reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

reklama
Hej w poniedziałek ! przepraszam, że tak wpadam z buta ale mam opcje wejść na fb bo ja swojego nie mam i znaleźć tą grupę dot. dr. paśnika ale nie umiem znaleźć tego linku, co któraś z Was tutaj wstawiała. Mogę prosić dobrą duszyczkę o podeslanie jeszcze raz ? szukałam przez fb ale też nie bardzo mi coś znajduję 😞
61AE4993-3BB3-42FA-B971-2D4E47913E73.jpeg
 
Strasznie się stresuje przed tym badaniem 🙁 długo trwało ? Bo to przez cewnik podają płyn ?
Pamiętaj że możesz je wykonać także w lekkim znieczuleniu ogólnym

Niewiarygodne jest dla mnie że już nawet kolonoskopia coraz częściej wykonywana jest w ogólnym i staje się to „normą” a wszelkie kobiece nieprzyjemne badania czy zabiegi w miarę możliwości robi się na żywca…
 
Pamiętaj że możesz je wykonać także w lekkim znieczuleniu ogólnym

Niewiarygodne jest dla mnie że już nawet kolonoskopia coraz częściej wykonywana jest w ogólnym i staje się to „normą” a wszelkie kobiece nieprzyjemne badania czy zabiegi w miarę możliwości robi się na żywca…
Miałam sono w ogólnym, 20 minut spałam, nie mam żadnych złych wspomnień ;). Polecam jak ktoś się boi.
 
Cześć dziewczyny, jeśli pojawił sie teraz drożności to chyba znak i go pociągnę 😁 mam dylemat na co sie zdecydowac, mam skierowanie na hsg i laparo. Po krotce przypomnę moja sytuacje
12 dc na usg był pecherzyk i jajowody ok
14 dc pecherzyka juz nie było ale pojawilo sie cos w obu jajowodach, gin podejrzewa ze to wodniaki
17 dc poszlam do innej pani doktor i po dokladnym sprawdzeniu nic w tych jajowodach nie widziala 🤷‍♀️

Na tę chwilę bardziej skłaniam sie do zrobienia jednak hsg, mimo ze chcialam skierowanie na laparo 🤦‍♀️ przyznam, ze dzwoniac do szpitala o termin na laparo przestraszylam sie ze nie chcieli mnie po prostu zapisac tylko stwierdzili ze to zbyt inwazyjny zabieg i moga powstac zrosty, czytalam ze może mocno spaść amh. Z drugiej strony wiem ze jak na hsg cos wyjdzie to i tak czeka mnie laparo, ale przynajmniej bede swiadoma ze ide na usuniecie jajowodów... 🤷‍♀️

Co byście zrobily? Proszę doradźcie 🙃
To ja zaczęłabym od trzeciej wizyty u jakiegoś dobrego gina z dobrym sprzętem. I raczej bym najpierw zrobiła hsg pod warunkiem, że jest to sensowna opcja diagnostyczna w Twoim przypadku.
A pisałaś o tym ordynatorze, możesz się do niego umówić na wizytę?
 
Strasznie się stresuje przed tym badaniem 🙁 długo trwało ? Bo to przez cewnik podają płyn ?
Teraz mogę Ci powiedzieć, że naprawdę nie ma czego się bać. Ja też trzęsłam portami strasznie, to co było przed badaniem to niewiele pamiętam, bo tak się bałam, a naprawdę nie ma czego. Wiadomo, nie jest to najmilsze badanie świata ale sto milionów razy gorzej wspominam gastroskopię, gdzie myślałam, że umrę i jeszcze zarzygałam pół gabinetu. Także, mówię Ci, spokój może nas uratować ;) Tak, przez ten wziernik ładują Ci kontrast i na monitorze obserwują co i jak. Czy przepływa, czy się gdzieś tam nie zatrzymuje. U mnie dosłownie może z dziesięć minut wszystko trwało, dłużej samo przygotowanie niż część kulminacyjna.
 
Kocham was. Potrzebowałam tego <3

I w sumie tego tez:
Zobacz załącznik 1406128
No i pięknie, poryczałam się od samego rana
🥺🥺 czasem jak pomysle ze nasz maluch kiedys odejdzie to leca łzy 😭
O, to zupełnie jak ja i stary. Naszego mamy niecałe 1,5 roku (ma około 3-4 lat), a tak przeraźliwie go kochamy...i słowo przeraźliwie wydaje się najlepsze, bo jesteśmy przerażeni tym, że już nie wyobrażamy sobie bez niego życia, a sama przelotna myśl o tym, jak krótko żyją psy wywołuje u nas taką panikę i natychmiastowe łzy.

Mam dziś (a właściwie na najbliższy miesiąc tyle pracy), że aż się stresuję. Przyszłam się przywitać w nowym tygodniu, ale jeśli przed 16 wejdę tu chociaż raz, to mnie zbanujcie.
 
Teraz mogę Ci powiedzieć, że naprawdę nie ma czego się bać. Ja też trzęsłam portami strasznie, to co było przed badaniem to niewiele pamiętam, bo tak się bałam, a naprawdę nie ma czego. Wiadomo, nie jest to najmilsze badanie świata ale sto milionów razy gorzej wspominam gastroskopię, gdzie myślałam, że umrę i jeszcze zarzygałam pół gabinetu. Także, mówię Ci, spokój może nas uratować ;) Tak, przez ten wziernik ładują Ci kontrast i na monitorze obserwują co i jak. Czy przepływa, czy się gdzieś tam nie zatrzymuje. U mnie dosłownie może z dziesięć minut wszystko trwało, dłużej samo przygotowanie niż część kulminacyjna.
Powiem mi brałaś jakieś leki przeciwbólowe ?
 
To ja zaczęłabym od trzeciej wizyty u jakiegoś dobrego gina z dobrym sprzętem. I raczej bym najpierw zrobiła hsg pod warunkiem, że jest to sensowna opcja diagnostyczna w Twoim przypadku.
A pisałaś o tym ordynatorze, możesz się do niego umówić na wizytę?
Byłam juz u 2 lekarzy z dobrym sprzetem, ten ordynator jakis super opini nie ma, nie wiem jakos mnie nie przekonuje jego osoba. 🤷‍♀️
Pozatym jesli on by nic nie zobaczył to co powinnam to zignorowac? Tez glupio jie isc na to hsg jak juz mam skierowanie, bo moze by mi pomoglo...
 
reklama
Teraz mogę Ci powiedzieć, że naprawdę nie ma czego się bać. Ja też trzęsłam portami strasznie, to co było przed badaniem to niewiele pamiętam, bo tak się bałam, a naprawdę nie ma czego. Wiadomo, nie jest to najmilsze badanie świata ale sto milionów razy gorzej wspominam gastroskopię, gdzie myślałam, że umrę i jeszcze zarzygałam pół gabinetu. Także, mówię Ci, spokój może nas uratować ;) Tak, przez ten wziernik ładują Ci kontrast i na monitorze obserwują co i jak. Czy przepływa, czy się gdzieś tam nie zatrzymuje. U mnie dosłownie może z dziesięć minut wszystko trwało, dłużej samo przygotowanie niż część kulminacyjna.
A zakladanie cewnika mocno bolalo?
 
Do góry