reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Pezybij piątkę! Też mam takie postanowienie 😁
Ja obiecałam sobie, że dopóki nie zajdę w ciąże to będę (zdrowo) się odchudzać, ćwiczyć. Z dietą słabo poszło, jak sobie pozwolę zjeść jeden zakazany posiłek np Maka, czy tosty od których jestem uzależniona, to już po temacie i silnej woli. Z aktywnością teraz trochę lepiej, bo przeprosiłam rower, dziś idę na basen. Jak jest ciepło to najchętniej całe dnie byłabym w wodzie, dlatego pływanie to mój ukochany rodzaj aktywności fizycznej. A że życie jest dla mnie złośliwe, to od niedzieli zamykają jedyny basen w mojej mieścinie na minimum rok z powodu remontu.
 
Miłego dnia dziewczyny! Ja dalej pakuje nasz dorobek
A jak dziewczyny u Was z piciem wody? Pijecie? Macie problem?
Ja Wam powiem, ze na luzie wypijam 1.5 litra i dziwi mnie, że ktoś nie może bo mi się mega pić chce w ciągu dnia :D kocham wodę i herbatkę :D
a u mnie to różnie - czasem się muszę pilnować, ale od listopada jestem z siebie dumna i pije tylko 1 kawkę dziennie i resztę wody albo czerwonej herbaty, Pokrzywy czy jakiś innych ziolek ;)
 
A jak dziewczyny u Was z piciem wody? Pijecie? Macie problem?
Ja Wam powiem, ze na luzie wypijam 1.5 litra i dziwi mnie, że ktoś nie może bo mi się mega pić chce w ciągu dnia :D kocham wodę i herbatkę :D
Pije mnóstwo wody, ale gazowanej, bo po niegazowanej chce mi się zaraz znowu pić, mam taką suchość w ustach. Kawę pije jedna dziennie, rano do śniadania. A potem to już tylko herbatki, zawsze jak wpadam do kogoś po południu to pije herbatę, kawa mi już po południu nie smakuje 😜
 
A jak dziewczyny u Was z piciem wody? Pijecie? Macie problem?
Ja Wam powiem, ze na luzie wypijam 1.5 litra i dziwi mnie, że ktoś nie może bo mi się mega pić chce w ciągu dnia :D kocham wodę i herbatkę :D
Ja spokojnie 1.5 litrowa butelkę dziennie wypijam. Ale tylko gazowana... jak niegazowana to tylko z cytryna. Kupilam ostatnio sodastrem, bo jak patrze ile plastiku wyrzucałam to aż mi slabo bylo
Pije tez kawe, i to sporo :) 3-4 dzinnie to minimum, plus jakies soki i herbata wieczorem.
 
Gin jak weszłam to to samo ze ta owulacja to jest taczej pozniej bla bla, ja juz niezadowolona bo obala moje teorie 🤣 jeszcze na cyto to samo cos za malo sluzu jak za 2 dni ma być owu... no i na usg mowi a jednak nie sluzu jest wystarczajaco w srodku, pecherzyk 20mm na lewym jajniku, endometrium 13 mm. W sobote ide sprawdzic czy pękł. Dostane tez skierowanie na hormony i morfologie.
Aaa i jeszcze ciekawostka, z tydzień temu zdiagnozowalam sobie tylozgiecie z googlami 🤣 ginowi nic nie mówiłam, a on na usg pierwsze co ze to mam 🙈 po cichu licze wiec ze sama sobie przeszkadzalam biorac po sexie tylek do gory🤦‍♀️ teraz mam lezec pół godz po na brzuchu
Tez mam tylozgiexie. A nigdy nie leżę ani na brzuchu ani w ogóle. Może go mój błąd 🤷‍♀️🙈
 
Ja spokojnie 1.5 litrowa butelkę dziennie wypijam. Ale tylko gazowana... jak niegazowana to tylko z cytryna. Kupilam ostatnio sodastrem, bo jak patrze ile plastiku wyrzucałam to aż mi slabo bylo
Pije tez kawe, i to sporo :) 3-4 dzinnie to minimum, plus jakies soki i herbata wieczorem.
Ja podobnie. W pracy niegazowana ok 1,5 l w domu gazowana bo niegazowana mi popołudniu nie smakuje 😂 Rano kawa potem jeszcze zbożówka. I rano i wieczorem pokrzywa
 
Pije mnóstwo wody, ale gazowanej, bo po niegazowanej chce mi się zaraz znowu pić, mam taką suchość w ustach. Kawę pije jedna dziennie, rano do śniadania. A potem to już tylko herbatki, zawsze jak wpadam do kogoś po południu to pije herbatę, kawa mi już po południu nie smakuje 😜
ejjj mam to samo dokładnie!! Uwielbiam wodę gazowaną, im bardziej tym lepiej (jakieś lekkie gazy to dla mnie niepotrzebna rzecz), a kawa smakuje mi tylko rano, później już nie :D
 
reklama
Ja spokojnie 1.5 litrowa butelkę dziennie wypijam. Ale tylko gazowana... jak niegazowana to tylko z cytryna. Kupilam ostatnio sodastrem, bo jak patrze ile plastiku wyrzucałam to aż mi slabo bylo
Pije tez kawe, i to sporo :) 3-4 dzinnie to minimum, plus jakies soki i herbata wieczorem.
właśnie się rpzymierzam do tego sodastream :D
 
Do góry