Staraczki 2021

[juustyna94 (k27im37)]

Ja o pierwsza ciążę walczylam 24cykle. Przebadani byliśmy oboje niby wszystko ok a ciąży nie było. Dopiero po drożności wykonanej laparoskopowo diagnostycznej udało się zajść w ciążę naturalnie. Znajoma miała w tym samym dniu robiona i okazało się później że obydwie zaszlysmy w drugim cyklu po laparo. Urodziłyśmy praktycznie w tym samym czasie tylko ja w południe a ona kilka godzin po północy następnego dnia w tym samym szpitalu. Może na Ciebie tez to podziała? Miałam robiona na NFZ laparoskopie i wyszły drozne jajowody choć myślę że musiało się coś przepchac przy tym zabiegu bo wkoncu zobaczyłam dwie kreski Z drugim pół roku starań a trzecie z przypadku krótko po porodzie drugiego niestety ciąża nie utrzymała się. Za miesiąc walczymy o kolejne bobo :-) Powodzenia!

Dziękuje ! Takie prawdziwe historie dają dużo siły jesteśmy pod opieką naszej Pani Doktor i ona tez już coś wspominała, ze jak się nie będzie udawać to będziemy robić ta drożność. Niestety leczę się prywatnie, ale może nie są to jakieś kosmiczne koszty

 

[Kropka.88]

Dziękuje ! Takie prawdziwe historie dają dużo siły jesteśmy pod opieką naszej Pani Doktor i ona tez już coś wspominała, ze jak się nie będzie udawać to będziemy robić ta drożność. Niestety leczę się prywatnie, ale może nie są to jakieś kosmiczne koszty

Mimo leczenia prywatnego drożność mozna zrobic na NFZ. I ta laparoskopową i samo badanie drożności czy to metoda HSG czy HySoCy

 

[Paolx]

Hej teraz rano zauważyłam 2 czerwone plamki na bieliźnie... Trochę się wystarszylam to jest dopiero 4 dzień po owulacji... Jak myślicie co to jest i czy mam się niepokoić?

 

[agaaataaaa]

@Kropka.88 jak u Cb? po inseminacji? u mnie nieudana, takze prezentu na urodziny nie bylo. Pojechalismy za to na wakacje z mezem i dzis ide na wizyte do ginam jest 15 dc. Nie wiem co on nam powie dzis, cos wczesinej mowil o laparosopii.

 

[Dorciaaaa88]

Cześć Dziewczyny miłego poniedziałku Wam życzę, ja własnie się zbieram na wizytę do mojej Pani doktor. Dziś u mnie 12 dc (2 cykl stymulowany) zobaczymy co z tego wyszło. Ostatnio jednak się zmartwiłam, ponieważ miałam wykonywaną cytologię, musze robić ją raz na rok z uwagi na to, ze mam nadżerkę. W zeszłym tygodniu odebrałam wyniki, nie są złe, ale nie są też dobre bo jest stan zapalny (pewnie ta nadżerka) i teraz kontrole mam miec co 6 miesiecy aby to obserwować. Czy nie byłoby lepiej aby tej nadżerki się pozbyć? Dwóch moich lekarzy twierdzi, że nie ma potrzeby, ale może któraś z Was ma podobny problem?

 

[MoniaJ2424]

Cześć Dziewczyny, potrzebowałam 9 nieudanych cykli, żeby dojrzeć do tego, aby tu trafić. Potrzebuję trochę motywacji!
Proszę powiedzcie, czy były lub jeszcze są tutaj Kobiety, którym udało się naturalnie zajść w ciąże po roku starań, po dwóch latach, a przyczyną niepowodzeń nie były choroby, czy złe wyniki tylko stres lub słynne „zabardzo chcesz”. Już brakuje mi sił, jestem bardzo poddatna na niepowodzenie.

Jestem przykladem po 4 latach

 

[Ludmi_mom]

Cześć dziewczyny, pozdrawiam Was ze słonecznego Madrytu. Niestety, chyba wyłapałam ciążę biochemiczną. Dziś jestem 2 dni po terminie @, zrobiłam test i już nie ma śladu drugiej kreski. Idę chyba sobie kupić butelkę wina.

 

[Kristina_peony]

Cześć dziewczyny, pozdrawiam Was ze słonecznego Madrytu. Niestety, chyba wyłapałam ciążę biochemiczną. Dziś jestem 2 dni po terminie @, zrobiłam test i już nie ma śladu drugiej kreski. Idę chyba sobie kupić butelkę wina.

Hmmmm. A dostałaś okres? Jaki test wcześniej wykonywalas i teraz? Może różnica w testach? I czy kreska na teście poprzednim była dobrze widoczna i różowa?

 

[kuleczka.30]

Cześć dziewczyny, pozdrawiam Was ze słonecznego Madrytu. Niestety, chyba wyłapałam ciążę biochemiczną. Dziś jestem 2 dni po terminie @, zrobiłam test i już nie ma śladu drugiej kreski. Idę chyba sobie kupić butelkę wina.

ja bym z winem się wstrzymała dopóki nie dostaniesz @. Jeszcze może się wszystko wydarzyć, no chyba, że już masz miesiączkę. Powodzenia aby jednak coś z tego było!

 

[Kristina_peony]

Hej dziewczyny ! Witam się z wami w 4 dc. Dziwnie w tym cyklu okres trwał nie całe 2 doby dziś już nawet nie plamie. I wogole jakiś dziwny ten okres, bo jakiś taki „ gesty” był. Zazwyczaj mam okres około 3 dni bardzo intensywny i później 2 dni już tylko mocniejsze plamienia. Na monitoringu ostatnio gin powiedział ze już w 9 dc miałam endometrium 8-9 mm. Owulacja była w 15 dc. Wiec napewno podroslo endometrium. Niepokoi mnie taki słaby okres. Implantacja to być nie mogła napewno. Na następnej wizycie pogadam z gin co może być przyczyna.