reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

reklama
Cześć dziewczyny. Ja tak jak Megi_meg też postanowiłam dołączyć. Mamy już jednego bobasa, od pół roku staramy się o drugie. Nic z tego. Dziś okres. Leżę, ryczę, nie jem, nie umiem do siebie przyjąć że znowu nic nie będzie. Jestem załamana. Niedoczynność, słabe wyniki męża... wszędzie widzę kobiety w ciąży...
 
Cześć Dziewczyny, postanowiłam dołączyć do Was. Od ok pół roku staram się o drugie dziecko i bez skutku. Cykle bezowulacyjne, wysokie AMH, niedoczynność tarczycy. Nowy cykl pierwszy raz zaczynam ze stymulacją, i mam nadzieje, że coś ruszy.
Hejo, witaj wśród nas! Miejmy nadzieję, ze nie na długo ;) powodzenia! Trzymam kciuki za wspaniałą srtymulację i piękny pęcherzyk :)
Cześć dziewczyny. Ja tak jak Megi_meg też postanowiłam dołączyć. Mamy już jednego bobasa, od pół roku staramy się o drugie. Nic z tego. Dziś okres. Leżę, ryczę, nie jem, nie umiem do siebie przyjąć że znowu nic nie będzie. Jestem załamana. Niedoczynność, słabe wyniki męża... wszędzie widzę kobiety w ciąży...
Cześć kochana. Rozumiem co czujesz, u nas jakiś wysyp ciąż wśród znajomych. Każda opłakana przeze mnie. Staram się ponad 2 lata. W tym momencie negatywne testy i okres nie wywołują we mnie żadnych uczuć, bo po prostu nie wierzę już, ze się uda.
Bardzo Ci życzę, zeby się udało. Pół roku to nie aż tak długo :) chociaż wiem, że jak się chce to każdy miesiąc wydaje się wiecznością. Powodzenia!
 
Hejo, witaj wśród nas! Miejmy nadzieję, ze nie na długo ;) powodzenia! Trzymam kciuki za wspaniałą srtymulację i piękny pęcherzyk :)

Cześć kochana. Rozumiem co czujesz, u nas jakiś wysyp ciąż wśród znajomych. Każda opłakana przeze mnie. Staram się ponad 2 lata. W tym momencie negatywne testy i okres nie wywołują we mnie żadnych uczuć, bo po prostu nie wierzę już, ze się uda.
Bardzo Ci życzę, zeby się udało. Pół roku to nie aż tak długo :) chociaż wiem, że jak się chce to każdy miesiąc wydaje się wiecznością. Powodzenia!
Dziś straciłam już jakikolwiek cien nadziei. Mąż naciska na lekarza i dalsze badania ale ja nie mam siły. Te miesiąc ciągną się jak lata.
 
8 miesięcy. To chyba był cud, brak owulacji z jednego jajnika, bardzo słabe wyniki męża, teraztozoospermka, moja niedoczynność tarczycy.
No to stosunkowo krótko :-) generalnie zupełnie zdrowym ludziom zajście w ciążę może zająć nawet rok :-) także głowa do góry, bo to nadzieję na drugie dziecko też całkiem szybko :-)
 
Cześć Dziewczyny, postanowiłam dołączyć do Was. Od ok pół roku staram się o drugie dziecko i bez skutku. Cykle bezowulacyjne, wysokie AMH, niedoczynność tarczycy. Nowy cykl pierwszy raz zaczynam ze stymulacją, i mam nadzieje, że coś ruszy.
Jak stymulacja ruszy jajniki do pracy to napewno szansa znacznie wzrośnie
my juz jestesmy po trzech iui i zadna sie nie udala
no jak jest 0% prawidłowych plemników to szansa na skuteczność iui jest prawie żadna. Drazcie temat 🤜
 
reklama
Do góry