reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2023

Tak jak pisze @lady_in_blue - mi wystawil lekarz rodzinny. Nie bylo zadnego problemu.
I wtedy nie musicie płacić za żadne badania? I inseminacja jest możliwa na NFZ?

Tak się zastanawiam co zrobić bo u mnie pierwszy miesiąc w którym poszłam do kliniki a wydaliśmy na wizyty plus leki i badania już jakieś 3-4 tysiące złotych... Mój Medicover nie nadaje się do niczego, więc zaczynam się zastanawiać czy jesteśmy już skazani na wydawanie na potęgę czy może są inne opcje... 🤔
 
reklama
Ja od siebie zupdejtuje: dostaliśmy ze Starym wczoraj skierowanie od lekarza NFZ do poradni leczenia niepłodności. Celujemy w inseminacje na NFZ, bo jest tak mała skuteczność, ze szkoda nam kasy na prywatną... Więc jutro będę dzwonić i się dowiadywać, jakie są terminy.
Jakie są warunki do inseminacji na NFZ?
Edit juz widzę sa odpowiedzi w kolejnych postach 🙂
 
I wtedy nie musicie płacić za żadne badania? I inseminacja jest możliwa na NFZ?

Tak się zastanawiam co zrobić bo u mnie pierwszy miesiąc w którym poszłam do kliniki a wydaliśmy na wizyty plus leki i badania już jakieś 3-4 tysiące złotych... Mój Medicover nie nadaje się do niczego, więc zaczynam się zastanawiać czy jesteśmy już skazani na wydawanie na potęgę czy może są inne opcje... 🤔
Jest w chyba 6 miastach w Polsce więc jeśli jesteś z jednego z nich to można próbować :-).
Tylko trzeba patrzeć na to jak to jest zorganizowane, bo w niektórych niestety jest zorganizowane słabo.
 
nie no, raczej nie ma póki co szans, zebym zrobiła najazd do Wawy. Chociaż Starego mogę wysłac, on pracuje w Wawie, dobra myśl. Jak nie odbiorą ot tak zrobię.
Wyników nie ma i myślę, ze jest tak jak mówi @hachette - że muszę odebrać je osobiście. Nie widzi mi się to, bo przy kolejnej okazji bycia w labo chciałam zrobić przeciwciała przeciwplemnikowe, a musze je zrobić w innym labie niż robiłam tamte 😂
Przeciwciała plemnikowe to badanie z krwi? 😄i to znaczy ze moze tak byc ze organizm kobiety niszczy plemniki? Da sie to leczyć? 🧐
 
I wtedy nie musicie płacić za żadne badania? I inseminacja jest możliwa na NFZ?

Tak się zastanawiam co zrobić bo u mnie pierwszy miesiąc w którym poszłam do kliniki a wydaliśmy na wizyty plus leki i badania już jakieś 3-4 tysiące złotych... Mój Medicover nie nadaje się do niczego, więc zaczynam się zastanawiać czy jesteśmy już skazani na wydawanie na potęgę czy może są inne opcje... 🤔
u mnie w mieście jak i kilkunastu innych miastach w Polsce jest organizowany w klinikach leczenia niepłodności program rządowy dot. niepłodności na lata 2021-2023. Dziś byliśmy właśnie z mężem na pierwszej wizycie i mój mąż dostał skierowanie u nich na badanie nasienia a ja na hormony i dalej zobaczymy co będzie ale z tego co czytałam podobno robią też inseminacje, nie robią in vitro. Nie chcieli ode mnie żadnego skierowania. Link do informacji o programie : Link do: Diagnostyka i leczenie niepłodności na NFZ
 
u mnie w mieście jak i kilkunastu innych miastach w Polsce jest organizowany w klinikach leczenia niepłodności program rządowy dot. niepłodności na lata 2021-2023. Dziś byliśmy właśnie z mężem na pierwszej wizycie i mój mąż dostał skierowanie u nich na badanie nasienia a ja na hormony i dalej zobaczymy co będzie ale z tego co czytałam podobno robią też inseminacje, nie robią in vitro. Nie chcieli ode mnie żadnego skierowania. Link do informacji o programie : Link do: Diagnostyka i leczenie niepłodności na NFZ
Korzystam z tego samego w Krakowie. Wszystkie badania hormonalne u mnie, nasienie u męża nam zrobili. Robili tez wymazy - wyszlo mi zakażenie ureo ktore zaleczylam. Jutro idę się umawiac na drożność w kolejnym cyklu - wszystko w 1 miejscu za free. Myślę ze spokojnie juz teraz pare stówek zaoszczedzilam.
I tez jest opcja inseminacji u nich.
 
I wtedy nie musicie płacić za żadne badania? I inseminacja jest możliwa na NFZ?

Tak się zastanawiam co zrobić bo u mnie pierwszy miesiąc w którym poszłam do kliniki a wydaliśmy na wizyty plus leki i badania już jakieś 3-4 tysiące złotych... Mój Medicover nie nadaje się do niczego, więc zaczynam się zastanawiać czy jesteśmy już skazani na wydawanie na potęgę czy może są inne opcje... 🤔
już wszystko dziewczyny chyba powiedziały :D ja sama nie wiem jak to wygląda, bo dopiero będę nas zapisywać. Ale z tego co widziałam na stronie, to jest na nfz nasienie, drożność, histeroskopia (ja miałam histero na nfz) i inseminacja.
Ja nawet nie chce liczyć ile hajsu wydaliśmy na badania i leki.
 
Korzystam z tego samego w Krakowie. Wszystkie badania hormonalne u mnie, nasienie u męża nam zrobili. Robili tez wymazy - wyszlo mi zakażenie ureo ktore zaleczylam. Jutro idę się umawiac na drożność w kolejnym cyklu - wszystko w 1 miejscu za free. Myślę ze spokojnie juz teraz pare stówek zaoszczedzilam.
I tez jest opcja inseminacji u nich.
mi endokrynolog z Medicover o tym powiedziała i zachęcała bo można trochę kasy zaoszczędzić :) a jak u Was badanie nasienia wyszło ok ? Ja się tego najbardziej obawiam. :)
 
reklama
Ale tu cisza, uda się rozkręcić ten wątek?
Czy jednak zostaną kreski :p
Spoko, rozkręci się.
Ja od siebie dodam, że ostatni cykl na kreskach jestem.
Comiesięczne testowanie źle wpływa na moje psyche, to już niejednokrotnie powtarzałam.
Trochę poukładałam sobie w głowie, trochę się „pobiczowałam” i można napisać, że głowa wolna, a to najważniejsze.

Poza tym 2023 jeszcze się nie zaczął, daj nam czas na rozkręcenie 😝.

My niecierpliwie czekamy na wyniki nasienia, mężu już dzwonił do kliniki- jutro, najpóźniej w piątek powinnam je dostać na maila. On sam niecierpliwy.

W ogóle wczoraj ogarnęliśmy, że FertilMan Plus bierze się w dawce 4 tabletek codziennie, a mój chłopu brał jedną codziennie od 2 miesięcy 😅.

Jak dostaniemy te wyniki, to w przyszłym tygodniu umawiam nas do tej poradni leczenia i diagnostyki niepłodności i lecimy dalej z tematem💪🏻.
 
Do góry