reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

Wcześniej miałam co 35 dni, ale od lipca biorę duphaston i mam co 28. Dziasiaj mam 16 dzień cyklu i niby powinnam go dzisiaj wziąć. Myślałam, że może on blokuje mi owulke, ale skoro wczoraj lekarz powiedział, że wkraczam w drugą fazę cyklu a nie ma dominującego pęcherzyka, to chyba go wezmę bo przecież nic mi nie zablokuje, jak owulki nie będzie. Przynajmniej cykl będę miała krótszy...

Najpierw pomyślałam, że to plus - regularność cykli, a nie tak jak u mnie. Ale potem myślę, kurde w sumie co to za plus skoro owu nie ma i tak :(

Ja chcę nakręcić lekarza, żeby w lipcu od razu iść w stymulacje ... ale jak czytam to chyba nie będzie takie proste 🙄
 
reklama
Cytuj / Edytuj / Zgłoś
Cześć dziewczyny !
Dziś 16 dc... Dziewiątego dnia USG Endo 4,8 mm,pęcherzyk dominujący 12,3 mm, dziś szłam na USG z dużą nadzieją i pregnylem w lodówce. Endomedrium 9 mm (miłe zaskoczenie, ponieważ ostatnie miesiące miałam z nim problemy) ale pęcherzyka brak 🧐 na drugim jajniku jeden 13 mm więc pozamiatane. Po prostu załamka ... Dodam, że drugi cykl jestem stymulowana clostilbelgytem i fostimonem. Któraś z was miała podobny przypadek ?
Na moje oko to pęcherzyk musiał już sam pęknąć przez taki czas lub się wchłonął bo był już za duży.
 
Dziewczyny po jakim czasie lekarz chciał szukać przyczyny i chcieć coś zdziałać a nie tylko starać się i suplementy ? Jakie badania hormonalne mogę zrobić ? 🙋🏼‍♀️

U mnie podstawowe badania lekarz zlecił już na pierwszej wizycie.
Teraz jak debile będziemy badać wszystko bo nie chcę powtórki z CP i myślenia, że to moja wina bo czegoś nie zbadałam

Badania plodnosc.jpg
 
Dziewczyny po jakim czasie lekarz chciał szukać przyczyny i chcieć coś zdziałać a nie tylko starać się i suplementy ? Jakie badania hormonalne mogę zrobić ? 🙋🏼‍♀️
Ja listę badań znalazłam tu na forum. Wrzucam screen
 

Załączniki

  • Screenshot_20220106_225018_com.huawei.browser.jpg
    Screenshot_20220106_225018_com.huawei.browser.jpg
    160,9 KB · Wyświetleń: 59
Raczej ta druga opcja, nie zauważyłam skoku temperatury ani śluzu owulacyjnego 😕
Nie wiem jak z temperaturą bo nie mierzę ale w ostatnim cyklu nie miałam śluzu praktycznie wogóle ani innych owulacyjnych objawów , na usg 3 dni po owu gin nie widziała ciałka a tydzień po domniemanej owulacji progesteron wyszedł całkiem wysoki więc owulacja była. 😉
 
Długo się staracie ?

Nie.
Ja mam za sobą dwie bezproblemowe ciąże z pierwszego cyklu starań po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, które łykałam od 16 roku życia (obecnie 32 lata).
O trzecią ciąże zaczęliśmy się starać w lipcu 2021, już wtedy lekarz zlecił mi badania - pewnie dlatego, że mniej więcej półtora roku przed staraniami odstawiłam tabletki antykoncepcyjne z powodu zmiany w myśleniu ;) i niechęci do leków które nie są potrzebne. Mój cykl wtedy totalnie zgłupiał tzn. nie chce mi się teraz sprawdzać, ale miałam okres chyba 3 razy przez rok. Może 4. Więc pewnie dlatego od razu lekarz zlecił badania, szczególnie że moje jajniki mają obraz charakterystyczny dla PCOS. Zaszłam w 3 ciąże pod koniec listopada 2021 - dla normalnej osoby byłby to pewnie 4/5 cykl starań, dla mnie defakto 2 bo okres miałam w lipcu, a potem w październiku. Niestety ciąża była pozamaciczna i została usunięta w sposób farmakologiczny więc jeżeli nie chcę urodzić totalnie chorego dziecka musze poczekać 6 miesięcy by wrócić do starań

Trochę mnie więc przeraża wizja powtórki z rozrywki, chciałabym w grudniu 2022 już być przynajmniej w 12tc bo w minionym roku to był dla mnie koszmar i nie chcę tego roztrząsać, a cieszyć się odmienionym stanem. W teorii wiem, że stymulacja to większa szansa na CP, ale chciałabym po prostu mieć normalne 28dniowe cykle, a nie znowu w ciągu pół roku mieć dwie szanse na zajście w ciąże i nie chcę czekać na to nie wiadomo ile
 
Ostatnia edycja:
Czyli jak one nie zadziałają, to jest jeszcze jakaś inna możliwość 😀
Dziękuję, nie miałam pojęcia. Dopiero się wdrażam na temat braku owulki, dlatego każda rada i informacja jest dla mnie mega przydatna. Dzięki Wam, wiem jak mam rozmawiać z lekarzem, dziękuję! ❤️
Tak jak mówią dziewczyny - zażądaj! ;-) Mnie też lekarz lekko zbywał przez jakiś czas, ale gdy dowiedział się, że w międzyczasie poszłam gdzieś indziej, od razu zaczął działać... Dostałam od razu zastrzyki.
 
reklama
Nie.
Ja mam za sobą dwie bezproblemowe ciąże z pierwszego cyklu starań po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, które łykałam od 16 roku życia (obecnie 32 lata).
O trzecią ciąże zaczęliśmy się starać w lipcu 2021, już wtedy lekarz zlecił mi badania - pewnie dlatego, że mniej więcej półtora roku przed staraniami odstawiłam tabletki antykoncepcyjne z powodu zmiany w myśleniu ;) i niechęci do leków które nie są potrzebne. Mój cykl wtedy totalnie zgłupiał tzn. nie chce mi się teraz sprawdzać, ale miałam okres chyba 3 razy przez rok. Może 4. Więc pewnie dlatego od razu lekarz zlecił badania, szczególnie że moje jajniki mają obraz charakterystyczny dla PCOS. Zaszłam w 3 ciąże pod koniec listopada 2021 - dla normalnej osoby byłby to pewnie 4/5 cykl starań, dla mnie defakto 2 bo okres miałam w lipcu, a potem w październiku. Niestety ciąża była pozamaciczna i została usunięta w sposób farmakologiczny więc jeżeli nie chcę urodzić totalnie chorego dziecka musze poczekać 6 miesięcy by wrócić do starań

Trochę mnie więc przeraża wizja powtórki z rozrywki, chciałabym w grudniu 2021 już być przynajmniej w 12tc bo w minionym roku to był dla mnie koszmar i nie chcę tego roztrząsać, a cieszyć się odmienionym stanem. W teorii wiem, że stymulacja to większa szansa na CP, ale chciałabym po prostu mieć normalne 28dniowe cykle, a nie znowu w ciągu pół roku mieć dwie szanse na zajście w ciąże i nie chcę czekać na to nie wiadomo ile
Aaaa to ja staram się o pierwsze dziecko ale już mnie to dobija ze znajomi trochę nie odpowiedzialni żyjący chwila są aktualnie w ciąży a nam niestety się nie udaje ja nigdy nie brałam tabletek @ mam regularna zawsze 27 dzień, tarczyca badania super insulina idealna badanie nasienia dobre jak byłam u gin w połowie cyklu to niby twierdziła ze owulacja jest pęcherzyk dominujący miał 21mm , PCOS podobno nie ma a ciąży dalej brak 🤦‍♀️ Będę chciała iść na monitoring czy ten pęcherzyk pęka, i zrobić badania hormonalne moja gin narazie nie chce nic działać bo uważa żeby się nie denerwować bo rok trzeba się starać 🤦‍♀️
 
Do góry