Staraczki 2023

[Madame JS]

Której normy? Poziomu optymalnego?
Bo generalnie witamina D w zbyt dużym stężeniu jest toksyczna i też nie należy jej ładować ile wlezie.

Poziomu "normy" wg Diagnostyki... Nawet wtedy jakoś nie przywiązywałam się do tego wyniku, bardziej zwrócił moją uwagę przekroczony poziom kwasu foliowego... Ale to wszystko były badania wykonywane na własną rękę, nikt mi ich nie zlecał. Więc generalnie witamina D i zwykły kwas pakowany jest we wszystkie pacjentki bez względu na cokolwiek...

*Od razu napiszę - totalnie nie twierdzę, że to mogło być przyczyną poronienia. Nie sądzę, żeby to miało jakikolwiek związek.

Zgadzam się absolutnie, też myślę, że to przypadek. Nie w witaminie, lecz w starych komórkach problem ;-)
Teoretycznie, gdybym była nadal w ciąży, miałabym do zażycia jeszcze 2 podobne dawki w najbliższym czasie. Więc sądzę, że z zasady ma to pomóc, a nie zaszkodzić...

 

[Ihavehope]

Teraz mam Ovaleap, lekarz zalecił od małej dawki (chce uniknąć ciąży mnogiej) w tym tyg dowiem się jaka jest reakcja tego leku na mój organizm. Niestety jak się nie uda teraz, to będę musiała starania odłożyć na za jakieś 2/3 mies. W grudniu i w styczniu jestem w rozjazdach i niestety nie będę miała możliwości robić sobie zastrzyki i pilnować monitoringu.

trzymam kciuki, żeby zadziałały ja z zastrzyków stosowałam jeszcze Bemfole ale na nią tez nie zareagowałam. Teraz spróbowaliśmy z „ciężkim działem” jakim jest podobno Mensinorm i się udało

 

[Megi_Meg]

trzymam kciuki, żeby zadziałały ja z zastrzyków stosowałam jeszcze Bemfole ale na nią tez nie zareagowałam. Teraz spróbowaliśmy z „ciężkim działem” jakim jest podobno Mensinorm i się udało

Również trzymam kciuki za Ciebie i czekam na wiadomości !

 

[agutek_]

Cześć dziewczyny! Bardzo fajnie, że powstał ten wątek - osobno poza miesięcznymi kreskami . Mało się ostatnio udzielam z powodów czasowych jak i nieco psychicznych..negatywne testy mnie dobijają …
Trochę o mnie:
- mamy oboje po 29 lat
- staramy się już prawie 2 lata
- udało się nam zajść raz naturalnie w lutym
- poroniliśmy w maju b.r. w 9 tc z niewiadomych przyczyn
- zrobiliśmy latem badania, z których wynikło, że problem jest z nasieniem: słaba morfologia
- witaminy: ja zestaw witamin Pharma Nord Bio dla kobiet w ciąży, on clomid na poprawę testosteronu i FertilMan i w miarę możliwości dieta śródziemnomorska dla obojga
- próbowaliśmy podejść do IUI bez skutku z przyczyn zamkniętej kliniki i to aż dwa razy, gdy miałam akurat owulację
- obecny etap, to podejście do IVF/in vitro (mamy jutro rozmowę, co i jak oraz kiedy )

 

[lady_in_blue]

Poziomu "normy" wg Diagnostyki... Nawet wtedy jakoś nie przywiązywałam się do tego wyniku, bardziej zwrócił moją uwagę przekroczony poziom kwasu foliowego... Ale to wszystko były badania wykonywane na własną rękę, nikt mi ich nie zlecał. Więc generalnie witamina D i zwykły kwas pakowany jest we wszystkie pacjentki bez względu na cokolwiek...

Zgadzam się absolutnie, też myślę, że to przypadek. Nie w witaminie, lecz w starych komórkach problem ;-)
Teoretycznie, gdybym była nadal w ciąży, miałabym do zażycia jeszcze 2 podobne dawki w najbliższym czasie. Więc sądzę, że z zasady ma to pomóc, a nie zaszkodzić...

Generalnie ponoć większość ludzi w naszym klimacie ma niedobory witaminy D więc może dlatego tak "profilaktycznie" ładują

 

[Madame JS]

Teraz mam Ovaleap, lekarz zalecił od małej dawki (chce uniknąć ciąży mnogiej) w tym tyg dowiem się jaka jest reakcja tego leku na mój organizm. Niestety jak się nie uda teraz, to będę musiała starania odłożyć na za jakieś 2/3 mies. W grudniu i w styczniu jestem w rozjazdach i niestety nie będę miała możliwości robić sobie zastrzyki i pilnować monitoringu.

Też ostatnio stosowałam Ovaleap i co ciekawe miałam na niego zupełnie inną (silniejszą) reakcję niż na niewiele niższe dawki innego leku (Gonal). Ile bierzesz jednostek?

 

[hachette]

Jak bierzesz castangus to nie bierz bromocornu. Reszta to mój stały zestaw minus wszystko dodatkowe co biorę więc nie umrzesz

Myślałam, ze mam tylko castagnus ale znalazłam bromocorn to będę go brać, z nadzieją, ze zadziała lepiej Jak mi się skonczy to przerzucę się na castagnus.
Bierzesz coś osłonowego?

Zaryzykuje stwierdzenie, że nie umrzesz. Tylko jak bez USG będziesz wiedzieć kiedy masz owu, kiedy to Ovitrelle i kiedy progesteron ...

Na usg bym poszła oczywiście, cała resztę bym pominęła No ale nie da rady bo mam co prawda receptę na pregnyl ale jego nigdzie nie ma

 

[Megi_Meg]

Też ostatnio stosowałam Ovaleap i co ciekawe miałam na niego zupełnie inną (silniejszą) reakcję niż na niewiele niższe dawki innego leku (Gonal). Ile bierzesz jednostek?

Ja mam tą najmniejszą dawkę 300jm/0,5 i biorę 25. Lekarz twierdzi, że powinno być ok 4/5 pęcherzyków i ma nadzieje na dominację tylko jednego. Jest to zupełna nowość dla mnie, moja pierwsza w życiu stymulacja zastrzykami. Mam monitoring w tym tyg więc dam Wam znać jakie są wyniki.

 

[lady_in_blue]

Myślałam, ze mam tylko castagnus ale znalazłam bromocorn to będę go brać, z nadzieją, ze zadziała lepiej Jak mi się skonczy to przerzucę się na castagnus.
Bierzesz coś osłonowego?


Na usg bym poszła oczywiście, cała resztę bym pominęła No ale nie da rady bo mam co prawda receptę na pregnyl ale jego nigdzie nie ma

To ten od USG niech da receptę na Ovi

Swoją drogą, jak bierzesz teraz te wszystkie immuno rzeczy to nie warto "nie odpuszczać" :-(? A nóż widelec pomogą i się uda.

 

[CzarnaOlcha]

33 lata ona i on Pierwsze starania w 2019, po drodze biochem. W styczniu 2020 mąż zrobił badanie nasienia, wyszło fatalnie, wszystko poniżej normy. Ginekolog odrazu doradziła invitro. Jeszcze w styczniu zaczęłam robić konieczne badania, dokładnie 3tyg później zobaczyłam 2 kreski na teście ciążowym. Syn ma obecnie 2lata.
Drugie starania od pazdziernika 2022. Póki co zaczynam badania od panelu tarczycowego i musimy sprawdzić jak sytuacja z nasieniem.
Trzymam za nas wszystkie kciuki

Hey
A czy mi sie cos pomyliło czy ja nie widzialam pozytywu u Ciebie dzis rano?
Chyba ze cos mnie ominęło