Staraczki 2022

[Owulacja]

Też jestem w szoku że wogóle taka burza się nagle zrobiła, tak z du*y po prostu, bo nikt o tym wcześniej nic nie wspominał :O Tak jak na wątkach mamusiowych były też głosowania o wywalaniu dziewczyn które dopiero co poroniły...i taka dziewczyna ani nie jest staraczką, ani mamusią i czuje się jak bezdomna. Rozumiem dziewczyny po przejściach którym się udało że nie mają do końca swojego miejsca i próbują czerpać jednego i drugiego coś dla siebie. Byłam w tym miejscu i wiem jakie to uczucie być zawieszoną gdzieś pomiędzy -.-

Hitem na wątkach mamusiowych było zawsze pisanie przez dziewczyny będące w ciąży o nagłym, niewiadomo czym spowodowanym plamieniu/czy krwawieniu. Wtedy na nie fala hejtu żeby nie denerwowały innych. A one to pisały będąc w szoku, szukając zrozumienia

 

[kasiaa91]

Dlaczego uważasz ze nic nie wniesie? Przecież przeszła tę samą drogę często, sama miała poronienia na koncie, sama przechodziła te badania. Ma wiedzę, którą może się dzielić.

Dziewczyny, mówicie, że wam nie przeszkadza, a z waszych wypowiedzi czytam coś zupełnie innego. Bo przecież nikt inny choćby nowy nie zgłasza, że coś jest nie tak. Przeciwnie, do tej pory z @Kamilad slyszalysmy, że spoko, że nie przeszkadzamy i że możemy sobie tu być.

Dla mnie to jak najbardziej ok - przecież wiele z nas tu starających się tez ma dzieci na koncie.

Plus mi nie będzie gorzej od tego że komuś innemu się udało, ani nie byłoby lepiej gdyby żadna stad nie wyszła ze szczęśliwą ciążą.
Wręcz przeciwnie, kibicuje Wam i to budujące że jednak się udaje.

 

[Anasta07]

Hitem na wątkach mamusiowych było zawsze pisanie przez dziewczyny będące w ciąży o nagłym, niewiadomo czym spowodowanym plamieniu/czy krwawieniu. Wtedy na nie fala hejtu żeby nie denerwowały innych. A one to pisały będąc w szoku, szukając zrozumienia

Z tym się nie spotkałam. Dramat

 

[Madh gosc]

Przeczytałam wszystkie wasz opinie i wydaje mi się, że najsensowniej będzie faktycznie zostawić Staraczki dla staraczek i ograniczyć wpisy na tym temacie konkretnie do starań, badań itp., a dla tych z nas, które chcą mieć ze sobą kontakt w formie forum, zrobić koleżeński wątek popierdółkowy o tym co mamy na obiad, jakie plany na weekend, która się z chłopem pokłóciła- nie ważne czy któraś jest w ciąży czy na etapie starań.

Mi osobiście nie przeszkadzają ciężarne tutaj i sama mówiłam, że nawet jeśli kiedyś zobaczę dwie kreski, to chciałabym móc zostać, ale jestem w stanie zrozumieć emocje koleżanek i myślę, że przy takim rozwiązaniu będzie wilk syty i owca cała

Zgadzam się z Tobą, że taki podział dobrze zrobi. I nie mówię tylko o podziale na staraczki vs. ciężarne. Chodzi mi tez o podział, ze jedno forum powinno być stricte o staraniach a drugie koleżeńskie- niezależnie czy się starasz czy jesteś w ciąży.
Może tez dzięki temu staraczki staną sie bardziej merytoryczne? Teraz jest tak, ze jak nie wejdzie sie jednego dnia to do nadrobienia jest 30 stron, często nic nie wnoszących do nazwy tego forum- starań.
Nie chodzi mi tez o to żeby na staraczkach zabronić rozmów innych niż w temacie planowania ciąży- absolutnie! Tylko jeśli wszystkie ciężarne będą tu zostawać by dalej mieć kontakt to forum traci swoje pierwotne założenie.

Bez obrazy dla nikogo, chciałam przestawić perspektywę osoby nowej na forum.

 

[Moonstone]

Dla mnie to jak najbardziej ok - przecież wiele z nas tu starających się tez ma dzieci na koncie.

Plus mi nie będzie gorzej od tego że komuś innemu się udało, ani nie byłoby lepiej gdyby żadna stad nie wyszła ze szczęśliwą ciążą.
Wręcz przeciwnie, kibicuje Wam i to budujące że jednak się udaje.

Dziewczyny, spokojnie. Nikt się nie obraził, po prostu stwierdziłyśmy z Kamilą, że nie będziemy tu pisac. Dla mnie temat jest zamknięty, wiec wy tez się niepotrzebnie nie denerwujcie :*

 

[Bibi89]

Wszystkie się obraźcie o to, że na staraczkach ktoś poprosił żeby były tylko staraczki (tak te co przygotowują się do ciąży nawet xa 3 msc czy rok to dalej bardziej staraczki niż te co mają w sobie dziecko).

Ależ ja się nie obrażam na ten moment po prostu wolę lajfstajlowe rozmowy, więc jeżeli nie bedzie tu na nie miejsca to rozumiem

 

[Kamilad]

Ależ ja się nie obrażam na ten moment po prostu wolę lajfstajlowe rozmowy, więc jeżeli nie bedzie tu na nie miejsca to rozumiem

Hmm to może rzeczywiście warto założyć nowy wątek na którym będziemy wstawiać zdjęcia zwierzątek, pisać o obiadach i innych pierdolach, żeby nie zagracać tego forum

 

[hachette]

 

[Moonstone]

Hmm to może rzeczywiście warto założyć nowy wątek na którym będziemy wstawiać zdjęcia zwierzątek, pisać o obiadach i innych pierdolach, żeby nie zagracać tego forum

Czekam, aż zrobi to królowa nasienia

 

[zaz208622]

Wysiadam