reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

@olka11135 przypomnisz jak u Ciebie wykryli ciążę ektopową? (Just in case)


Właśnie tak do tego podchodzę. Przeszłam już etap szoku ze sie udało, potem płaczu i nastawienia się na najgorsze, dziś zaskoczenie ze jednak rośnie wiec teraz staram się podchodzić na zimno

U mnie było tak, że najpierw beta rosła dobrze przyrosty na poziomie ponad 100-200%.
Ale to co dla mnie było źle to od początku miałam plamienia brązowe dość spore. I bóle tego lewego jajnika. Jednej nocy ból był tak silny, że nie byłam wstanie funkcjonować. Potem mniej więcej 6tc miałam spadek bety, krwawienie. A potem już beta rosła jak chciała z tym, że bardzo mało raz np. 3, raz 50 raz chyba nawet 100. No w każdym razie przyrosty już były totalnie bez sensu ale za to nie było już ani krwawienia, ani żadnych bóli. Ja proga robiłam tylko na własną rękę na początku i był w okolicach 20. Potem jak miałam spadek to przyznam szczerze nie badałam. Zbadałam jak mnie tak trochę "olewali" w szpitalu bo oni tego nie robili i wtedy był jak dobrze pamiętam ok. 1.5ng czyli mega g*wno. A beta dalej sobie rosła. Dopiero ok. 10tc byłam w szpitalu i dostałam lek
 
reklama
U mnie było tak, że najpierw beta rosła dobrze przyrosty na poziomie ponad 100-200%.
Ale to co dla mnie było źle to od początku miałam plamienia brązowe dość spore. I bóle tego lewego jajnika. Jednej nocy ból był tak silny, że nie byłam wstanie funkcjonować. Potem mniej więcej 6tc miałam spadek bety, krwawienie. A potem już beta rosła jak chciała z tym, że bardzo mało raz np. 3, raz 50 raz chyba nawet 100. No w każdym razie przyrosty już były totalnie bez sensu ale za to nie było już ani krwawienia, ani żadnych bóli. Ja proga robiłam tylko na własną rękę na początku i był w okolicach 20. Potem jak miałam spadek to przyznam szczerze nie badałam. Zbadałam jak mnie tak trochę "olewali" w szpitalu bo oni tego nie robili i wtedy był jak dobrze pamiętam ok. 1.5ng czyli mega g*wno. A beta dalej sobie rosła. Dopiero ok. 10tc byłam w szpitalu i dostałam lek
No właśnie ja mam brązowe plamienie ale skąpe, nie używam żadnych wkładek bo nie muszę, plamię jedynie podczas wizyty w toalecie. Boleć tez mnie nic nie boli. Ale będę się obserwować
 
Nic gin nie mówi na takie dlugie i nieregularne cykle?
Wiesz, śluz śluzem, testy testami a organizm czasem swoje xD
podczas tych długich cykli miałam robione wszelkie badania - wychodziły dobrze. Diagnoza - zaburzenia owulacji. Zalecenia - zmienić dietę i wprowadzić ruch. Dzisiaj byłam u innego ginekologa.
 
Siemano! Jak tam czwarteczek Wam się zaczął? 😁 Ja dziś 15dc nie wie kiedy była owu, bo we wtorek (13dc) bolał mnie masakrycznie lewy jajnik, że siedzenie i chodzenie nawet dobijało, wczoraj (14dc) całe podbrzusze mnie bolało owulacyjnie, a na koniec dlugiego spaceru to mnie tak brzuch zaczął boleć jakbym miała zaraz okresu dostać, a dzisiaj mnie kłuje prawy jajnik 🙉🙈🙊🤣 I weź bądź tu mądry! 😝 Ja nie wiem jak niektóre babeczki wiedzą bez robienia testów owu i mierzenia temperatury, że mają owulację (i wiedzą to na 100%) 🤣
 
A ja się właśnie zastanawiam czy te boleści około owulacyjne to zapowiedź owulki czy już owulacja sama w sobie, też tak mam, że podbrzusze chce mi rozerwać i oba jajniki są aktywne. Liczę, że nowy lekarz zgodzi się na monitoring i będę wiedziała co i jak, bo patrząc wstecz to mam wrażenie, że owu była po bólach dopiero 🙄🙄
 
A ja się właśnie zastanawiam czy te boleści około owulacyjne to zapowiedź owulki czy już owulacja sama w sobie, też tak mam, że podbrzusze chce mi rozerwać i oba jajniki są aktywne. Liczę, że nowy lekarz zgodzi się na monitoring i będę wiedziała co i jak, bo patrząc wstecz to mam wrażenie, że owu była po bólach dopiero 🙄🙄
no wlasnie, kurde. Ja to mam czasem tak, że boli mnie jajnik, czasem cały brzuch jak na okres a czasem kompletnie nic nie czuję. I jak @pluto_nova napisała: weź tu bądź mądry xD
 
Hej. Czwartek to już mały piątek więc prawie weekend :p
U mnie 26dc i czekam na @. U mnie bóle to już owulacja. Co prawda monitoringu nie robiłam, ale kilka razy zdarzyło mi się mieć akurat wizytę w tym czasie i lekarz mówił, że owulacja.

@Ladycarooo jak rozmowa?
 
reklama
Hej. Czwartek to już mały piątek więc prawie weekend :p
U mnie 26dc i czekam na @. U mnie bóle to już owulacja. Co prawda monitoringu nie robiłam, ale kilka razy zdarzyło mi się mieć akurat wizytę w tym czasie i lekarz mówił, że owulacja.

@Ladycarooo jak rozmowa?
dziękuję, że pytasz :)
no siedziałam 1.5 godziny tam, wydaje mi się, że dobrze mi poszło, ale może tylko mi się wydaje. :D
do końca przyszłego tygodnia mają dać odp :)
Ps. Tak, czartek to mały piątek!
 
Do góry