reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Macie problem z nasieniem? Mój narzeczony co prawda robił badania i były ok, ale bardzo okrojone i jeśli w tym cyklu się nie uda to pójdzie znów, tym razem zrobi rozszerzone.

Co masz na myśli mówiąc rozszerzone?
Do inseminacji wskazaniem jest nie tylko słabe nasienie [emoji14]
 
Co masz na myśli mówiąc rozszerzone?
Do inseminacji wskazaniem jest nie tylko słabe nasienie [emoji14]
My załapaliśmy się na darmowe badania w ramach akcji „tata” i dopiero po fakcie okazało się, ze w wynikach było mało aspektów uwzględnionych, takie normalne, właściwe badania są chyba trochę bardziej rozbudowane? Załączam wyniki
 

Załączniki

  • 4BA6D337-21CC-4F9C-B89B-61177D6EC120.jpeg
    4BA6D337-21CC-4F9C-B89B-61177D6EC120.jpeg
    57,4 KB · Wyświetleń: 78
Bardzo mi miło, ze pytasz 😘 całkiem dobrze, stan podgorączkowy mam przez co mi co chwile raz zimno raz gorąco, ale psychicznie jakoś lepiej niż przy ostatnich ciążach. Chyba mniej świruje, bo w końcu zdałam sobie sprawę, że nie mam na to wszystko żadnego wpływu. Jutro idę na betę.

A Ty jak się masz? 🙂
Bardzo się cieszę, ze psychicznie lepiej. Fizycznie dojdziesz do siebie, z psychiką zawsze trudniej. Trzymam mocno kciuki za jutro!

U mnie tak sobie, pęcherzyk w piątek 16x10, kazali mi robić w związku z tym monitoring codziennie, a pęcherzyk na to postanowił się zbuntować i niby rośnie, ale nie tak jak powinien (nawet w dolnej granicy) i właściwie nie wiadomo dlaczego - czy ja tak mam po prostu, ze mi wcześnie zaczynaja rosnąć, a później rosną wolno, czy coś jest źle i nic z tego nie wyjdzie. Jeszcze do tego błąd pomiaru i róż i lekarze wykonujący badanie i w ogóle robi się bez sensu… a do tego organizacja sobie pracy pod to i dojazdy i parkowanie i czekanie pod gabinetem i opowiadanie kolejnym osobom tych samych historii już mnie meczy bardzo.
 
Bardzo się cieszę, ze psychicznie lepiej. Fizycznie dojdziesz do siebie, z psychiką zawsze trudniej. Trzymam mocno kciuki za jutro!

U mnie tak sobie, pęcherzyk w piątek 16x10, kazali mi robić w związku z tym monitoring codziennie, a pęcherzyk na to postanowił się zbuntować i niby rośnie, ale nie tak jak powinien (nawet w dolnej granicy) i właściwie nie wiadomo dlaczego - czy ja tak mam po prostu, ze mi wcześnie zaczynaja rosnąć, a później rosną wolno, czy coś jest źle i nic z tego nie wyjdzie. Jeszcze do tego błąd pomiaru i róż i lekarze wykonujący badanie i w ogóle robi się bez sensu… a do tego organizacja sobie pracy pod to i dojazdy i parkowanie i czekanie pod gabinetem i opowiadanie kolejnym osobom tych samych historii już mnie meczy bardzo.
Piąteczka ;).

W 7 dniu cyklu miałam dwa pecherzyki 1cm po jednym w każdym jajniku. Kazali mi przyjść w 11 dniu cyklu. Okazało się, że teraz mam dwa pecherzyki 14-15mm w lewym jajniku... I teraz mam przyjść w 14 dniu cyklu i jak te pęcherzyki nie będą urośnięte to się wścieknę, bo już w sobotę mnie to wkurzyło. Dezorganizacja życia, problem z umawianiem wizyt po pracy, zajęcia językowe ciągle muszę przekładać. A potem u lekarza jest 2h opóźnienia 😤.
 
Piąteczka ;).

W 7 dniu cyklu miałam dwa pecherzyki 1cm po jednym w każdym jajniku. Kazali mi przyjść w 11 dniu cyklu. Okazało się, że teraz mam dwa pecherzyki 14-15mm w lewym jajniku... I teraz mam przyjść w 14 dniu cyklu i jak te pęcherzyki nie będą urośnięte to się wścieknę, bo już w sobotę mnie to wkurzyło. Dezorganizacja życia, problem z umawianiem wizyt po pracy, zajęcia językowe ciągle muszę przekładać. A potem u lekarza jest 2h opóźnienia 😤.
No dokładnie. A szukanie miejsca na monitoring w niedzielę tez jest super.
Ja w tym cyklu byłam już 5 razy. A dziś 10/11dc. Kolejny monitoring jutro. I następny we wtorek. Dzień świstaka, rozważam zwariowanie.

A endometrium piękne 9mm, śluz w szyjce jest, wszystko gotowe tylko ta mała leniwa buła nie chce rosnąć.
 
Nadrobiłam zaległości 😁 Na weekend miałam chrześnicę w gościach, więc mało zaglądałam 😝 U mnie nic się nie dzieje, czekam aż krew skończy cieknąć (bo cóż innego może się dziać w 3dc) 😂
 
Nadrobiłam zaległości 😁 Na weekend miałam chrześnicę w gościach, więc mało zaglądałam 😝 U mnie nic się nie dzieje, czekam aż krew skończy cieknąć (bo cóż innego może się dziać w 3dc) 😂
Kochana, można iść na usg, żeby odkryć, że nie spełniasz duńskich standardów krwawienia i musisz powtórzyć badanie w 5dc :D
 
reklama
Do góry