O ja tez mam tylo aleTez mam tylozgiexie. A nigdy nie leżę ani na brzuchu ani w ogóle. Może go mój błąd
Nie pomyślałam o lezeniu
Na brzuchu - człowiek się całe życie uczy hyh
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O ja tez mam tylo aleTez mam tylozgiexie. A nigdy nie leżę ani na brzuchu ani w ogóle. Może go mój błąd
Ja planuje testować 30która się testuje na koniec maja ;-) ? To drugi cykl z aromkiem podwójna owulacja i z prawego i lewego potwierdzona, endo powyżej 13 a dziś 20 dc i progesteron 25 planuje od 26 zacząć testy ... może któraś ma podobnie :-) ?
O to będę trzymać i za ciebie kciuki :-) obyśmy zakładały wątek „luty 2023” ;-)Ja planuje testować 30
Ja też je uwielbiamJa frytunie z mc uwielbiam, ale jak są ciepłe.
Czasem zjem wrapa lub cheeseburger
Ja mam zatokę 3km od domu i szczerze uwielbiam góry chciałabym kiedyś tam mieszkaćMiłego dnia kobietki urlop zarezerwowany w tym roku stary chce góry to niech ma padło na Wisłę ktoś może z Wisły tu jest?
BTW chcial góry bo w tamtym roku morze i nie chcial sie przekonać by znowu tam jechać...
DokładnieNo 5 min powiedzmy widzę z balkonu morze ale wiecie jak to jest, jak masz pod ręką to nie korzystasz tak czesto
U mnie tak ciężko, kawa wygrywa a raczej mleko z kawą puszczalską no i soczkiA jak dziewczyny u Was z piciem wody? Pijecie? Macie problem?
Ja Wam powiem, ze na luzie wypijam 1.5 litra i dziwi mnie, że ktoś nie może bo mi się mega pić chce w ciągu dnia kocham wodę i herbatkę
Wakacje kredytowe coraz bliżej XDA no i trafiłam do czerwonej komnaty ale mam inną dobrą wiadomość, stary zdecydował że jeszcze ten cykl zostaje w Polsce z jednej strony się cieszę bo coś czuję że to ten cykl będzie dla nas szczęśliwy ale patrząc na wzrastający kredyt to jestem załamana
to jest w ogóle jakieś straszne, jak mi znajomi opowiadają. Ja na szczęście wielkie nie mam kredytu. Więc chociaż to mi odchodzi ze zmartwień.A no i trafiłam do czerwonej komnaty ale mam inną dobrą wiadomość, stary zdecydował że jeszcze ten cykl zostaje w Polsce z jednej strony się cieszę bo coś czuję że to ten cykl będzie dla nas szczęśliwy ale patrząc na wzrastający kredyt to jestem załamana
My wzięliśmy na szczęście ze stałym %, ale kilka miesiecy temu ostrzegalam znajomych ze może być ciężko, ale twierdzili ze jakos to będzie i zostali na zmiennym a to bylo jeszcze przed wojnato jest w ogóle jakieś straszne, jak mi znajomi opowiadają. Ja na szczęście wielkie nie mam kredytu. Więc chociaż to mi odchodzi ze zmartwień.