reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2023

Witam się Dziewczyny 😊
W maju przestaliśmy się z mężem zabezpieczać mając w zamyśle postaranie się o rodzeństwo dla Naszej 2-letniej córci 😊 generalnie bez stresu, mamy luźne podejście - kiedy będzie to będzie 🙂
Dziś zrobiłam test 5 dni po terminie spodziewanej miesiączki i zobaczyłam cień… nie wiem czy coś mi się uroiło czy wy też go widzicie? 🙈 dodam, ze przy pierwszej ciąży 2 grube krechy miałam już 3 dni przed spodziewaną miesiączką, a teraz 5 dni po i prawie nic nie widać, także się nie nastawiam, ale z ciekawości załączam zdjęcia:
przeczytaj proszę pierwszy post w tym wątku.
 
reklama
Witam się Dziewczyny 😊
W maju przestaliśmy się z mężem zabezpieczać mając w zamyśle postaranie się o rodzeństwo dla Naszej 2-letniej córci 😊 generalnie bez stresu, mamy luźne podejście - kiedy będzie to będzie 🙂
Dziś zrobiłam test 5 dni po terminie spodziewanej miesiączki i zobaczyłam cień… nie wiem czy coś mi się uroiło czy wy też go widzicie? 🙈 dodam, ze przy pierwszej ciąży 2 grube krechy miałam już 3 dni przed spodziewaną miesiączką, a teraz 5 dni po i prawie nic nie widać, także się nie nastawiam, ale z ciekawości załączam zdjęcia:
Przecież tą Druga kreskę zobaczy nawet ślepiec, więc nie rozumiem, jakiej odpowiedzi od nas oczekujesz?
 
Hej kobietki
Mam 30 lat
Zaczynam starania o pierwsze dziecko
Przez 7 lat przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne
25 go maja wzięłam ostatnią tabletkę powinno wystąpić krwawienie z odstawienia które się nie pojawiło
I do tej pory się nic nie pojawia
Wiem, że wszytsko może się regulować dłuższy czas aczkolwiek niekoniecznie :)
Od tamtej pory współżyjemy regularnie
 
Dziewczyny, ja mam pytanie w imieniu Koleżanki, którą prawdopodobnie przyślę tu niebawem, żeby przeczytała odpowiedzi :)
Krótki opis sytuacji: Koleżanka ma 40 lat, starania o pierwsze dziecko od roku, obecnie w ramach programu leczenia niepłodności. Wykonane wszystkie podstawowe badania, w tym drożność (ok), nasienie (ok), cykle regularne. AMH w okolicach 0,5. Lekarka zaproponowała rozpoczęcie stymulacji Aromkiem plus Ovitrelle. I dopiero wtedy, już po rozpoczęciu stymulacji, monitoring owulacji. I o ile wiadomo, że przy stymulacji monitoring jest niezbędny, to czy nie jest wskazane aby monitoring wykonać jeszcze przed stymulacją w celu sprawdzenia z czym się w ogóle ma do czynienia? Prawdopodobnie po 3 miesiącach stymulacji, jeśli nie będzie sukcesu - inseminacja.
Kolejne pytanie, które nurtuje Koleżankę po zapoznaniu się z ulotkami dołączonymi do tych leków - czy korzyści z ich stosowania przewyższają ryzyko? Szczególnie w kontekście wieku i AMH. Czy uważacie, że rozpoczęcie stymulacji zgodnie z takim scenariuszem jak opisany powyżej jest ok? Czy należy się obawiać, że taka stymulacja może jeszcze obniżyć AMH? A może któraś z Was ma podobne doświadczenia, w podobnym wieku/ z podobnym AMH?
 
Hej kobietki
Mam 30 lat
Zaczynam starania o pierwsze dziecko
Przez 7 lat przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne
25 go maja wzięłam ostatnią tabletkę powinno wystąpić krwawienie z odstawienia które się nie pojawiło
I do tej pory się nic nie pojawia
Wiem, że wszytsko może się regulować dłuższy czas aczkolwiek niekoniecznie :)
Od tamtej pory współżyjemy regularnie
Jeśli po skończonym opakowaniu nie pojawiło się przez 3 tygodnie krwawienie z odstawienia to ja konsultowałabym to z lekarzem.
 
Dziewczyny, ja mam pytanie w imieniu Koleżanki, którą prawdopodobnie przyślę tu niebawem, żeby przeczytała odpowiedzi :)
Krótki opis sytuacji: Koleżanka ma 40 lat, starania o pierwsze dziecko od roku, obecnie w ramach programu leczenia niepłodności. Wykonane wszystkie podstawowe badania, w tym drożność (ok), nasienie (ok), cykle regularne. AMH w okolicach 0,5. Lekarka zaproponowała rozpoczęcie stymulacji Aromkiem plus Ovitrelle. I dopiero wtedy, już po rozpoczęciu stymulacji, monitoring owulacji. I o ile wiadomo, że przy stymulacji monitoring jest niezbędny, to czy nie jest wskazane aby monitoring wykonać jeszcze przed stymulacją w celu sprawdzenia z czym się w ogóle ma do czynienia? Prawdopodobnie po 3 miesiącach stymulacji, jeśli nie będzie sukcesu - inseminacja.
Kolejne pytanie, które nurtuje Koleżankę po zapoznaniu się z ulotkami dołączonymi do tych leków - czy korzyści z ich stosowania przewyższają ryzyko? Szczególnie w kontekście wieku i AMH. Czy uważacie, że rozpoczęcie stymulacji zgodnie z takim scenariuszem jak opisany powyżej jest ok? Czy należy się obawiać, że taka stymulacja może jeszcze obniżyć AMH? A może któraś z Was ma podobne doświadczenia, w podobnym wieku/ z podobnym AMH?
Hej. Odpowiem na pierwsze Twoje pytanie. Jestem po sześciu cyklach stymulacji letrozolem + Ovitrelle. Na pierwszej wizycie wykonano mi usg (to były ostatnie dni cyklu, który był wywoływany duphastonem) i rozpisano stymulację. Później już były monitoringi pęcherzyków. Na ostatniej wizycie koleżanka zapewne miała robione usg, więc wydaje mi się, że już nie ma potrzeby, bo na lekach i tak wszystko sztucznie działa.
Co do drugiej części to nie znalazłam nigdzie informacji, żeby stymulacja znacząco wpływała na AMH. Przy czym u mnie AMH zupełnie w drugą stronę - wyrąbane w kosmos. W moim przypadku korzyści zdecydowanie przewyższyły ryzyko, bo nie mam swoich owulacji, jednak gin nie kazała mi czytać ulotki Lametty. Mój chłop przeczytał i zrobił się blady.
Mam nadzieję, że mądre głowy tego forum pomogą bardziej niż ja :)
 
Dziewczyny, ja mam pytanie w imieniu Koleżanki, którą prawdopodobnie przyślę tu niebawem, żeby przeczytała odpowiedzi :)
Krótki opis sytuacji: Koleżanka ma 40 lat, starania o pierwsze dziecko od roku, obecnie w ramach programu leczenia niepłodności. Wykonane wszystkie podstawowe badania, w tym drożność (ok), nasienie (ok), cykle regularne. AMH w okolicach 0,5. Lekarka zaproponowała rozpoczęcie stymulacji Aromkiem plus Ovitrelle. I dopiero wtedy, już po rozpoczęciu stymulacji, monitoring owulacji. I o ile wiadomo, że przy stymulacji monitoring jest niezbędny, to czy nie jest wskazane aby monitoring wykonać jeszcze przed stymulacją w celu sprawdzenia z czym się w ogóle ma do czynienia? Prawdopodobnie po 3 miesiącach stymulacji, jeśli nie będzie sukcesu - inseminacja.
Kolejne pytanie, które nurtuje Koleżankę po zapoznaniu się z ulotkami dołączonymi do tych leków - czy korzyści z ich stosowania przewyższają ryzyko? Szczególnie w kontekście wieku i AMH. Czy uważacie, że rozpoczęcie stymulacji zgodnie z takim scenariuszem jak opisany powyżej jest ok? Czy należy się obawiać, że taka stymulacja może jeszcze obniżyć AMH? A może któraś z Was ma podobne doświadczenia, w podobnym wieku/ z podobnym AMH?
ja niestety kompletnie się na stymulacji nie znam, ale nie chcę, żebyś poczułą, że post jest pominięty ❤️
 
reklama
Hej kobietki
Mam 30 lat
Zaczynam starania o pierwsze dziecko
Przez 7 lat przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne
25 go maja wzięłam ostatnią tabletkę powinno wystąpić krwawienie z odstawienia które się nie pojawiło
I do tej pory się nic nie pojawia
Wiem, że wszytsko może się regulować dłuższy czas aczkolwiek niekoniecznie :)
Od tamtej pory współżyjemy regularnie
trzymam kciuki :) ale ten brak krwawienia z odstaiwenia chyab nie jest normalny?
 
Do góry