reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Hej Dziewczyny! Któraś z Was miała laparoskopię?dziś mam 1 dc i muszę dzownic i się umówić do szpitala, kurde boje się jakoś bardzo...
Pisalyscie tu u dr Juraszku z Angeliusa z Katowic. Ja do niego chodzę i dzięki niemu mam dwójkę dzieci. On robił mi laparoskopie po ktorej wkoncu zaszłam w pierwsza upragnioną ciaze. Zabieg mnie wogole nie bolał ani w trakcie (znieczulenie całościowe) ani po. Byłam tylko ospala zaraz po zabiegu. Dr chciał mi dać dwa tyg l4 po zabiegu ale nie chciałam bo zabieg był w czwartek w piątek wypis więc przez weekend miałam czas na regenerację i w razie czego w pon wzięłabym wolne ale czułam się super więc w poniedziałek byłam już w pracy. Nie pracuje fizycznie więc zaryzykowalam bez l4. Mam w pępku delikatna blizne na 2mm ale nie widać jej tzn ja wiem gdzie jest. Więcej nie widać ale mam rozstępy to może w nich się schowaly te blizny. Więc idź i nawet się nie zastanawiaj. Mi wyszło że drozne oba jajowody ale mimo wszystko zabieg pomógł bo tak jak pisałam dwa miesiące później byłam w ciąży :-)
 
reklama
Dziewczyny

Jestem nowa tu, lecze się od października 2020 i tracę nadzieję...wszyscy dookoła subtelnie lub mniej przypominają mi ze moj zegar bioloczny szybko tyka. Koleżanki zachodzą w ciążę z powietrza, a ja? Nie mam juz sil, stałam się smutnym, rozgoryczonym człowieczkiem. Nienawidzę juz tego całego procesu? Coz za idiotyzm nazywać ciaze stanem błogosławionym? Nigdy mi się to nie uda
Agatoch, nigdy, ale to nigdy nie powinnaś mówić o sobie w ten sposób. Ciąża to nie jest coś, co zależy od nas (w pewnym sensie oczywiście tak, ale mam nadzieję, że rozumiesz). Ja starałam się niby tylko kilka miesięcy, ale potem straciłam moje maleństwo i też początkowo zastanawialam się co jest ze mną nie tak, skoro tak wiele kobiet zachodzi i donosi ciążę a ja nie zdołałam... I oczywiście to pytanie czy w ogóle jeszcze kiedykolwiek zdołam... Może mi jest łatwiej, bo zaszłam w te ciążę, więc teoretycznie wiem, że mogę w niej być, ale strata to ogromna trauma i lęk przed kolejną naprawdę paraliżuje. Nie patrz na innych, to nie ich sprawa ile masz lat, ile masz dzieci, to że Tobie zajmuje to trochę więcej czasu to przecież nic nie znaczy. Mówię to do Ciebie i codziennie powtarzam to też sobie. Kochana, ja naprawdę czytałam tutaj i na innych forach wypowiedzi dziewczyn, które starały się latami, były już w okolicach czterdziestki i lekarze nie dawali im szans a jednak coś zaiskrzyło i kilka miesięcy później tuliły swoje maleństwa 💞 życzę Ci jak najlepiej, nastawienie jest naprawdę bardzo ważne, może łatwo się mówi, ale chyba wszystkie jedziemy na tym samym wózku...
 
Hej dziewczyny to.moj test z dzisiaj. W poniedzialek planowana miesiaczka, ale przy podcieraniu zauwazylam sluz zabarwiiny krwia ;( czy to oznacza ze juz niz z tego nie bedzie ??? :((( ogromnie mna wstrzasnelo a moze ktoraa miala takie plamienie na okres lekkie I potem bylo Ok? Do lekarza ide we wtrek dopiero :(((
 

Załączniki

  • 20210814_074802.jpg
    20210814_074802.jpg
    616,4 KB · Wyświetleń: 152
Hej dziewczyny to.moj test z dzisiaj. W poniedzialek planowana miesiaczka, ale przy podcieraniu zauwazylam sluz zabarwiiny krwia ;( czy to oznacza ze juz niz z tego nie bedzie ??? :((( ogromnie mna wstrzasnelo a moze ktoraa miala takie plamienie na okres lekkie I potem bylo Ok? Do lekarza ide we wtrek dopiero :(((
Kreska ładnie widoczna, co do plamienia to są dziewczyny które tak miały na początku ciąży ale czy ty badalas kiedyś progesteron, stąd może być plamienie z niskiego poziomu.
 
Hej dziewczyny to.moj test z dzisiaj. W poniedzialek planowana miesiaczka, ale przy podcieraniu zauwazylam sluz zabarwiiny krwia ;( czy to oznacza ze juz niz z tego nie bedzie ??? :((( ogromnie mna wstrzasnelo a moze ktoraa miala takie plamienie na okres lekkie I potem bylo Ok? Do lekarza ide we wtrek dopiero :(((
Według mnie test pozytywny. Mogło to byc plamienie inplantacyjne. Wybierz sie na betę i zbadaj przyrost po 48h 🤞🏼
 
reklama
Do góry