reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

To jak ja mojej psychiatrze powiedziałam o staraniach to po prostu powiedziała, że daje mi leki bezpieczne przy staraniach, a w razie ciąży żebym się z nią skonsultowała, czy odstawiać czy nie. Czuję się spokojna, bo moja psychika była w rozsypce.
Z ciekawości jaki to lek?
 
reklama
trittico i Asentra, ale nie oceniajcie proszę
Ja myślę, że dużo daje to, że ma się świadomość o istnieniu kobiet w podobnej sytuacji. Wokół ciąże, a ja nadal nic. Mnie bardzo na duchu podnosi to, że nie jestem jedyna na świecie z takim problemem i że mogę się wygadać komuś kto to zrozumie, a nie głupio pociesza albo daje durne rady
 
Dziewczyny chyba zaszłam - lewy jajnik mnie boli po owulacji 🤣
Taki mały dowcip, bo muszę trochę myśli od Ukrainy odciągnąć... Smutno tak jakoś... A co do starań w obliczu aktualnych wydarzeń to jak dla mnie nic nie zmienia. Gdyby tak wszyscy zawsze zawieszali starania w obliczu wojen to wielu z Nas by na świecie nie było 😐 Bardziej bałabym się tego, że mój syn w lipcu kończy 16 lat i od razu w takim wypadku pojawia się obraz z historii gdzie właśnie tacy młodzi chłopcy też walczyli o Nasz kraj... Ale nie martwmy się na zapas ❤️
Tutaj nie ma lęku narazie bo jesteśmy jednak daleko ale ja się okropnie martwię o moją rodzinę i o przyszłość ogólnie... Teraz nas to nie dotyczy ale nie wiadomo o będzie za rok czy dwa jak ten dziad putin dalej przy władzy będzie...
Jak cos to zapraszam was wszystkie do Hiszpanii 😁 może tutaj nie uda mu się dotrzeć
 
Tutaj nie ma lęku narazie bo jesteśmy jednak daleko ale ja się okropnie martwię o moją rodzinę i o przyszłość ogólnie... Teraz nas to nie dotyczy ale nie wiadomo o będzie za rok czy dwa jak ten dziad putin dalej przy władzy będzie...
Jak cos to zapraszam was wszystkie do Hiszpanii 😁 może tutaj nie uda mu się dotrzeć
Jak do Hiszpanii to ja bardzo chętnie! Uwielbiam tek język, klimat i w ogóle wszystko 😀
 
trittico i Asentra, ale nie oceniajcie proszę
❤️❤️❤️
trittico brałam, ale ja generalnie ze snem nie mam już problemów, a o Asentrze mi mówiła, że to jest jakaś opcja ostateczna, z tym, że ona jest zdania żeby się nie starać jak się bierze, żeby najpierw się uporać z demonami, a później wrócić do starań, pewnie jak już @ przyjdzie to się trochę uspokoję.... Jak to było? Nowy cykl, nowe szanse?
 
reklama
Jak cos to zapraszam was wszystkie do Hiszpanii 😁 może tutaj nie uda mu się dotrzeć
My właśnie ze starym planowalismy do Barcelony w przyszłym tygodniu na kilka dni, miało być cieplutko, la rambla, tapasy, spacery brzegiem morza i to sławne odpuszczaine,były fajne ceny biletów, wybrany hotel na bookingu ale w tej sytuacji to wolę siedzieć w domu, żeby nie utknąć gdzieś daleko od domu...
 
Do góry