reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

nie rób tego ani sobie ani swojej IO. Błagam.
Czemu? Dziewczyny sobie chwalą, w końcu im waga ruszyła. Ja w zasadzie byłam na granicy io, tej dolnej.
Z tego co ja wiem to przy io trzeba mocno pilnować diety z niskim indeksem - a w zasadzie z niskim ładunkiem (tak serio bez oszukiwania), jeść o stałych porach, i te przerwy z jedzeniu powinny być ok 3-4 h (przynajmniej mi tak mówiła dietetyczka bo ja tez powinnam być na diecie z niskim indeksem). Nie podjadać! pilnować ilości wypijanej wody/ziół czyli tego co nawadnia i do tego można dorzucić delikatna aktywność fizyczna. No i na maksa ważny jest sen który powinien być wzorcowo od 22. Przy io ważny jest kortyzol - i dlatego powinno się chodzić spać przed 23-24 i uprawiać sport o małym natężeniu.

Ja powinnam być na diecie z niskim indeksem bo jestem po pierwsze obciążana genetycznie cukrzyca a po drugie mi szybko cukier leci w dół po jedzeniu, sama insulina jest jeszcze w normie ale w zasadzie zbliża sie do granicy. No i chociaż dzięki moim problemom położniczym mam papier na to, że nie bez powodu jestem wiecznie głodna ;) jak jesteśmy z mężem na wakacjach to w planie dnia musi być uwzględnione karmienie mnie bo inaczej chodzę wściekła - ale tak serio :D
Stosuję się do tych zasad, jem regularnie, niski indeks, małe porcje, nie podjadam, jestem aktywna i pije mega dużo wody a waga ani drgnie. Jedynie nie jem o tych samych godzinach ale pracuję na zmiany wiec się nie da, bo raz wstaję o 5 a drugi kończę prace o 22. Ale zachowuję 3-4godz przerwy, na śniadanie lekka owsianka z jogurtem, na drugie śniadanie sałatka, obiad i kolacja. Chleb jeśli już to tylko na mące z pełnego przemiału, zero ziemniaków, ze słodyczy to jakiś deser typu monte albo cukierek ale to max jeden w tygodniu.

ej, rzed chwilą smarowałam twarz kremem i wsadziłam se kuźwa palec do nosa i zalałam krwią całą łazienkę. Ktoś ma fajniejszy rpzypał z dziś? :D
Wbiłam sobie nożyk tapicerski w środek paznokcia i rozcielam go na pół, zalałam się krwią jak zarzynane prosie. Czyściłam okna z pianki uszczelniającej 😬
 
reklama
Tez mam tylozgiexie. A nigdy nie leżę ani na brzuchu ani w ogóle. Może go mój błąd 🤷‍♀️🙈
Wiesz co gin powiedzial ze tylozgiecie ogolnie w niczym nie powinno przeszkadzać, ale jak go pociagnelam za jezyk i dodalam ze lezalam po z nogami do gory, to powiedzial ze mam robic na odwrot i lezec na brzuchu te pół godz 🤷‍♀️
 
Czemu? Dziewczyny sobie chwalą, w końcu im waga ruszyła. Ja w zasadzie byłam na granicy io, tej dolnej.

Stosuję się do tych zasad, jem regularnie, niski indeks, małe porcje, nie podjadam, jestem aktywna i pije mega dużo wody a waga ani drgnie. Jedynie nie jem o tych samych godzinach ale pracuję na zmiany wiec się nie da, bo raz wstaję o 5 a drugi kończę prace o 22. Ale zachowuję 3-4godz przerwy, na śniadanie lekka owsianka z jogurtem, na drugie śniadanie sałatka, obiad i kolacja. Chleb jeśli już to tylko na mące z pełnego przemiału, zero ziemniaków, ze słodyczy to jakiś deser typu monte albo cukierek ale to max jeden w tygodniu.


Wbiłam sobie nożyk tapicerski w środek paznokcia i rozcielam go na pół, zalałam się krwią jak zarzynane prosie. Czyściłam okna z pianki uszczelniającej 😬
Ałaaaa😲😲
A spróbowałaś przeliczyć sobie ile kcal jesz dziennie? Bo jednak jesli jest odpowiednia dieta pod katem io, zdrowa i ruch i nie działa, to może tu jest błąd i wystarczy obciąc albo dolozyc kcal?
 
Cześć dziewczyny, nie było mnie kilka dni, musiałam ochłonąć po wynikach Starego z niedzieli.
Wzięliśmy się do roboty i nie mam tu na myśli seksów 😅 sok pomidorowy, czarnuszka, orzechy brazylijskie, włoskie, laskowe, olej lniany, łosoś, kurkuma, zamówione suple, a po domu bez gaci. Zobaczymy co z tego będzie, dajemy sobie 3 miesiące na regenerację tych dziadoskich plemników, oby zaczęły współpracować. Trzymajcie kciuki 🙏
A ja tymczasem zaczynam 2dc, jakoś znoszę ból brzucha, wjechał Nimesil i Apap… pocieszam się faktem że już jutro weekend. Słonecznego dnia! ☀️
 
A apropo wagi to ja jak się zdrowo odżywiam (czyli jem bardzo mało słodyczy, słonych przekąsek i fast foodow) to mam problem z utrzymaniem wagi, żeby nie spadała. I to tez jest problem jak mi zaczynaja wisieć spodnie na tyłku. Mam tez dużo takiej naturalnej aktywności - robię spokojnie te 10 tys kroków, często się przemieszczam rowerem, wcześniej 2 -3 razy w tygodniu joga, pilates albo po prostu siłowania ale teraz coś się nie mogę zmobilizować.
 
Cześć dziewczyny, nie było mnie kilka dni, musiałam ochłonąć po wynikach Starego z niedzieli.
Wzięliśmy się do roboty i nie mam tu na myśli seksów 😅 sok pomidorowy, czarnuszka, orzechy brazylijskie, włoskie, laskowe, olej lniany, łosoś, kurkuma, zamówione suple, a po domu bez gaci. Zobaczymy co z tego będzie, dajemy sobie 3 miesiące na regenerację tych dziadoskich plemników, oby zaczęły współpracować. Trzymajcie kciuki 🙏
A ja tymczasem zaczynam 2dc, jakoś znoszę ból brzucha, wjechał Nimesil i Apap… pocieszam się faktem że już jutro weekend. Słonecznego dnia! ☀️
Jak dobrze czytać, że tak się zmobilizował iście! Podziwiam i szanuję 😊
Trzymam kciuki za wyniki po trzech miesiącach, ale i za wytrwałość w utrzymaniu nowych nawyków. Naprawdę brawo 👏
 
Cześć dziewczyny, nie było mnie kilka dni, musiałam ochłonąć po wynikach Starego z niedzieli.
Wzięliśmy się do roboty i nie mam tu na myśli seksów 😅 sok pomidorowy, czarnuszka, orzechy brazylijskie, włoskie, laskowe, olej lniany, łosoś, kurkuma, zamówione suple, a po domu bez gaci. Zobaczymy co z tego będzie, dajemy sobie 3 miesiące na regenerację tych dziadoskich plemników, oby zaczęły współpracować. Trzymajcie kciuki 🙏
A ja tymczasem zaczynam 2dc, jakoś znoszę ból brzucha, wjechał Nimesil i Apap… pocieszam się faktem że już jutro weekend. Słonecznego dnia! ☀️
Trzymam kciuki!
 
Cześć dziewczyny, nie było mnie kilka dni, musiałam ochłonąć po wynikach Starego z niedzieli.
Wzięliśmy się do roboty i nie mam tu na myśli seksów 😅 sok pomidorowy, czarnuszka, orzechy brazylijskie, włoskie, laskowe, olej lniany, łosoś, kurkuma, zamówione suple, a po domu bez gaci. Zobaczymy co z tego będzie, dajemy sobie 3 miesiące na regenerację tych dziadoskich plemników, oby zaczęły współpracować. Trzymajcie kciuki 🙏
A ja tymczasem zaczynam 2dc, jakoś znoszę ból brzucha, wjechał Nimesil i Apap… pocieszam się faktem że już jutro weekend. Słonecznego dnia! ☀️
Trzymam kciuki 🤞🤞
 
reklama
Do góry