reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Nie mówiła Ci kiedy zrobić test i co zrobić jeśli będzie pozytywny? Może wystawi Ci recepte na telefon? Ja akurat mam zapas luteiny, ale zalecenie mam takie, żeby brać od ok. 3dpo (biorę od 2dpo) przez minimum 12 dni i dopiero w ostatni dzień sprawdzić czy jest ciąża. Jeśli jest to zmiana dawkowania i umówić się na wizytę, jeśli nie ma to odstawić.
Umówiłam się właśnie na teleporadę, zrobiłam teraz rano test i po 3 min 2 cienka kreska, serce mi wali jak młot nie chce się zawieść... I nie wiem w ilu procentach jest to wiarygodne
 

Załączniki

  • IMG_20210510_084132.jpg
    IMG_20210510_084132.jpg
    999,8 KB · Wyświetleń: 159
reklama
Cześć dziewczyny! Chciałabym do Was dołączyć jeśli można ☺️
Czytam Was już od jakiegoś czasu i stwierdziłam, że potrzebuję wsparcia psychicznego i po prostu się wygadać...

Mam 32 lata, 19 miesięcznego synka. Marzymy z mężem o drugim dziecku. Chcieliśmy jak najmniejszą różnicę wieku (max1,5 roku) ale doszło u mnie do przełomu tarczycowego, stwierdzono Gravesa Basedowa i ze względu na złe wyniki musieliśmy odłożyć starania. Pod koniec grudnia dostałam zielone światło. W styczniu mąż miał wypadek, cudem uniknął śmierci ale psychicznie nas to lekko złamało. W lutym zaszłam w ciążę niestety początkiem marca poroniłam 😞 załamałam się. Dodatkowo jak wróciłam do pracy szef wziął mnie na rozmowę i powiedział, że on rozumie, że "poronienie to przykra sprawa ale jestem oszustką bo dał mi awans a ja w ciążę zachodzę? I naciągaczką bo kazałam ku kupić nowy komputer do pracy... "

Oprócz męża nie mam komu się wygadać,
Przyjaciółka nawet nie wie, że takie sytuacje się u mnie dzieją bo sama była w ciąży zagrożonej więc jej nie mówiłam, żeby się nie martwiła, we wtorek urodziła w 28 tygodniu ciąży i kolejne zmartwienie bo jej maleństwo walczy o życie na intensywnej terapii 😞
teraz dostałam wiadomość od "przyciółki", od której się odcięłam bo przestała się interesować co u mnie, opowiadała jedynie co u niej i nagle mi napisała " co u Ciebie, bo ja jestem w ciąży i trochę lipa bo miałam dostać awans"....
I tak mi właśnie już mija 5 cykl starań...

Ps. Dziękuję i ukłony dla tych, które wytrwały do końca mojej epopei 😁
Jedziemy na bardzo podobnym wózku... Mój mąż od czasu ślubu (2,5roku)miał 2 wypadki, w ostatnim roku 2 operacje (ostatnia 10dni temu), a do tego też strata ciąży w styczniu ☹️. Każda z tych sytuacji źle wpłynęła na nas psychicznie... I tak samo nie ma komu się wyżalić, bo wszystkie osoby wokół w ciąży, tylko nie ja... Do tego ogromny stres w pracy... Dlatego też odpowiem do cytatu niżej:
Dziewczyny, zastanawiałyście się kiedyś nad pomocą psychologa??
Czuję, że coraz bardziej myślę, nakręcam się i nie umiem się cieszyć z codziennego dnia, coraz gorszy mam nastrój, nawet mamy w mieszkaniu trzeci pokój niezagospodarowany, a ja wchodząc tam mam w głowie jak urządzić ten kącik pod kątem maluszka... Miewacie tak? Czy ja już serio wariuje? 🙈🙈🙈
Coraz częściej myślę o wizycie u psychologa, nie tylko z powodu starań, ale też w dużym stopniu mnie to pcha do takich myśli. Mam obniżony nastrój, nic mi się nie chce, myślę dużo o tych znajomych ciążach i niesprawiedliwości oraz naszym wielkim pechu, bo ciągle mamy pod górkę :( Może jednak ktoś mi pomoże ogarnąć własne emocje. Także nie jesteś sama! To nic dziwnego w obecnych czasach.
 
Ostatnia edycja:
Jeśli masz możliwość warto powtórzyć ale innej firmy...beta da Ci 100%odpowiedź ..trzymam kciuki
Dzięki!! Zaraz idę kupić test innej firmy i jutro rano zrobię jak wyjdzie 2 kreska to pójdę na betę po jutrze🙂 trzymajcie kciuki. Ale dziwne ze nie mam żadnych objawów nic kompletnie... Raz tylko mnie jajnik zakuł z 4 dni temu i tyle... Nawet piersi mnie nie bola. Boję się że testy są jakieś wadliwe😔
 
Ja nie myślę o psychologu, bo dużo dają mi filmiki na you tube. Zwłaszcza z Akademii Płodności 😊
Albo po prostu filmiki gdzie dziewczyny opowiadają o swoich historiach, tym jak pokonały niepłodność, jak można się wspomagać.
 
Dzięki!! Zaraz idę kupić test innej firmy i jutro rano zrobię jak wyjdzie 2 kreska to pójdę na betę po jutrze🙂 trzymajcie kciuki. Ale dziwne ze nie mam żadnych objawów nic kompletnie... Raz tylko mnie jajnik zakuł z 4 dni temu i tyle... Nawet piersi mnie nie bola. Boję się że testy są jakieś wadliwe😔
Myśl pozytywnie! :-) jesli na innej firmy również pojawi się to warto betę zrobić...chyba,że masz możliwość jej zrobienia dzis to będzie prościej
 
Cześć dziewczyny! Mam pytanie, staramy się o ciążę, ok 27-28 kwietnia miałam owulację, ginekolog w zeszłym tygodniu potwierdził że była i zalecił betę w tym tygodniu i duphaston (w zależności od wyniku testu albo przerwę albo będę brała dalej na podtrzymanie ciąży). Od soboty pobolewa mnie tak leciutko podbrzusze. Doszukiwalam się w tym dniu zagnieżdżenia zarodka. Testy z moczu wychodzą mi jeszcze ujemne, a do bety kilka dni... A mnie już skręca z niecierpliwości 😉 i tu moje pytanie: Czy podczas brania duphaston zdarza się pobolewanie brzucha czy może to faktycznie być objaw wczesnej ciąży?
 
reklama
Ból podbrzusza może równie dobrze oznaczać @,a zagnieżdżenie zarodka raczej nie jest czymś co się czuje bo gdyby tak było to po co komu testy ciążowe [emoji2272]
Cześć dziewczyny! Mam pytanie, staramy się o ciążę, ok 27-28 kwietnia miałam owulację, ginekolog w zeszłym tygodniu potwierdził że była i zalecił betę w tym tygodniu i duphaston (w zależności od wyniku testu albo przerwę albo będę brała dalej na podtrzymanie ciąży). Od soboty pobolewa mnie tak leciutko podbrzusze. Doszukiwalam się w tym dniu zagnieżdżenia zarodka. Testy z moczu wychodzą mi jeszcze ujemne, a do bety kilka dni... A mnie już skręca z niecierpliwości [emoji6] i tu moje pytanie: Czy podczas brania duphaston zdarza się pobolewanie brzucha czy może to faktycznie być objaw wczesnej ciąży?
 
Do góry