reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

reklama
Halo, laski, co tu taka cisza nastała?
Co porabiacie?
Serio pytasz? Dobra.
W pracy, w której płacą mi dziś za 4 godziny, byłam od 10 do 19... Tańczyłam Poloneza, a potem zaczęłam się przygotowywać do jutrzejszej hospitacji. Jutro są urodziny mojego męża również, w sumie nie bardzo zdążyłam się przygotować...
A tak poza tym to gdzieś tam chciałabym mieć dziecko kiedyś... :-(((
 
Dzięki za pamięć. Tak, myślałam o prof malinowskim :) w każdym razie ja za tydzień idę do dr Kubika w Salve, opinie na znanym lekarzu ma same dobre to zobaczymy. Podpytam go tez jakie ma podejście do immuno, bo chyba podejdę tylko raz do iui i później już będę chciała iść w ivf 🤷🏻‍♀️
Przepraszam, ale nie pamietam Twojej historii, nie wiem jakie badania masz już za sobą itp. W Salve byłam u dr Kłosińskiego i byłam zadowolona, ale wtedy byliśmy jeszcze nastawieni na in vitro i u nich mieliśmy do niego podchodzić.
 
@Nel331 @hachette
Obiecałam dać znać jak po wizycie u dr Malinowskiego. Na razie nie powiem chyba nic więcej niż do tej pory, bo póki co o immunologii jeszcze nie rozmawiamy. Dostałam skierowanie na laparo po cp (miałam cp w styczniu i podany metotreksat), planuję umówić się na maj a w czerwcu zaczynamy z immunologią, więc wtedy będę w stanie powiedzieć zdecydowanie więcej. Póki co powiedział, że badań immunologicznych jest od groma i ciut ciut, w sumie za ok 7500 zł. Część zrobimy w Matce Polce ale wiadomo, NFZ kokosów na diagnostykę nie daje. No i wydaje się być takim małomówny nieśmiałym doktorkiem, ale mam nadzieję że jest skuteczny. @hachette pisałaś o Malinowskim ale zdaje się o profesorze. Prof to jego ojciec ;)
Dziękuje Ci bardzo za informacje! Ja właśnie czekam w kolejce na badania krwi z tej rozpiski od Oli i zobaczymy jutro na wizycie co mi się znów zadziało, czy znow polipy czy coś innego będzie grane. 7 kwietnia podejmuje wyzwanie zapisać się do Paśnika 💪
 
Siedzę a labo i czekam na zrobienie bety. Dzisiaj test wyszedł już z wyrazna kreska, więc chyba jednak jest ten cionsz. Jakoś do mnie to nie dociera jeszcze... Tyle starań, a tu coś pykło.
Nie potrafię się jednak do końca cieszyć. Ja jestem osobą bardzo empatyczna, najbardziej bym się cieszyła, jak jeszcze Wy byście zobaczyły 2 kreski. Ja bardzo rozumiem ten ból, frustrację, wściekłość, niemoc. Chciałabym moc dzielić z Wami to wszystko, a tak to siedzę i myślę o każdej z Was.
Nie mam natomiast wątpliwości, że każda z Was to czeka, predzej czy później, ale się uda.
 
Siedzę a labo i czekam na zrobienie bety. Dzisiaj test wyszedł już z wyrazna kreska, więc chyba jednak jest ten cionsz. Jakoś do mnie to nie dociera jeszcze... Tyle starań, a tu coś pykło.
Nie potrafię się jednak do końca cieszyć. Ja jestem osobą bardzo empatyczna, najbardziej bym się cieszyła, jak jeszcze Wy byście zobaczyły 2 kreski. Ja bardzo rozumiem ten ból, frustrację, wściekłość, niemoc. Chciałabym moc dzielić z Wami to wszystko, a tak to siedzę i myślę o każdej z Was.
Nie mam natomiast wątpliwości, że każda z Was to czeka, predzej czy później, ale się uda.
Poka test! Poka! 😍✊
 
Siedzę a labo i czekam na zrobienie bety. Dzisiaj test wyszedł już z wyrazna kreska, więc chyba jednak jest ten cionsz. Jakoś do mnie to nie dociera jeszcze... Tyle starań, a tu coś pykło.
Nie potrafię się jednak do końca cieszyć. Ja jestem osobą bardzo empatyczna, najbardziej bym się cieszyła, jak jeszcze Wy byście zobaczyły 2 kreski. Ja bardzo rozumiem ten ból, frustrację, wściekłość, niemoc. Chciałabym moc dzielić z Wami to wszystko, a tak to siedzę i myślę o każdej z Was.
Nie mam natomiast wątpliwości, że każda z Was to czeka, predzej czy później, ale się uda.
No i taka postawę to ja rozumiem a nie ze jakaś sobota! ;)
 
reklama
Siedzę a labo i czekam na zrobienie bety. Dzisiaj test wyszedł już z wyrazna kreska, więc chyba jednak jest ten cionsz. Jakoś do mnie to nie dociera jeszcze... Tyle starań, a tu coś pykło.
Nie potrafię się jednak do końca cieszyć. Ja jestem osobą bardzo empatyczna, najbardziej bym się cieszyła, jak jeszcze Wy byście zobaczyły 2 kreski. Ja bardzo rozumiem ten ból, frustrację, wściekłość, niemoc. Chciałabym moc dzielić z Wami to wszystko, a tak to siedzę i myślę o każdej z Was.
Nie mam natomiast wątpliwości, że każda z Was to czeka, predzej czy później, ale się uda.
Ale wspaniale! Czekam na bete!
 
Do góry