L
Ladycarooo
Gość
Ja miałąm jutro iść na proga i glukozę z insuliną, ale mam zjazd, jestem leniwą bułką i nigdzie nie idę.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No właśnie ja mam tak, że podczas seksu nie myślę jedynie o prokreacji, z narzeczonym prowadzimy bujne życie seksualne od początku naszego związku i nie skupiam się kompletnie na tym, że może teraz się udało. Takie myśli nachodzą mnie kilka dni później, doszukuje się objawów ciąży przed każdą miesiączka, czytałam mnóstwo wątków o plamieniach implantacyjnych, ale każde plamienie zamieniało się w okres :/Ja też tak mam, chociaż wiem że to źle dla samego starania. No ale weź tu zapanuj nad głową, jak głowa spokoju nie daje. Polowanie na dni płodne, potem myśl żeby wykorzystać je do maksimum, a ostatecznie pilnowanie żeby finisz był w odpowiedniej pozycji (tyłozgięcie). Dziś już miałam odpuszczać, LH już spada, ale w serialu kobieta informowała męża o ciąży i tak nas jakoś naszło żeby dokupić jeszcze jeden los na tę loterię.
Nie jutro to innym razem :* nie ma się co stresowaćJa miałąm jutro iść na proga i glukozę z insuliną, ale mam zjazd, jestem leniwą bułką i nigdzie nie idę.
Moje życie seksualne ożywa jak już wiem, że już w tym momencie cyklu nic nie załatwię. Wtedy spontan i większa swoboda. Ale w dni płodne mam niestety bardzo zadaniowe podejścieNo właśnie ja mam tak, że podczas seksu nie myślę jedynie o prokreacji, z narzeczonym prowadzimy bujne życie seksualne od początku naszego związku i nie skupiam się kompletnie na tym, że może teraz się udało. Takie myśli nachodzą mnie kilka dni później, doszukuje się objawów ciąży przed każdą miesiączka, czytałam mnóstwo wątków o plamieniach implantacyjnych, ale każde plamienie zamieniało się w okres :/
Raz tylko tydzień przed moją spektakularna miesiączka, która właśnie trwa, miałam plamienie l, które trwało kilka godzin i było strasznie skąpe. Dokładnie tydzień później dostałam plamien, które trwały 4 dni i skończyły się mega okresem
Ja w ostatni weekend miałam zjazd i ginekologa, tak mi zależało na tej wizycie, że napisałam szybko egzamin (godziny pokrywały się z moją wizyta i gina) i popędziłam szybko na wizytęJa miałąm jutro iść na proga i glukozę z insuliną, ale mam zjazd, jestem leniwą bułką i nigdzie nie idę.
A tu Któraś pisała na forum, że może być niebezpiecznie. Ze względu na pleśń? Nie pamietam dokładnie, bo a) poszłam przezywać żałobę wobec faktu, ze nawet kiełki mogą być zdradzieckie i b) progesteron wypala mi dziury w płatach czołowych.Eeeeeej ale czemu kiełki nie? Wszędzie czytam ze kiełki tak
Ja nie mam motywacji szczerze mówiąc dlatego, że robilam tego proga już x razy i zawsze jest piękny. Więc nie wiem co ja chce osiagnacJa w ostatni weekend miałam zjazd i ginekologa, tak mi zależało na tej wizycie, że napisałam szybko egzamin (godziny pokrywały się z moją wizyta i gina) i popędziłam szybko na wizytę
No właśnie nic, co zaznaczylam od razu. Mi tu miło, ale tez po kilku stronach zrozumiałam, że borykacie sie z czymś, czego nie znam. Więc zupełnie inne emocje nam towarzyszą i rozumiem, że zirytowały Was Panie z pierwszym postem i pozytywnym testem. Dlatego mówię, ze grupa mogłaby nazwą wskazać, ze tu za kolejnym cyklem stoi jakaś historia....A Ciebie co tu złego spotkało [emoji23][emoji23][emoji23]
Czy jest jakiś zbiorowy PMS?!
POWTÓRZĘ OSTATNI RAZ bo już mnie to nudzi.
Wątek Staraczek jak sama nazwa wskazuje... Tam da ta dam.... JEST DLA STARACZEK!!!
Jak ktoś zakładając konto już ma w ręku pozytywny test to przecież nie jest staraczką tylko przyszłą mamą i uwaga werble.... Przyszłe mamy mają swój wątek!
Ludzie tu nie ma nic niezrozumialego czy nielogicznego. Nie trzeba dorabiać żadnych ideologii jak to wątek jest dla wybranych.
Mogą tu być zarówno te co starają się 38 lat jak i te co starają się 38 minut tylko niech się kurfa starają!
Na "czy ten test jest pozytywny?" też jest wątek.
Czy jak byście szukały butów do biegania to poszłybyście na forum osób po amputacji bo anuż ktoś kiedyś biegał?
No to nie trzeba być alfą i omegą żeby zakumać na jakim wątku co wrzucić.
a ja żre kiełki i mam gdzieś, jak będę mieć pozytyw to się będę zastanawiać co mi wolno xDA tu Któraś pisała na forum, że może być niebezpiecznie. Ze względu na pleśń? Nie pamietam dokładnie, bo a) poszłam przezywać żałobę wobec faktu, ze nawet kiełki mogą być zdradzieckie i b) progesteron wypala mi dziury w płatach czołowych.
Taką też Cię kochamy <3Ja miałąm jutro iść na proga i glukozę z insuliną, ale mam zjazd, jestem leniwą bułką i nigdzie nie idę.