reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Hej dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, ale od czasu do czasu Was podczytuję. Staralismy się z narzeczonym cały rok i byly tylko 2 ciaze biochemiczne, teraz odpuściliśmy bo za 5 miesięcy mamy ślub i wesele. Oczywiście współżyjemy bez zabezpieczenia i nie zwracamy uwagi na dni płodne. Jednak teraz okres mi się spóźnia 9 dni. Cykle mam zazwyczaj 32 dniowe. Współżycie było w 30, 32 i 37dc. W 33 dc mialam strasznie duuuzo płodnego sluzu z domieszką krwi i bol lewego jajnika myslalam ze zaczyna się okres ale do tej pory cisza. Jestem w 42 dc, a mój najdłuższy cykl wynosił 38. Czy jest możliwe zeby owulacja przesunęła mi się aż o 2 tygodnie? Bralam na początku cyklu ciprinol. W 40dc robilam test ale popołudniu i byl negatywny. Choć jeżeli owulacja bylaby w 33dc to i tak pewnie byłoby za wcześnie. Dzis odczuwam tez klucie po lewej stronie. Test dzis badz jutro będzie już wiarygodny?
 
Mało co nas ostatnio ubywa, więcej przybywa. Smutne to trochę, ale mam nadzieję, że nastąpi niedługo kumulacja i będziemy na wątku dla mamusiek😀 tego Wam dzisiaj życzę ❤️
Wczoraj miałam to samo spostrzeżenie, dawno zadna nie poszła na mamusie… to się musi zmienić! ;)

Wczoraj rozmawiałam z kumpelą w pracy, powiedziałam jej o tym, ze będziemy z narzeczonym kierowani do kliniki leczenia niepłodności, a ona do mnie „MUSISZ PRZESTAĆ SIĘ STARAĆ” 🤣🤣🤣 ręce z dupą mi opadły, nie skomentowałam wiec dodała „nooo, ja tez nie od razu zaszłam, zajęło mi to 5 mcy i dopiero jak stwierdziłam, ze w dupie to mam to się udało” 🤣 dziewczyny, nie wiem czy słyszałyście 😂 ale jak nie to musicie odpuścić i zajdziecie 😂
Zatem na dzień kobiet życzę Wam, żeby nikt nie dawał Wam rad z dupy 😂❤️
 
Jeśli szukasz poparcia to ja bym szła na żywioł ;) w roku mamy jedynie +/- 12 szans na to, ze się uda, przeczekując kolejne - tych szans jest coraz mniej…
Dziękuję :) Faktycznie szukam trochę poparcia, a trochę biję się jeszcze z własnymi myślami czy w razie czego ta macica będzie już gotowa... 🤔 A po wczorajszych zabawach z USG, długo mnie badała, to jak wróciłam do domu to czułam duży dyskomfort/lekki ból aż do samego wieczora, zobaczymy jak bd dzisiaj, widać jeszcze wszystko tam delikatne jest... Ale cóż się dziwić :)
Wszystkiego co najlepsze dla nasz wszystkich tutaj! Dziś tylko uśmiech na twarzy! 🌸
 
Hej dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, ale od czasu do czasu Was podczytuję. Staralismy się z narzeczonym cały rok i byly tylko 2 ciaze biochemiczne, teraz odpuściliśmy bo za 5 miesięcy mamy ślub i wesele. Oczywiście współżyjemy bez zabezpieczenia i nie zwracamy uwagi na dni płodne. Jednak teraz okres mi się spóźnia 9 dni. Cykle mam zazwyczaj 32 dniowe. Współżycie było w 30, 32 i 37dc. W 33 dc mialam strasznie duuuzo płodnego sluzu z domieszką krwi i bol lewego jajnika myslalam ze zaczyna się okres ale do tej pory cisza. Jestem w 42 dc, a mój najdłuższy cykl wynosił 38. Czy jest możliwe zeby owulacja przesunęła mi się aż o 2 tygodnie? Bralam na początku cyklu ciprinol. W 40dc robilam test ale popołudniu i byl negatywny. Choć jeżeli owulacja bylaby w 33dc to i tak pewnie byłoby za wcześnie. Dzis odczuwam tez klucie po lewej stronie. Test dzis badz jutro będzie już wiarygodny?
A nie lepiej po prostu pójść na betę?
 
Jak macica nie będzie gotowa to po prostu nie zajdziesz w ciążę [emoji6]
Wróciły owulacje więc organizm jest gotowy
Dziękuję :) Faktycznie szukam trochę poparcia, a trochę biję się jeszcze z własnymi myślami czy w razie czego ta macica będzie już gotowa... [emoji848] A po wczorajszych zabawach z USG, długo mnie badała, to jak wróciłam do domu to czułam duży dyskomfort/lekki ból aż do samego wieczora, zobaczymy jak bd dzisiaj, widać jeszcze wszystko tam delikatne jest... Ale cóż się dziwić :)
Wszystkiego co najlepsze dla nasz wszystkich tutaj! Dziś tylko uśmiech na twarzy! [emoji254]
 
Wczoraj miałam to samo spostrzeżenie, dawno zadna nie poszła na mamusie… to się musi zmienić! ;)

Wczoraj rozmawiałam z kumpelą w pracy, powiedziałam jej o tym, ze będziemy z narzeczonym kierowani do kliniki leczenia niepłodności, a ona do mnie „MUSISZ PRZESTAĆ SIĘ STARAĆ” 🤣🤣🤣 ręce z dupą mi opadły, nie skomentowałam wiec dodała „nooo, ja tez nie od razu zaszłam, zajęło mi to 5 mcy i dopiero jak stwierdziłam, ze w dupie to mam to się udało” 🤣 dziewczyny, nie wiem czy słyszałyście 😂 ale jak nie to musicie odpuścić i zajdziecie 😂
Zatem na dzień kobiet życzę Wam, żeby nikt nie dawał Wam rad z dupy 😂❤️
O jezu, odpuściła po 5 miesiącach i nagle zaszła? :D
JA PIERDOLE aż się wkurzyłam xD
podniosłaś mi ciśnienie xDDD
 
Wczoraj miałam to samo spostrzeżenie, dawno zadna nie poszła na mamusie… to się musi zmienić! ;)

Wczoraj rozmawiałam z kumpelą w pracy, powiedziałam jej o tym, ze będziemy z narzeczonym kierowani do kliniki leczenia niepłodności, a ona do mnie „MUSISZ PRZESTAĆ SIĘ STARAĆ” 🤣🤣🤣 ręce z dupą mi opadły, nie skomentowałam wiec dodała „nooo, ja tez nie od razu zaszłam, zajęło mi to 5 mcy i dopiero jak stwierdziłam, ze w dupie to mam to się udało” 🤣 dziewczyny, nie wiem czy słyszałyście 😂 ale jak nie to musicie odpuścić i zajdziecie 😂
Zatem na dzień kobiet życzę Wam, żeby nikt nie dawał Wam rad z dupy 😂❤️
Ze kurde zadna z tych osób od cudownych rad nie pomyśli o tym, ze czasem lepiej nic nie mówić niż pierdolic od rzeczy..
 
Jak macica nie będzie gotowa to po prostu nie zajdziesz w ciążę [emoji6]
Wróciły owulacje więc organizm jest gotowy
Dzięki Zazuu, tak właśnie staram się myśleć :) Sama jestem w szoku że parę dni po zabiegu już coś tam rośnie :O Z obliczeń wynika że może być nawet wcześniej niż zwykle, a byłam przygotowana na opóźnienie tak jak ostatnio. No zobaczymy :) Przebadam się w międzyczasie...
 
reklama
Mnie tylko jedna szurnięta lekarka nie kazała zachodzić w ciążę bo... "już była Pani w tym roku 2 razy w ciąży, niech Pani poczeka do stycznia" wizyta była w listopadzie [emoji23]
A tak to każdy mój lekarz mówił, jak nie ma powikłań, krwawień itp. To z medycznego punktu widzenia nie ma żadnego podwodu żeby czekać. Słucham się i żyje [emoji16]
Dzięki Zazuu, tak właśnie staram się myśleć :) Sama jestem w szoku że parę dni po zabiegu już coś tam rośnie :O Z obliczeń wynika że może być nawet wcześniej niż zwykle, a byłam przygotowana na opóźnienie tak jak ostatnio. No zobaczymy :) Przebadam się w międzyczasie...
 
Do góry