reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Masz coś z tych sklepów? Nigdy o nich nie słyszałam 🙈 ale ja to tylko Zalando (kocham!!! 🥰) i i answear.
Tak mam kilka rzeczy, jakies bluzki, koszule, sukienke, sweterek itp. Wiekszosc dobra jakosciowo, w sumie tylko sweter sie jakby mechaci/kulkuje 🙂 warto podejrzeć te sklepy na insta, w dolly sa zawsze nagrywane stories w ciuchach, tylko uwaga bo laska troche przerabia i kolory nieco sie roznia.
 
Boże, dziewczyny, bylam wczoraj na zakupach i wiecie co kupilam? Gacie. Tylko. Nic nie znalazlam, nic!!
No mnie to nie dziwy, ja mam tak samo. Ostatnie w lutym miałam ten sam zawód, mieliśmy lecieć na weekend na Sycylię i byłam nagrzana żeby kupić coś nowego i kupiłam tylko buty których nie potrzebowałam :p
 
Kurcze dziewczyny właśnie przeczytałam na jakims starym forum historie dziewczyny, czytam i nie wierze bo opisuje dokladnie moja wizyte, no jedynie ze wodniak dotyczy 1 jajowodu i doktor poleca hsg u niego prywatnie, ale tak to dokladnie to samo! Dziewczyna piszę, ze wyplakala moze lez a to była bledna diagnoza i za 2 miesiace rodzi 😱😱😱
Zaraz chyba zwymiotuje 🤯🤯
Umawiam sie w pon do innego gina

Edit: historia dotyczy mojego gina
 
Kurcze dziewczyny właśnie przeczytałam na jakims starym forum historie dziewczyny, czytam i nie wierze bo opisuje dokladnie moja wizyte, no jedynie ze wodniak dotyczy 1 jajowodu i doktor poleca hsg u niego prywatnie, ale tak to dokladnie to samo! Dziewczyna piszę, ze wyplakala moze lez a to była bledna diagnoza i za 2 miesiace rodzi 😱😱😱
Zaraz chyba zwymiotuje 🤯🤯
Umawiam sie w pon do innego gina

Edit: historia dotyczy mojego gina
No to pewnie, że leć do innego! Trzymam kciuki!
 
No mnie to nie dziwy, ja mam tak samo. Ostatnie w lutym miałam ten sam zawód, mieliśmy lecieć na weekend na Sycylię i byłam nagrzana żeby kupić coś nowego i kupiłam tylko buty których nie potrzebowałam :p
wakajce wakacjami, coś na siebie zalozę, ale do nowej roboty coś muszę wykombinować :D
 
Kurcze dziewczyny właśnie przeczytałam na jakims starym forum historie dziewczyny, czytam i nie wierze bo opisuje dokladnie moja wizyte, no jedynie ze wodniak dotyczy 1 jajowodu i doktor poleca hsg u niego prywatnie, ale tak to dokladnie to samo! Dziewczyna piszę, ze wyplakala moze lez a to była bledna diagnoza i za 2 miesiace rodzi 😱😱😱
Zaraz chyba zwymiotuje 🤯🤯
Umawiam sie w pon do innego gina

Edit: historia dotyczy mojego gina
super! nowa energia! Powodzenia <3
 
Kurcze dziewczyny właśnie przeczytałam na jakims starym forum historie dziewczyny, czytam i nie wierze bo opisuje dokladnie moja wizyte, no jedynie ze wodniak dotyczy 1 jajowodu i doktor poleca hsg u niego prywatnie, ale tak to dokladnie to samo! Dziewczyna piszę, ze wyplakala moze lez a to była bledna diagnoza i za 2 miesiace rodzi 😱😱😱
Zaraz chyba zwymiotuje 🤯🤯
Umawiam sie w pon do innego gina

Edit: historia dotyczy mojego gina
Ja pierdziele 😱😱 czysty jazz 😱😱😱 trzymam kciuki w takim razie żeby też się tak okazało 🙏🙏🙏
 
Kurcze dziewczyny właśnie przeczytałam na jakims starym forum historie dziewczyny, czytam i nie wierze bo opisuje dokladnie moja wizyte, no jedynie ze wodniak dotyczy 1 jajowodu i doktor poleca hsg u niego prywatnie, ale tak to dokladnie to samo! Dziewczyna piszę, ze wyplakala moze lez a to była bledna diagnoza i za 2 miesiace rodzi 😱😱😱
Zaraz chyba zwymiotuje 🤯🤯
Umawiam sie w pon do innego gina

Edit: historia dotyczy mojego gina
O matko :O Cóż za zbieg okoliczności że akurat teraz na ten post trafiłaś! Ale przerażające... Zresztą wg mnie takie diagnozy trzeba zawsze konsultować z niezależnym lekarzem...
wakajce wakacjami, coś na siebie zalozę, ale do nowej roboty coś muszę wykombinować :D
Ja zawsze jak czegoś szukam to nigdy nie mogę kupić, a jak nie mam pieniędzy to wszystko bym kupiła :D W zeszłym roku maaasę rzeczy na promkach kupiłam bo tak na wiosnę do pracy nie miałam za bardzo co, takiego nie "urlopowego" ubrania, a wtedy wszystko mi się podobało i wpadłam w straszny szał zakupowy 😂 Sama sobie pomyślałam że chyba mnie popier...ale uważałam że nigdy nic sobie nie kupuję bo mam masę ciuchów, ale wtedy ciut przytyłam i musiałam :p I bardzo dobrze, bo szkoda mi teraz pieniędzy przy rosnącym kredycie :p
 
reklama
Ależ dziś jestem sfrustrowana. Nie mogę podjąć żadnej konkretnej decyzji, bo nie wiem czy zajdę w tą ciąże czy nie zajdę. Dla przykładu:
- Pół roku temu, kiedy zaczynałam starania nie zmieniłam pracy na lepszą mimo okazji, bo w starej miałam umowę na czas nieokreślony, a myślałam że zajdę w ciągu złotych 3 miesięcy, które podają statystyki. To był błąd, bo w ciążę nie zaszłam, a swoją stałą pracę straciłam.
- Potrzebuję porządnych, wymarzonych wakacji na Krecie a boje się cokolwiek rezerwować na wrzesień, bo gdybym zaszła w ciąże bałabym się lecieć i szkoda by było odwoływać+ tracić zaliczkę. Z last minute się boję, że nic sensownego nie trafię, a inne kierunki średnio mnie kuszą na tą chwilę.
- Mam kawalerkę, którą wynajmuję. Zwalania mi się w sierpniu najemca, gdybyśmy się tam przenieśli ze starym zaoszczędzilibyśmy kilka stów miesięcznie, ale boimy się na to zdecydować, bo jeśli zajdę w ciążę to będzie nam za ciasno, a do aktualnego mieszkania (które wynajmujemy od kogoś) już nie będziemy mogli wrócić (dodam, że płacimy za nie bardzo mało, a ceny mieszkań na wynajem bardzo podskoczyły).

Tak czy inaczej, żyję w zawieszeniu i czuję, że nic nie mogę zrobić przez czynnik niewiadomy.
 
Do góry