Ja to samo, za 3 tyg 31 i też myślę, że trzeba było wcześniej. Chociaż zaczęłam jak miałam 28;5 gdzieś. Ale dobre masz podejście i zobaczysz że z takim podejściem szybko się uda. To cała sztuka właśnie osiągnąć takie podejście, brawo! W sensie odpuścić i nie żyć tym tematem tak bardzo. Ja mam mega problem z tym właśnie i szukam dodatkowych zajęć i prac właśnie.
Ps. Ja dziś na pocieszenie poszłam do fryzjera o farbuje wlosy, pierwszy raz chyba od 10 lat. I fryzjerka powiedziała , ze myślała że mam z 19 lat, bo wyglądam bardzo młodo. A ja pomyślałam :Oby moje jajniki to usłyszały i wzięły sobie do serca