reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

dziękuje za odpowiedź 🙂 a czy w takim wypadku muszę zbadać poziom kwasu foliowego i innych witamin? czy trzeba robić też badania w kierunku trombofilii nabytej? (zespół antyfosfolipidowy?)
Ja bym zbadała choćby po to żeby wiedzieć na czym stoisz i w jakiej ilości powinnaś łykać suplementy żeby nie przegiąć :)
 
reklama
W przypadku mutacji MTHFR nie ma sensu badać poziomu kwasu foliowego bo go nie przyswajamy. Po prostu należy go brać
dziękuje za odpowiedź [emoji846] a czy w takim wypadku muszę zbadać poziom kwasu foliowego i innych witamin? czy trzeba robić też badania w kierunku trombofilii nabytej? (zespół antyfosfolipidowy?)
 
Otóż to :D pamiętam jak się nasłuchaliśmy od znajomych, że starali się o dziecko jedni 5 lat, inni 3 lata i nic nie wychodziło. Bardzo tym przejęliśmy i dużo zaczęliśmy rozmawiać co w sytuacji gdyby nas kiedyś takie coś spotkało. Doszliśmy do wniosku, że trudno, trzeba brać co dają i w takim wypadku będziemy wieść takie życie, że wszyscy będą zazdrościć xD nie mówię, że nie jest smutno po kolejnej porażce, ale zawsze sobie znajdujemy jakieś pozytywy. Razem łatwiej :)
A może to wszystko jest na zasadzie, że nie można mieć wszystkiego? 😂
Lambadziary mają facetów i dzieci, ale pewnie żadnych perspektyw na życie i pieniędzy
Milionerzy mają małżonków i dzieci, ale może nie mają miłości, może się zdradzają, ich związki nie są szczęśliwe
No a my mamy miłość, facetów, na życie też pewnie nikomu od 1 do 1 nie brakuje, ale jednak tych dzieci nie ma 🙄
 
reklama
jak to się stało więc? :D
Jak do tego doszło? :D

Nie mam pojęcia, ginekolog (stary konował) mi wpierał, że napewno jakiejś zapomniałam, ale jak byłam później na drugiej wizycie, to sam przyznał, że po mnie przyszły 2 inne babki, które też zaciążyły na tych samych tabletkach 🤣 Nie wiem czy jakaś felerna partia czy interakcja z czymś 😝 To było 17 lat temu, dajcie mi spokój 😂😂😂 Ale widocznie tak miało być, bo mam 2 siostry, mój tato doczekał się chłopa w rodzinie (wnuczek oczko w głowie) i jak Krystian miał 1,5 roku jak zmarł mój tato
 
Do góry