reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Taka próbka towarzystwa;)
 

Załączniki

  • 198734B0-7AE4-490C-AE67-BA2254A76780.png
    198734B0-7AE4-490C-AE67-BA2254A76780.png
    198,8 KB · Wyświetleń: 136
U nas królik i pies na pokładzie 😍

Kochom zwierzoooontka!


W ogóle od kiedy mamy pieska to te niepowodzenia ciążowe jakoś łatwiej znieść. Nasz psi-synek. Taka miłość, taka piękna relacja 🥺
My kupiliśmy psa po moim poronieniu, straciłam ciąże w kwietniu a w czerwcu już mieliśmy bubka w domu. Mój narzeczony wiedział, że to jest jedyne co może mnie wyciągnąć z tej rozpaczy. Kochamy go na maksa, jest naszym synciem, śpi z nami w łóżku a ja mu za ciepło to kładzie się obok lozka. W rolce aparatu 95% zdjęć to mój piesek 😆 codziennie dostaje milion buziaków i wyznań miłości, jest najmilszy i najmądrzejszy na świecie 😄😍😍😍🥰
@Zazuu moj maluszek 35kg, ja mam owczarka, a Ty? :)
 
My kupiliśmy psa po moim poronieniu, straciłam ciąże w kwietniu a w czerwcu już mieliśmy bubka w domu. Mój narzeczony wiedział, że to jest jedyne co może mnie wyciągnąć z tej rozpaczy. Kochamy go na maksa, jest naszym synciem, śpi z nami w łóżku a ja mu za ciepło to kładzie się obok lozka. W rolce aparatu 95% zdjęć to mój piesek 😆 codziennie dostaje milion buziaków i wyznań miłości, jest najmilszy i najmądrzejszy na świecie 😄😍😍😍🥰
@Zazuu moj maluszek 35kg, ja mam owczarka, a Ty? :)
jakbym czytała o sobie. Tez kupiliśmy psa po pierwszej stracie. Zdjęcia - sam piesek. Śpi z nami. Syneczek oczywiście. Jezu, no taka sama historia ♥️
 
reklama
Do góry