reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

U mnie podobnie, raz na czas fryzjer, brwi mam zrobiony makijaż permanentny. Rzęs i paznokci ze względu na prace nie mogę mieć zrobionych/pomalowanych. Sobie kupuje jak już muszę 🤷‍♀️ Mam wielki plan iść jutro na zakupy dla siebie a pewno i tak kupie tylko dla córki 😅
 
reklama
Ja też na siebie za dużo nie wydaje. U fryzjera ostatnio byłam w październiku, włosy sama teraz farbuje i podcinam. Coś nie mam szczęścia do fryzjerów. Ostatnio spaliła mi głowę przy farbowaniu, miałam mega dużo strupow i tak swedzialo a do pracy trzeba było chodzić. Na szczęście szampon z apteki pomógł i wszystko się zagoilo ale to był koszmar. A i nie był to fryzjer z przypadku tylko dobry salon fryzjerski.... Brwi robię henna w domu a mój makijaż sprowadza się do kremu, fluidu i tuszu do rzęs i szminki do pracy. Kiedyś robiłam hybrydy sobie sama ale za dużo czasu mi to zajmowało w sumie też już z pół roku leży zestaw. Im jestem starsza i im więcej zarabiam tym bardziej stawiam na naturalność 🤣 To ostatnio zauważyłam u siebie że najwięcej wydawalam jak najmniej zarabialam. Teraz zbieram na wymarzony domek z basenem na wsi gdzie działkę kupiliśmy.
 
Dzień dobry w niedzielę!
U mnie temperatura wreszcie na prawilnym poziomie 😂 Kupiłam też przedwczoraj ananasa, ale nie mam czasu go jeść! 😂 Chyba dzisiaj sobie go obkroję i zacznę wypierdzielac 😝
 

Załączniki

  • f2b234c5-4c28-43ed-8ec7-dfd2f4229f73.jpg
    f2b234c5-4c28-43ed-8ec7-dfd2f4229f73.jpg
    29,1 KB · Wyświetleń: 57
Mi zawsze tatuś mówił że pieniądze są po to żeby je wydawać 😝🙈🤣 także ja mam odwrotny problem niż wy. Mam wrażenie że nie ma takiej sumy której bym nie wydała. Zawsze jest coś do kupienia 🙈
To zupełnie odwrotnie niż mój... Przez całe życie oszczędzał, grosik do grosika, i w sumie niewiele z tych oszczędności skorzystał za swego długiego jednak życia (ale zapewnił mi studia na przykład...). I ja też mam takie odruchy - ostrożność przede wszystkim, nie ma szans, żebym kiedyś była na minusie. 💸💸💸 ;-)
 
reklama
No ja ważę 70 kg i mam 173. Też mam wrażenie że to zdjęcie jest niekorzystne, w rzeczywistości nie jestem taką tubką tylko mam talię :D
No to ja mam 10cm mniej, ale kg też mniej. Niby waga w normie, mama mówi że w końcu nie jestem chudą szczapą, ale czuję po spodniach że to już nie to, a nie lubię zmieniać ubrań i jeszcze się wciskam w stare póki mogę :p No i niestety cellulit, to najbardziej mi przeszkadza, ale to po mamusi 😔
No szczuplutka jesteś, to prawda, ale ja bym się cieszyła :D po 30 wszystko się zmienia xD już nie mogę żreć wszystkiego i nie tyć :D
Dokładnie tak pisałam że po 30 wszystko się zmienia :D Aczkolwiek moja siostra tuż przed 40 przeczy tej teorii, ma zupełnie inną budowę niż ja i jest dalej taka chuda jak całe życie.
Ahhh, zazdro! Ja na razie nie mam wanny, buduje się. Jaka to wanna żeby weszły 2 osoby?? 😀 Bardzo przydatne, a żeby nie była za wielka dla jednej.
Ja też na siebie za dużo nie wydaje. U fryzjera ostatnio byłam w październiku, włosy sama teraz farbuje i podcinam. Coś nie mam szczęścia do fryzjerów. Ostatnio spaliła mi głowę przy farbowaniu, miałam mega dużo strupow i tak swedzialo a do pracy trzeba było chodzić. Na szczęście szampon z apteki pomógł i wszystko się zagoilo ale to był koszmar. A i nie był to fryzjer z przypadku tylko dobry salon fryzjerski.... Brwi robię henna w domu a mój makijaż sprowadza się do kremu, fluidu i tuszu do rzęs i szminki do pracy. Kiedyś robiłam hybrydy sobie sama ale za dużo czasu mi to zajmowało w sumie też już z pół roku leży zestaw. Im jestem starsza i im więcej zarabiam tym bardziej stawiam na naturalność 🤣 To ostatnio zauważyłam u siebie że najwięcej wydawalam jak najmniej zarabialam. Teraz zbieram na wymarzony domek z basenem na wsi gdzie działkę kupiliśmy.
To jedziemy na jednym wózku, im więcej lat, tym mniej się maluję :p Na szczęście nie muszę zbytnio, a jak się umaluję to jest wow i 100% do samopoczucia, więc raz na jakiś czas tak poprawiam sobie samoocenę :)
 
Do góry