reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Dziewczyny, powoli zaczynam rozmyślać nad tym, żeby zacząć siebie konkret obserwować. No i teraz mam taką zagwozdkę.. Jak sprawdzacie szyjkę (czy otwarta, zamknięta, nisko, wysoko) jeśli macie długie paznokcie? [emoji85][emoji2356]

Na codzień noszę żelowe, wystające poza palec tak że 4-5 mm i przyznam, że dotknięcie szyjki sprawia mi problem, bo pierwszy w kontakcie jest pazur, który nic nie czuję [emoji2368] nie wiem czy ja coś robię nie tak czy jednak faktycznie z pazurami to nie taka prosta sprawa [emoji848]
 
reklama
Dziewczyny, powoli zaczynam rozmyślać nad tym, żeby zacząć siebie konkret obserwować. No i teraz mam taką zagwozdkę.. Jak sprawdzacie szyjkę (czy otwarta, zamknięta, nisko, wysoko) jeśli macie długie paznokcie? [emoji85][emoji2356]

Na codzień noszę żelowe, wystające poza palec tak że 4-5 mm i przyznam, że dotknięcie szyjki sprawia mi problem, bo pierwszy w kontakcie jest pazur, który nic nie czuję [emoji2368] nie wiem czy ja coś robię nie tak czy jednak faktycznie z pazurami to nie taka prosta sprawa [emoji848]
Do badania szyjki paznokcie powinny być krótkie - i nawet nie chodzi o czułość, tylko pamiętaj, że tamte tkanki są bardzo delikatne, więc paznokciem możesz zrobić sobie krzywdę....
 
Noo u nas też mówią, ze podobni jesteśmy :D
i mam tak samo z tym wsparciem - na początku jak jeszcze nie wiedzieliśmy, ze problem jest w wynikach męża, to nie wiem, jakoś naturalnie się podejrzewa, ze to ze strony kobiety jest wina... i czasem w kryzysach mówiłam mu, ze jestem wybrakowana czy coś, a on bardzo mnie wspierał, nigdy nie było miedzy nami kłótni, spięć w tym temacie, jesteśmy w tym razem, ejdziemy na jednym wózku. Jak się okazało, ze to wyniki meża są słabe, też jestem dla niego wsparciem, a on bardzo współpracuje, zeby to poprawić. To najważniejsze, zeby się wspierać!
A jakie miałaś badania? Miałaś drożność?
Ja się zastanawiam nad tym, że badania robi sie "do pierwszej przeszkody". Tzn u męża słabe nasienie, u mnie IO dziękuję do widzenia proszę leczyć i żadnych badań więcej. A może jest jeszcze inna przyczyna, może jednak robić badania dalej... Tak rozkminiam 😒
 
Cześć Dziewczyny. Niedawno tu się odzywałam i dawałam Wam znać, że jest taki program na NFZ odnośnie zdrowia prokreacyjnego i że można skorzystać i że w Szczecinie dostałam bardzo krótki termin - na 5.07. Można tam porobić różne badania zarówno z krwi jak amh czy takie jak drożność itd., a nawet inseminację. :) jest to program dla par, które minimum przez rok starają się o dziecko nieskutecznie i nie mają stwierdzonej przyczyny niepłodności.
Bardzo się nakręciłam na tą wizytę i w ogóle. Dziś powinnam odstawić duphaston... Więc zrobiłam dwa testy. Właśnie czekam na wynik bety 🤯 Boję się, że to mogą być fabryczne... Ale mam nadzieję, że nie!
Zobacz załącznik 1286565
Chciałam Wam napisać, żebyście się nie poddawały. U mnie był zarówno czynnik męski jak i damski. ;) Mam nadzieję, że to nie fabryczne i że beta to potwierdzi i że zamierza rosnąć zamiast robić jakieś głupie niespodzianki...
Dzieki za info o tym programie, są tam wpisane dwie placówki we Wrocławiu, zadzwoniłam do jednej to nie wiedzieli w ogóle o co chodzi i oni nie mają oddziału... Także nie rozumiem, kasę za program przyjęli a umówić się nie da. W drugim szpitalu telefon wiecznie zajęty albo nikt nie odbiera. Słabo 😞
 
Cześć Dziewczyny, mam bardzo ważna sprawę i potrzebuje od Was wsparcia :( dziś nie-ciążowa. Mąż cztery dni temu przyjął druga dawkę szczepienia szczepionka mRNA. Dwa dni miał gorączkę, a dziś duszność w klatce i okropny ból głowy i oczodołów. Jestem przerażona, jedziemy do lekarza niedługo, ale boje się ze guzik mu pomogą. Powiedzcie proszę czy znacie kogos kto mial takiego NOPa?
 
Ja już po monitoringu jak się okazało znikły mi pęcherzyki na lewym jajniku moja gin mówi że pierwszy raz coś takiego widzi nawet ciałka żółtego nie ma... Mówi że coś jest na prawym ale bardzo malutki... Mam się pokazać w sobotę i mówiła że od kolejnego cyklu stymulacja...
 
Ja już po monitoringu jak się okazało znikły mi pęcherzyki na lewym jajniku moja gin mówi że pierwszy raz coś takiego widzi nawet ciałka żółtego nie ma... Mówi że coś jest na prawym ale bardzo malutki... Mam się pokazać w sobotę i mówiła że od kolejnego cyklu stymulacja...
Wchłonął się? Czym będziesz stymulowana?
 
reklama
Dzieki za info o tym programie, są tam wpisane dwie placówki we Wrocławiu, zadzwoniłam do jednej to nie wiedzieli w ogóle o co chodzi i oni nie mają oddziału... Także nie rozumiem, kasę za program przyjęli a umówić się nie da. W drugim szpitalu telefon wiecznie zajęty albo nikt nie odbiera. Słabo 😞
Próbuj do tego szpitala. Ja cały dzień zmarnowałam dzwoniąc, ale się udało i szybki termin dostałam. A może możesz jechać osobiście i się zapisać? Nie poddawaj się. :)
Cześć Dziewczyny, mam bardzo ważna sprawę i potrzebuje od Was wsparcia :( dziś nie-ciążowa. Mąż cztery dni temu przyjął druga dawkę szczepienia szczepionka mRNA. Dwa dni miał gorączkę, a dziś duszność w klatce i okropny ból głowy i oczodołów. Jestem przerażona, jedziemy do lekarza niedługo, ale boje się ze guzik mu pomogą. Powiedzcie proszę czy znacie kogos kto mial takiego NOPa?
Bardzo współczuję. :( Ja niestety nie znam nikogo, kto miał takiego nopa... Wszyscy delikatnie przeszli, najwyżej ból ręki i jeden znajomy jeden dzień miał gorączkę.
Może podczas szczepienia Twój mąż był chory (ale bezobjawowo) i to dlatego? Nie wiem, nie umiem pomoc. Trzymam kciuki, że wszystko będzie dobrze. Koniecznie jedźcie do lekarza albo nawet szpitala. I zgłosicie nop.
Ja już po monitoringu jak się okazało znikły mi pęcherzyki na lewym jajniku moja gin mówi że pierwszy raz coś takiego widzi nawet ciałka żółtego nie ma... Mówi że coś jest na prawym ale bardzo malutki... Mam się pokazać w sobotę i mówiła że od kolejnego cyklu stymulacja...
To albo się wchłonęły, albo pękł, ale ginekolog nie zauważyła? Trzymam kciuki za kolejny cykl stymulowany.
 
Do góry