reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Dziewczyny, od kilku dni na razy strasznie bolą mnie piersi, czy któraś z Was tak miała? Nie jest to ból taki jak na okres tylko jakby ból mięśnia, tkanki wewnątrz. Taki ból potrafi się utrzymać pół godziny-godzinę i mija, czasem kilka razy dziennie a czasem tylko raz, mija i koniec. Raz bolą mnie całe piersi a raz jedna i np. tylko w jednym miejscu 😳 macie jakiś pomysł co to może być? Martwię się i w przyszłym tygodniu od razu zapisze się na usg.
Nie piersi jako mięśnie nigdy mnie nie bolały, tylko sutki w czasie owu i na początku ciąży miałam bolące.
 
reklama
Cześć 🙂 Chciałabym się z Wami przywitać. Przeczytałam wszystkie 975 stron! Zdążyłam Was trochę poznać 😅 kibicowałam Wam nawet, jak byłam z czytaniem sporo do tyłu 😄 aż w końcu dziś dobrnęłam do końca i postanowiłam założyć konto.

Ja w tym roku kończę 30 lat. Staramy się od listopada. Oczywiście myślałam, że pierwszy miesiąc to już ciąża :sorry: Należę do osób, które chcą mieć raczej wszystko zaplanowane i przemyślane, ale relatywnie szybko zdałam sobie sprawę, że planowanie dogodnego terminu porodu, raczej nie ma sensu 😏
Przed staraniami postanowiłam zbadać hormony - wyszło Hashimoto, podwyższone dheas z nieznanej przyczyny. Od początku starań cykl zaczął się wydłużać, więc teraz wylądowałam u innego lekarza.
Powinnam podchodzić na luzie, układam sobie już w głowie, że bez presji, ale coś nie zawsze chce ze mną współpracować 😅gdzieś tam z tyłu głowy jest myśl, że zdrowotnie jest coś źle i chyba stąd ta presja na szybkie powodzenie.
Spodobało mi się Wasze testowanie, postanowiłam, że spróbuję. Testy wychodziły białe, więc łatwiej było przyjąć wczorajsza @. Witam się w 2 dniu cyklu 😏 zaopatrzona w olej z wiesiołka i inozytol 💪
 
Cześć 🙂 Chciałabym się z Wami przywitać. Przeczytałam wszystkie 975 stron! Zdążyłam Was trochę poznać 😅 kibicowałam Wam nawet, jak byłam z czytaniem sporo do tyłu 😄 aż w końcu dziś dobrnęłam do końca i postanowiłam założyć konto.

Ja w tym roku kończę 30 lat. Staramy się od listopada. Oczywiście myślałam, że pierwszy miesiąc to już ciąża :sorry: Należę do osób, które chcą mieć raczej wszystko zaplanowane i przemyślane, ale relatywnie szybko zdałam sobie sprawę, że planowanie dogodnego terminu porodu, raczej nie ma sensu 😏
Przed staraniami postanowiłam zbadać hormony - wyszło Hashimoto, podwyższone dheas z nieznanej przyczyny. Od początku starań cykl zaczął się wydłużać, więc teraz wylądowałam u innego lekarza.
Powinnam podchodzić na luzie, układam sobie już w głowie, że bez presji, ale coś nie zawsze chce ze mną współpracować 😅gdzieś tam z tyłu głowy jest myśl, że zdrowotnie jest coś źle i chyba stąd ta presja na szybkie powodzenie.
Spodobało mi się Wasze testowanie, postanowiłam, że spróbuję. Testy wychodziły białe, więc łatwiej było przyjąć wczorajsza @. Witam się w 2 dniu cyklu 😏 zaopatrzona w olej z wiesiołka i inozytol 💪
Siemano! Witamy Cię wśród nas :)
I oczywka mam nadzieję, że nie na długo tu zawitasz :D
Czy partner się badał? (muszę spytać, bo u nas to jest problemem i jestem wrażliwa na czynnik męski)
 
Zaimponowałaś mi tym przeczytaniem wszystkiego[emoji7]
Niech Ci karma szybko przyniesie dzidziusia za to poświęcenie [emoji7]
Cześć [emoji846] Chciałabym się z Wami przywitać. Przeczytałam wszystkie 975 stron! Zdążyłam Was trochę poznać [emoji28] kibicowałam Wam nawet, jak byłam z czytaniem sporo do tyłu [emoji1] aż w końcu dziś dobrnęłam do końca i postanowiłam założyć konto.

Ja w tym roku kończę 30 lat. Staramy się od listopada. Oczywiście myślałam, że pierwszy miesiąc to już ciąża :sorry: Należę do osób, które chcą mieć raczej wszystko zaplanowane i przemyślane, ale relatywnie szybko zdałam sobie sprawę, że planowanie dogodnego terminu porodu, raczej nie ma sensu [emoji57]
Przed staraniami postanowiłam zbadać hormony - wyszło Hashimoto, podwyższone dheas z nieznanej przyczyny. Od początku starań cykl zaczął się wydłużać, więc teraz wylądowałam u innego lekarza.
Powinnam podchodzić na luzie, układam sobie już w głowie, że bez presji, ale coś nie zawsze chce ze mną współpracować [emoji28]gdzieś tam z tyłu głowy jest myśl, że zdrowotnie jest coś źle i chyba stąd ta presja na szybkie powodzenie.
Spodobało mi się Wasze testowanie, postanowiłam, że spróbuję. Testy wychodziły białe, więc łatwiej było przyjąć wczorajsza @. Witam się w 2 dniu cyklu [emoji57] zaopatrzona w olej z wiesiołka i inozytol [emoji123]
 
Cześć!
U mnie 9 dzień cyklu, ale mam jeszcze jakieś plamienia pookresowe🙄 nigdy tak długo okresu nie miałam, czy może to być przez ten Aromek? Miała tak któraś z Was?
 
Ja robiłam teraz w 12 dniu cyklu i miałam pękający 30mm pęcherzyk… Mam cykle 27 dniowe. I stymulacja clo.

Mam takie wrażenie, że piszesz to trochę przekornie. Ja mam taką właśnie matkę która miała i ma na mnie wywalone i cudownego tatę. Matkę która mnie urodziła, bo tata chciał mieć dzieci, a ona mogła być w centrum uwagi, matkę która ma do mnie pretensje za to ze przeze mnie jej życie nie potoczyło się tak jak sobie wymarzyła, która mnie ostatecznie zostawiła z babcią jak miałam 8 lat… Nie chcesz być w takim układzie uwierz mi, a dziecku też szkoda fundować wizyt u terapeutów w dorosłym życiu. Poczucie odrzucenia przez matkę wpłynęło na tak wiele w moim życiu, że odczułam fizyczny ból jak do mnie dotarło co tu się wydarzyło w tych wpisach. Wydaje mi się, że to może jakaś Twoja reakcja ochronna po tych staraniach nieudanych, że doszłaś do takiego przekonania, że jak nie będziesz się w macierzyństwo angażować to będzie mniej bolało - i to jest okej na poziomie twoich odczuć, masz prawo czuć wszystko co czujesz dopóki nie ma skrzywdzonego dziecka w tle odpowiadasz sama za siebie i za swoje wybory. Jak pojawi się bobas i dalej będziesz to czuła to w mojej ocenie dobrze byłoby udać się na jakaś terapie, pogadać jeszcze z innymi lekarzami w tej kwestii.
Bierzesz ovi czy pęcherzyki same pękają?
 
reklama
Do góry