w pięty poszło. nie zrozum mnie źle. To wcale nie znaczy, że tak będzie w Twoim przypadku czy w przypadku innych dziewczyn. To chyba działa tylko dla tych, którzy w to wierzą. Dlatego badajcie, jeśli trzeba, leczcie, walczcie, ale ja jeśli okaże się, że nie, i zwykła pomoc lekarza nie pomoże to się poddam. Bo wiek. I ryzyko jest po prostu za duże Bóg obdarzył mnie trójką zdrowych, cudownych dzieci. Najstarszy jest już na 2 roku studiów, mały jest cudny, śliczny, a córeczka jest moją perełką. Z każdym ciąża była trudna, przebieg sugerował, że wiele może być nie tak, na dodatek według lekarzy ze względu na własne bezpieczeństwo, zdrowie i życie w ogóle nie powinnam mieć dzieci. Dlatego cieszę się z tego co mam.
 
Do góry