hachette
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2020
- Postów
- 8 547
Ja tez wolałabym takie małe i tylko dla najbliższych, albo najlepiej sam cywilny, obiad i nara ale narzeczony całe życie marzy o imprezie na 120 osób i ze wszystkimi fanfarami biorąc ślub będziemy mieli staż prawie 13 lat związku i w końcu doszłam do wniosku, ze skoro to jego marzenie to nie mogę mu tego odebrać wiec będzie weselicho ja jestem z tych, którzy sami sobie wiatrem, sterem i okrętem wiec nie pozwalam rodzicom finansować tej, jakby nie patrzeć, zachcianki. Powtarzam, ze jak chcą dać kasę to niech włożą do koperty a za wesele sobie sama zapłacęTak czytam ile to zamieszania to utwierdzam się w przekonaniu ze wesela na bank nie chce jeżeli już Niemąż postanowi zostać Mężem to marzy mi się taki slub na plaży tylko z rodziną i obiad/kolacja albo jakieś garden party i tyle. Nie widzę siebie organizującej polskie wesele
Zgadzam się z Tobą, ale ceny teraz takie są. Wódka w grudniu była średnio 8-10 zł tańsza na butelce! Jak się za to brałam pod koniec września 2021 to liczyłam około 50-60 tysięcy, a teraz szczerze mówiąc to MAM NADZIEJĘ zmieścić się w 80k a dodam, ze nie będziemy mieć żadnych atrakcji typu fotobudka, bary z drinkami, nic - po prostu wesele, zespół i dwóch fotografów.O matko :O Mi wystarczy że ja czuję ten brzuch jak cokolwiek zjem i gdy mam skok proga, strasznie tego nie lubię, a komentowanie ludzi by mnie je szczę bardziej wkurzyło.
Chryste :O :O To ja no prawie 4lata temu płaciłam prawie połowę tego z poprawinami :O 200zł, jedzenie świetne, jedynie z zewnątrz może mało zachęcające, ale ogród był, grill na poprawiny dało się zrobić, dużo osób mówiło że chyba najlepsze wesele na jakim byli To po co przepłacać