reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

Dokładnie tak samo myśle. W dodatku zbliżają się święta i znów będą taktowne pytania, kiedy dzieci ? Czy nie wiemy jak to działa?
Bo się, ze jak się odpalę to będzie nieprzyjemna atmosfera i w końcu coś powiem.
wczoraj o tym myślałam, że już zaraz święta i znowu się zaczną pytania .
 
reklama
277294155_522813879230262_5199995596029396072_n.jpg

A ja mam takiego przybłędę :D
 
Jak tylko będę miała to napisze! 😃
I powiem Wam, że nic nie odpuściłam. Myślałam o ciąży w dzień i w nocy, jak jechałam do pracy, w pracy, w domu, na wykładach, czytalam setki forów na różne tematy, kompletnie nie mogłam wyrzucic tego z głowy. Nie dawałam rady o tym nie myśleć, to było silniejsze ode mnie. Chooja tam głowa hamuje to wszystko
skoro tak to u mnie może KIEDYS też się uda...;/
 
reklama
Hejo. Nadrobiłam wczorajsze wpisy. Jakiegos dola mialam. Wczoraj tez na wieczór przyszla @. Ale chyba oficjalnie dziś mogę uznać, że jest to 1 dc bo wczoraj to tyle co nic...także tego... w sumie to by mi się nawet w miarę pokrywało bo 21.03 mialam pik a więc owu gdzies mogła być 22.03.
I teraz za bardzo nie wiem co zrobić. 11.04 idę do tego nowego gina i nie wiem czy robic nowe badania ( fsh, lh, estradiol itd. ) bo ostatnie mam ze stycznia czy sprawdzic tylko prolaktyne bo w sumie już mi spadła w grudniu do 11 a ja nadal jestem na bromocornie i nie wiem czy jest sens brać dalej. Doradźcie.
 
Do góry