Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
nigdy, gdyby nie usg to byłabym przekonana, że ich nie mamDziewczyny jak długo po owulacij bolą/kłują was jajniki?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nigdy, gdyby nie usg to byłabym przekonana, że ich nie mamDziewczyny jak długo po owulacij bolą/kłują was jajniki?
Właśnie u mnie zawsze było tylko podczas owulacij kalendarzowej (nie mam potwierdzonej przez specjaliste). Ale od tamtego razu w dzień dzień pobolewają mnie albo jajniki albo podbrzusze aż od tej owulacij do okresu. Tak było w tamtym cyklu. I w tym mam to samo tylko do okresu został mi tydzień jeszcze. Na początku myślałam że to początek ciąży ale w tamtym cyklu dostałam okres i nici z tego. I pewnie tym razem będzie tak samo.nigdy, gdyby nie usg to byłabym przekonana, że ich nie mam
Dziewczyny jak długo po owulacij bolą/kłują was jajniki?
Czy znacie może jakieś publikacje o tym (albo wiecie) jak przyrasta endometrium w trakcie cyklu na liczbach?
Tak, jestem panikującą kretynką i nie umiem nad tym zapanować. Wiem, że w 7dc, gdy jeszcze wczoraj miałam okresowe plamienie, będzie jeszcze cieniutkie i niewiele z niego wyczytam, ale już chciałabym wiedzieć od ilu mm mogę mieć nadzieję, że wyrośnie na przyzwoite endometrium, a przy ilu mogę sobie odpuścić przejmowanie się tym cyklem.
Tzn to jest przecież osobnicze, bo jak ja mam owulację w 9-14 dniu cyklu to będę mieć już wtedy urośnięte a jak ktoś ma w 23 dniu cyklu to w 10 wcale nie musi mu nic rosnąć.Czy znacie może jakieś publikacje o tym (albo wiecie) jak przyrasta endometrium w trakcie cyklu na liczbach?
Tak, jestem panikującą kretynką i nie umiem nad tym zapanować. Wiem, że w 7dc, gdy jeszcze wczoraj miałam okresowe plamienie, będzie jeszcze cieniutkie i niewiele z niego wyczytam, ale już chciałabym wiedzieć od ilu mm mogę mieć nadzieję, że wyrośnie na przyzwoite endometrium, a przy ilu mogę sobie odpuścić przejmowanie się tym cyklem.
Odkąd łykam Inozytol to mam wrażenie, ze mnie jajniki bolą non stop, ale ja generalnie łykam tego tyle, że po prostu w końcu albo te jajeczka eksplodują albo jajniki ) Wcześniej to mnie też bolało tylko w okolicy owulacji.Właśnie u mnie zawsze było tylko podczas owulacij kalendarzowej (nie mam potwierdzonej przez specjaliste). Ale od tamtego razu w dzień dzień pobolewają mnie albo jajniki albo podbrzusze aż od tej owulacij do okresu. Tak było w tamtym cyklu. I w tym mam to samo tylko do okresu został mi tydzień jeszcze. Na początku myślałam że to początek ciąży ale w tamtym cyklu dostałam okres i nici z tego. I pewnie tym razem będzie tak samo.
Suplementujesz DHEA czy masz tak naturalnie? A jak masz z poziomem testosteronu? wysoki? i estrogen? Bo DHEA podbija testosteron i estrogen.Hej dziewczyny. Dostałam wyniki i
DHEA SO4 11,44 umol/l norma do 11
DHEA 6,43 ng/ml norma do 6,30.
Wiem, że mało przekroczone, ale jednak.
Czy ktoś może się wypowiedziec?
Mój żre drugi miesiąc Fertilman Plus. Zasadniczo łyka 4 tabletki jak przepisane na opakowaniu, ale czasem zapomni ;PPoproszę o radę... jaki suplement warto kupić swojemu mężczyźnie? Nie za miliony. Generalnie, nie łyka nic.
Nie suplementuje.Odkąd łykam Inozytol to mam wrażenie, ze mnie jajniki bolą non stop, ale ja generalnie łykam tego tyle, że po prostu w końcu albo te jajeczka eksplodują albo jajniki ) Wcześniej to mnie też bolało tylko w okolicy owulacji.
Suplementujesz DHEA czy masz tak naturalnie? A jak masz z poziomem testosteronu? wysoki? i estrogen? Bo DHEA podbija testosteron i estrogen.
Mój żre drugi miesiąc Fertilman Plus. Zasadniczo łyka 4 tabletki jak przepisane na opakowaniu, ale czasem zapomni ;P