Mmiiaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2022
- Postów
- 10 576
Gdzie to tak smiesznie?Właśnie sobie poczytałam, pośmiałam się, aż żal, że nie zdążyłam dołączyć do dyskusji
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gdzie to tak smiesznie?Właśnie sobie poczytałam, pośmiałam się, aż żal, że nie zdążyłam dołączyć do dyskusji
Ja za to mogę gmerać sobie w oku bez opamiętania autentyk, mogę położyć sobie palec na soczewce i nawet nie mrugnę jedyne co mnie łamie to jak przy nakładaniu tuszu do rzęs urażę się szczoteczką, auć.Moja mama bardzo by chciała np. zrobić sobie laserową korektę wzroku. Ale nie zrobi. Nie żeby ją laser przerażał czy coś, nieeeee... Na operację nie pójdzie, bo nie jest w stanie znieść później zakrapiania oczu. Żadnych kropel i sprayów nigdzie - ani do oka, ani do nosa, ani do ucha . A taka odważna kobieta
Powiem Wam, że nie wiem czy to kwestia ostatnich wyników, czy PMS ale jak widzę takie posty to zastanawiam się co autor ma na myśli, i krew mnie zalewa. Bo serio wchodzi sobie mamusia bejbiczka, pisze że ona bejbiczka nie miała a teraz ma i jak trzeba to mamy jechać do innego lekarza gdzieś dalej. I co ? no kur... co ?
Staramy się tutaj latami. Mamy za sobą wiele... wizyt, badań, zabiegów, różnych doświadczeń. Są w wśród nas ten co poroniły, raz albo kilka razy, te które mają dzieci ale teraz bardzo długo starają się o kolejne, takie, które doświadczyły ciąż pozamacicznych. Są też też takie, które w życiu w ciąży nie byłly i nie wiedzą dlaczego, albo wiedzą i starają sie z tym walczyć. Więc powiedz mi jedna czy druga mamo bejbiczka. Zakładasz tu konto- ok masz prawo. Ale co chcesz osiągnąć?
Naprawdę wiele z nas przeszło przez straszne rzeczy i nie wie ile ma jeszcze walki przed sobą. Więc proszę zanim zechcesz się pochwalić swoim dzidkiem, to zastanów się 100 razy i znajdź na tym forum miejsce dla siebie!
Kurczę nie umiem tego podlinkować bo ja jestem telefonicznie upośledzona ale znajdź sobie w nowych wątkach temat z 10:24 pt. Staramy się o dziecko i tam dowiesz się wszystkiegoGdzie to tak smiesznie?
Kochana naprawdę dieta może pomóc i to, ze macie kłopot tylko z jednym parametrem też jest lepsze, niż ze wszystkimi. A to też nie jest tak, że przy morfologii 0% nie ma żadnej szansy na dziecko a przy 4 nagle się pojawia. Z próby jest badane ileśtam plmników i morfologia 0% nie świadczy, ze nie ma tam ani jednego prawidłowego plemnika.Kochana dziękuję że jeszcze pamiętasz o mnie
Fakt, że trochę mnie tu nie było, jakoś nie mogłam, nie byłam w stanie nawet wejść na forum i czytać Waszych update’ów.
Zerowa morfologia bardzo mnie przybiła, ale postanowiłam działać jeszcze przed wizytą u lekarza. Kupiłam staremu suple, codziennie pije sok pomidorowy (nawet mówi że polubił i mu bardzo smakuje), chrupie orzeszki, pieczemy domowe bułeczki z czarnuszką, staram się podawać więcej owoców i warzyw. Słodycze praktycznie totalnie wyjechały z naszego domu, alkohol tylko symbolicznie. Kiedy 18.05 dostałam okres postanowiłam że w tym cyklu nie robię testów owu, bo to nie ma sensu, nie potrzebnie będę się nakręcać. Dzisiaj, w 13 dc czuję kłucie w jajniku i aż korci żeby nasikać na papierek
Tak bardzo bym chciała żeby ktoś dał mi nadzieję i powiedział, że dieta przyniesie efekty. Macie może takie doświadczenia? Dużo czytałam, ale nie znam osobiście nikogo, kto z morfo 0 wskoczył na 4 i pojawiła się szansa na dziecko. A jeśli tak to po jakim czasie? Czy mogę się pocieszać, że dobrze że te plemniki w ogóle są tylko mają nieprawidłową budowę?
mam to samo, moge se wsadzić palec do oka i nie robi mi toJa za to mogę gmerać sobie w oku bez opamiętania autentyk, mogę położyć sobie palec na soczewce i nawet nie mrugnę jedyne co mnie łamie to jak przy nakładaniu tuszu do rzęs urażę się szczoteczką, auć.
taaaaak, ja kochom <3 wspaniale, oby wszystko było dobrze <3 dawaj znaćJa przepraszam, że się wtrącę, ale chciałabym zostawić zdjęcie dla @Ladycarooo (doszły mnie słuchy, że jest fanką pozytywnych testów). I już nie będę obiecuję, wstawię jeszcze tylko wyniki proga i przyrost bety
to ja też jestem okogmeraczem! To nic trudnegomam to samo, moge se wsadzić palec do oka i nie robi mi to