Hej Dziewczyny!
Wczoraj się z Wami witałam, pisałam że byłam u ginekologa, ktory w 16 dniu cyklu stwierdzil pęcherzyk dominujący 14mm i endometruim 12mm.
Pomyślałam, że owulacja się przesunęła i z nadzieją stwierdziłam, że może będzie za kilka dni.
Ale dzisiaj od rana bolał mnie brzuch, takie kłujące bóle jakby ktoś mi igly wbijal w podbrzusze. Aż się zginałam w pół.
Po chwili przeszło i teraz delikatnie pobolewa podbrzusze i zauważyłam brązowe plamienia i brązową niteczkę na papierze.
Czy to możliwe, że lekarz źle zmierzył pęcherzyk i jednak teraz mam owulację?
Nie powinna mi się zaczynać miesiączka, 17dc to trochę za wcześnie…
Chyba, że totalnie się rozregulowało wszystko.
Nie wiem co myśleć.