reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

Powiem Wam dziewczyny ze w tym ferworze starań to seks już niw jest taki sam jak przed tym jak człowiek się nie starał ….jakiegoś dola łapie
 
reklama
Hejo. Byłam sobie u gina- dzisiaj 14dc. Po owulacji ani śladu i być też jej nie będzie. Potwierdził mi PCOS i IO. Na owulację przepisał mi closilbegyt. Ktoś z Was brał ten lek?
Ja biorę od 3 do 7 dni cyklu, teraz drugi cykl jak się nie uda to jeszcze dwa będę próbować a później laparoskopia
 
Powiem Wam dziewczyny ze w tym ferworze starań to seks już niw jest taki sam jak przed tym jak człowiek się nie starał ….jakiegoś dola łapie
Ja też tak mam, chociaż wiem że to źle dla samego starania. No ale weź tu zapanuj nad głową, jak głowa spokoju nie daje. Polowanie na dni płodne, potem myśl żeby wykorzystać je do maksimum, a ostatecznie pilnowanie żeby finisz był w odpowiedniej pozycji (tyłozgięcie). Dziś już miałam odpuszczać, LH już spada, ale w serialu kobieta informowała męża o ciąży i tak nas jakoś naszło żeby dokupić jeszcze jeden los na tę loterię.
 
My juz próbowaliśmy co 2 dni, codziennie i 2 razy dziennie (przez 3 płodne dni) I nic 🤣🤷🏽‍♀️ wiec tez juz nie wiem
Stawiam, że albo nie było owulacji albo za mały poziom progesteronu w drogiej fazie cyklu i ta ciąża się nie utrzymała.
Chyba, że plemniki za słabe... Sama już nie wiem. A byłaś na monitoringu ?
 
reklama
A widzisz, to faktycznie dziwne. U mnie prolaktyna szla w parze z kortyzolem i jedno przebijało drugie 😄 pakiet castangus+ashaganda unormował wszystko. Teraz już castangusa nie biorę, jedynie ashwaghande w pierwszej połowie cyklu
Ja ashwaghande biorę cały czas,o ile nie zapomnę 🙈 zobaczymy co jutro gin powie i aż się boję że usłyszę że owulki nie było 😔
 
Do góry