reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2023

reklama
Haha mam to samo z tymi drzwiami , dobrze że mam psa bo on wtedy szczeka a ja po cichu zerkam kto to i jak nie znam to udaje że mnie nie ma 😅😅😅

Chodziłam tam . Miałam robione sono hsg , chodziłam do Marianowskiego... Przystojny , na 1 wizycie zakochałam się w jego konkretnym podejściu. Niestety po sono miałam cp, on nawet nie wspomniał że po tym badaniu zwiększa się ryzyko wystąpienia cp. Jak zapytałam czy to może być przyczyną to wstał oparł się o biurko i wydarł na mnie że co ja sugeruje że to jego wina ! Rozpłakałam się to wypisał mi skierowanie na IP i powiedział że dzwoni do dyżurnego że idę i że będzie laparoskopia . Wzięłam skierowanie i pojechałam do innego szpitala , tam obyło się bez zabiegu na szczęście.
Miałam iść do niego w akcie desperacji, bo od 4mcy się nie mogę dostać do najlepszej ginekolog w mieście. Bo jak dzisiaj się okazało (zapisy na za 3mce tylko pierwszego dnia miesiąca) po wykonaniu ponad 200 połączeń, to zapisują tylko 20os na miesiąc przychodząc osobiście i jedna osoba zapisuje po 2-3os...🙄 No i on też przyjmuje w tej klinice, z terminami znacznie lepiej, ale trochę mnie ta opinia o nim zniechęciła... 🙄 Aczkolwiek rozważam również inseminacje więc widzę że z tym nie ma problemu. Eh i kolejny dylemat.
 
Dołączam do klubu nielubiacych dzwonić... Zwłaszcza jak miałam to robić w obcym języku, byłam chora...
A teraz mi się to kojarzy z osobami z pracy, które zamiast napisać maila, którego sobie przeczytam kiedy chcę, dzwonią do mnie albo żądają telwfonu o durnych porach i jak już mnie mają na sznurze, to nagle 2000 spraw i godzina mojego czasu...
 
Miałam iść do niego w akcie desperacji, bo od 4mcy się nie mogę dostać do najlepszej ginekolog w mieście. Bo jak dzisiaj się okazało (zapisy na za 3mce tylko pierwszego dnia miesiąca) po wykonaniu ponad 200 połączeń, to zapisują tylko 20os na miesiąc przychodząc osobiście i jedna osoba zapisuje po 2-3os...🙄 No i on też przyjmuje w tej klinice, z terminami znacznie lepiej, ale trochę mnie ta opinia o nim zniechęciła... 🙄 Aczkolwiek rozważam również inseminacje więc widzę że z tym nie ma problemu. Eh i kolejny dylemat.
On jest konkretny ale też i specyficzny . Jego reakcja na mogę pytanie była co najmniej dziwna szczególnie że ja byłam totalnie załamana ta diagnoza ale moja koleżanka też z niego zrezygnowała i chodziła to dr Zygula ( chyba tak miała na nazwisko)
 
w ogole na stronie Uczkina jest info o dofinansowaniu do in vitro 6k. Ciekawe jakimi dokładnie rpawami się to rządzi.
 
Przeciwplemnikowe :p.
Tak, z krwi.
Można próbować leczyć, można próbować ominąć przez procedury wspomaganego rozrodu.
jestem w klinice niepłodności i mi tego nie zlecili zbadać 😳
Mialam dwie inseminacje w czerwcu i lipcu i nic z tego😞na poczatku roku umowie sie na wizyte w kierunku in vitro 😏
 
reklama
Do góry