reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Ja np ważę prawie 70 kg, nosze dol L, gore M i nie uważam, żebym byla jakas nieładna i musiala cos zmieniać:p
Ty jesteś wysportowana i umięśniona. Przypominam, że mięśnie ważą więcej niż tłuszcz 😃 nikt by nie powiedział patrząc na Ciebie, że tyle ważysz, bo wyglądasz szczupło
 
Paradoksalnie ja się chyba najlepiej czułam psychicznie ważąc 80kg i nosząc rozmiar 44
Właśnie ten aspekt psychiczny jest super ważny. A poza tym waga to tez tylko jakaś składowa całości- wiadomo, ze na wygląd i jakość skóry ma wpływ co jemy, czy ćwiczymy, a nawet aktualna kondycja psychiczna.
Ja kiedy ważyłam więcej i ćwiczyłam miałam super zbite ciało. Taka atletyczna sylwetka.
Aktualnie nie ćwiczę, wazę 53 kg przy 176 cm i to nie jest ani dobry, ani atrakcyjny stan.
Od lipca opłacę Multisporta- przysięgam 😂
 
Właśnie ten aspekt psychiczny jest super ważny. A poza tym waga to tez tylko jakaś składowa całości- wiadomo, ze na wygląd i jakość skóry ma wpływ co jemy, czy ćwiczymy, a nawet aktualna kondycja psychiczna.
Ja kiedy ważyłam więcej i ćwiczyłam miałam super zbite ciało. Taka atletyczna sylwetka.
Aktualnie nie ćwiczę, wazę 53 kg przy 176 cm i to nie jest ani dobry, ani atrakcyjny stan.
Od lipca opłacę Multisporta- przysięgam 😂
chociaż tyle dobrze, że jestem aktywna fizycznie. A jako młoda osoba nienawidziałam sportu. Treaz chyba musiałabym mieć wylew, żeby nie pójść na rurę.
 
Dla mnie waga podobnie jak wiek to tylko metryka.
Ja ważę aktualnie jakieś 54-55 kg a tez lepiej się czułam i wyglądałam jak ważyłam 57-58kg -ale regularnie ćwiczyłam. Teraz jakoś nie mogę wejść w rytm ćwiczeń. Tyle dobrego, że chociaż dużo spaceruje z psem.

Jednak mam kaca 😂 ale niczego nie żałuje. Miałam już od jakiegoś czasu ochotę na mały reset przy pomocy alkoholu. Nawet w uniesieniu alkoholowym powiedziałam przyjaciółce o staraniach. Ale akurat z ta przyjaciółka łatwo się o tym rozmawia bo ona nie będzie mnie ani wypytywać jak nam idzie ani nic z tych rzeczy. I co najważniejsze nie udziela żadnych mądrych rad ani nie robi ze mnie ofiary losu ;)
 
reklama
Dla mnie waga podobnie jak wiek to tylko metryka.
Ja ważę aktualnie jakieś 54-55 kg a tez lepiej się czułam i wyglądałam jak ważyłam 57-58kg -ale regularnie ćwiczyłam. Teraz jakoś nie mogę wejść w rytm ćwiczeń. Tyle dobrego, że chociaż dużo spaceruje z psem.

Jednak mam kaca 😂 ale niczego nie żałuje. Miałam już od jakiegoś czasu ochotę na mały reset przy pomocy alkoholu. Nawet w uniesieniu alkoholowym powiedziałam przyjaciółce o staraniach. Ale akurat z ta przyjaciółka łatwo się o tym rozmawia bo ona nie będzie mnie ani wypytywać jak nam idzie ani nic z tych rzeczy. I co najważniejsze nie udziela żadnych mądrych rad ani nie robi ze mnie ofiary losu ;)
tak mi się przypomniało, jak to niedawno kolega, który sam starał się o dziecko pare lat i w końcu się udało dawał mi i staremu rady, że trzeba odpuścić i czymś się zajarać ;) bo jedgo kobieta zajarała się nowym ginekologiem, że zmienia lekarza ;) od takich ludzi oczekiwałabym troche więcej zrozumienia :D
 
Do góry