reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

reklama
Dokładnie o tym mówię, przez tyle lat starań miałam miesiące, że co cykl czułam, że się udało. A zaszłam akurat jak czułam, że nie [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Dlatego to wszystko czysty przypadek
Tak samo jak kobiety mówią, ze "czuły, ze w tym cyklu się udało". Ja też miałam tak, ze czułam. A tu dupa :D Pewnie jakby mi się udało, to tez bym chodziła i mówiła, ze "czuję, ze się udało"..
 
Tak samo jak kobiety mówią, ze "czuły, ze w tym cyklu się udało". Ja też miałam tak, ze czułam. A tu dupa :D Pewnie jakby mi się udało, to tez bym chodziła i mówiła, ze "czuję, ze się udało"..
Ja kiedyś czytałam o dziewczynie, która mówiła że jej mąż penisem wyczuł, że zaszła w ciążę 😂
 
Wiesz co, to nie jest kwestia racji, a biologii i fizjologii człowieka. I nie piszę tego złośliwie. Po prostu czytają to też inne kobiety, które potem panikują, że nie nie udało bo mają inny pms niż w ubiegłym miesiącu.
Mysle, ze dyskusja na ten temat jest bez sensu. Rozumiem co wy chcecie mi przekazać, ale ja to napisalam juz wcześniej. Zreszta, powinnas wrocic do tego co pisalam wcześniej, tam wszystko wyjasnilam. Nie widze powodu powtarzac sie, skoro tak zrozumialas moj post to i ok, moze ktos go zrozumiał tak jak chcialam przekazac.
 
Racja [emoji274] ja mam wrażenie, że każdy moj cykl jest inny i w każdym są inne objawy [emoji23]

No ja nie jestem osobą, ktora wkreca sobie cos. Bo moj tydzien przed @ wygląda zawsze tak samo, kiedy nie bralam clo. W 1 przypadku brania clo mialam inne odczucia przed @ stad wnioskowałam, ze moglo sie udac. I sie udalo, i tylko o to pytałam o odczucia. Ale to zostało odebrane odrazu, ze tak ma być i kazda powinna sobie cos wkrecac. Gdzie nie napisalam czegos takiego, ale coz. Samo zycie. Jak ktos chce to znajdzie powodow do skomentowania.
 
Tak, to prawda. Niestety dalej nie są w normie, ale walczymy dalej. Narazie koncentracja 11mln na ml, a morfo 2%. Reszta narazie w normie. Kolejne badanie dopiero pod koniec sierpnia.
Przykro mi z powodu Twoich strat :(
Ja nigdy w ciąży nie byłam. Przynajmniej o tym nie wiem.

3mam kciuki, żeby się udało. Widziałam ciąże (zdrowe!) z gorszymi parametrami nasienia, a moja lekarka mówi, że nasze nie są aż takie złe i do in vitro na pewno wystarczy. Ona też już niejedna naturalna ciążę z gorszymi parametrami widziała, jak ma wystarczyć to wystarczy i trafi w końcu właściwą komórka jajowa na ten właściwy plemnik. Nie było nam dane po prostu, żeby naturalnie sie udało.
Jeśli jesteś po 30 to dajcie sobie czas, ale nie za długo, jeśli oczywiście in vitro u was wchodzi w grę. Mam 33 lata i wg mnie, dla mnie i mojego przypadku, to ostatni dzwonek na ciążę. Zwłaszcza pierwszą zakończona ziemskim dzieckiem.
U was suplementy dają radę, powodzenia!!!
 
reklama
A słuchajcie może się sam okres spóźnić? W sensie wydawało mi się ze to owulacja może się opóźnić, to wtedy okres się "spóźnia"
Bo ja jestem w 35 dniu czyli mojej granicznej liczbie dni cyklu. Mam ten stres teraz a nie w połowie cyklu.
Za to dostałam jakiegoś super wodnistego śluzu. 😬
Wciąż się uczę obserwować siebie xD
 
Do góry