reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

Ile to było dni od owulacji?
Ja nareszcie dostałam wyniki proga z niedzieli (czyli z pierwszego dnia krwawienia) i tylko 1,28 ng/ml... Trochę żałuję, że nie sprawdziłam go w piątek przy pierwszej becie, bo teraz nie wiem czy od początku był niski, czy tak zdążył spaść... Ale nic to... Co sytuacja to człowiek mądrzejszy [emoji13]
 
reklama
Ile to było dni od owulacji?
szczerze to ciężko mi powiedzieć, bo testy owu dość śmiesznie wychodziły, w tym cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę i też jeszcze nie ogarnęłam, ale przyjmując, że 14 dc była owu, to w niedzielę było 15dpo... Załączam wykres, może coś Ci podpowie
 

Załączniki

  • e7411247-7f84-4797-a914-df59c0149623.jpg
    e7411247-7f84-4797-a914-df59c0149623.jpg
    34,3 KB · Wyświetleń: 68
Też bym stawiała owu koło 13-14 dc więc 15 dpo to było już dosyć późno i dla mnie to klasyczny biochem. Nie przejmowałabym się tym progiem bo on raczej nie jest tu powodem takiego rozwoju sytuacji tylko skutkiem.
W ogóle wiele najnowszych badań mówi o tym, że implantacja powinna odbyć się do 10 dpo bo później drastycznie rośnie ryzyko poronień itp.
Tu w jakieś 13 dpo miałaś bete 13 czyli równie dobrze właśnie coś mogło chcieć się zaimplantować i po prostu nie zdążyło.
Marne to pocieszenie, ale podobno krótko po biochemie łatwiej o ciążę [emoji6]
szczerze to ciężko mi powiedzieć, bo testy owu dość śmiesznie wychodziły, w tym cyklu zaczęłam mierzyć temperaturę i też jeszcze nie ogarnęłam, ale przyjmując, że 14 dc była owu, to w niedzielę było 15dpo... Załączam wykres, może coś Ci podpowie
 
Też bym stawiała owu koło 13-14 dc więc 15 dpo to było już dosyć późno i dla mnie to klasyczny biochem. Nie przejmowałabym się tym progiem bo on raczej nie jest tu powodem takiego rozwoju sytuacji tylko skutkiem.
W ogóle wiele najnowszych badań mówi o tym, że implantacja powinna odbyć się do 10 dpo bo później drastycznie rośnie ryzyko poronień itp.
Tu w jakieś 13 dpo miałaś bete 13 czyli równie dobrze właśnie coś mogło chcieć się zaimplantować i po prostu nie zdążyło.
Marne to pocieszenie, ale podobno krótko po biochemie łatwiej o ciążę [emoji6]
dla mnie ten cykl w ogóle był śmieszny, bo zarówno ja jak i stary złapaliśmy choróbska. Ja od 14dc cierpiałam, bo miałam mega skurcze żołądka i jelit + gorączka (przez co skierowano mnie na test na covid, który wyszedł nwgatywny), a stary narzekał na stawy + też gorączka. Jak mi wyszedł negatyw, to mąż był na teleporadzie u orto i po wynikach z krwi wyszedł mu stan zapalny, dzisiaj robi dodatkowe wyniki i zobaczymy, czy nie skończy się to konsultacjami u reumatologa, więc zbyt kolorowo u Nas nie było, dlatego sama zdziwiłam się tym pozytywnym testem i podeszłam do tego z dystansem 😝 Pocieszenie jest takie, że coś jednak zaskoczyło 😁
 
Cześć dziewczyny 😙
@pluto_nova dziękuję za podesłanie linka do nowego wątku.
Ja co prawda jestem na etapie "tworzenia" nowego życia dziś 13 dzień cyklu i staramy się staramy 😉 dziś planowo dzień owulacji.

Jeśli mnie ktoś nie kojarzy to po które moja historia:
Mam 5 letnią córkę Gabrysię oraz dwa poronienia na koncie jedno 2020( 12tc)- nie wykonywałam badań, drugiej 2021(14tc)- synek z wadą genetyczną triploidia.
Oboje z mężem jesteśmy przebadani i zdrowi, więc musimy czekać aż po prostu w ciążę znajdziemy 😉
Mam nadzieję że długi u Was nie zabawię i że wszystkie szybciutko uciekniemy na wątek mamusiowy😙
 
Często obniżona odporność = ciąża[emoji41]
Wierzę, ze kolejny cykl już będzie w 100% udany [emoji1696][emoji1696][emoji1696]
dla mnie ten cykl w ogóle był śmieszny, bo zarówno ja jak i stary złapaliśmy choróbska. Ja od 14dc cierpiałam, bo miałam mega skurcze żołądka i jelit + gorączka (przez co skierowano mnie na test na covid, który wyszedł nwgatywny), a stary narzekał na stawy + też gorączka. Jak mi wyszedł negatyw, to mąż był na teleporadzie u orto i po wynikach z krwi wyszedł mu stan zapalny, dzisiaj robi dodatkowe wyniki i zobaczymy, czy nie skończy się to konsultacjami u reumatologa, więc zbyt kolorowo u Nas nie było, dlatego sama zdziwiłam się tym pozytywnym testem i podeszłam do tego z dystansem [emoji13] Pocieszenie jest takie, że coś jednak zaskoczyło [emoji16]
 
@INKA1990 ja miałam kiedyś to badanie. Dostajesz tabletkę, którą musisz zażyć późnym wieczorem dzień przed badaniem. Powiedzą Ci po ilu godzinach mniej więcej masz wykonać badanie krwi. I to tyle.
Dzięki za info. Zdziwiłam się, że nie dostałam żadnej recepty i ginekolożka też mi nic nie powiedziała. Dostałam skierowanie na kilka badań to przy okazji się dowiem co i jak z tym.
 
Hej dziewczyny! Mam pytanie, ponieważ to mój pierwszy cykl z duphaston i nie bardzo ogarniam.
Czy jeżeli mam brać od 20 dc, po owulacji czy jeżeli owulacja mi się przesunęła a zacznę brać tabletki to zablokuje to owulacje?
 
w sumie to już od początku roku nie zabezpieczaliśmy się ale bardziej na zasadzie będzie co będzie, ale rok minął i bierzemy się porządzie do roboty, we wtorek mam wizytę u lekarza, chce sprawdzić czy jest wszystko ok bo w zeszłym roku miałam usuwany polip no i badania chce zrobić żeby sprawdzić czy hormony są ok bo też nigdy nie badałam..
U nas identycznie, rok liczyłam na wpadke 🤣🤣🤣 a tu jednak nie tak prosto 🤷🏽‍♀️
 
reklama
Do góry