Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 21 189
Ale ja nie mówiłam o Hiszpanii... "Nie zgadzasz" się w sensie, że u Was jest inaczej? Zapewne :-) Co kraj to obyczaj, tutaj "sami od siebie" oznacza tylko to, co zdecyduje lekarz, i np. nie mam tylu badań co przed in vitro w Polsce i mieć nie będę. Chyba że je sobie zrobię w PL, pokażę lekarzowi, a on może, ale nie musi się nimi zainteresować...Tu się nie do końca zgodzę. Nigdy nie musialam się prosić i badania bo dostawałam zawsze masę badań do zrobienia. Jedyne o co pytałam to ta nieszczesna drożność i będę miała w październiku. A tak to wszystko robią zami od siebie
Zgodzę się z tym, że cała historia medyczna zostaje w klinikach (nawet tych niekoniecznie od niepłodności) jak się przeprowadzałam i zmieniałam ubezpieczyciela to poszłam do kliniki i poprosiłam o moją historie medyczną i dostalam opis każdej wizyty z czym przyszłam, kiedy i jakie było leczenie. I z tym pakietem poszłam do nowego gina