reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

No niby fajna ginekolog, bardzo polecana po poronieniach itd a jednak nie doradziła mi zeby monitoring i tym się sugerować [emoji85]a dlaczego plamisz??

Możesz poprosić następnym razem (oby nie było już takiej potrzeby), żebyś mogła mieć jednak jakis punkt odniesienia. Jakby mi kazali brać w ciemno od 16dc (przy cyklach 29-30 dni) to bym się z owu mijała, bo miewałam zwykle koło 18dc.
Przyczyna plamien to chyba progesteron, luteina pomaga. Pisze chyba, bo 7dpo wynik był nie tragiczny, choć wg niektórych standardów za mały. Może mi skacze [emoji2368] przyrostowo nie badałam.
 
reklama
Masz duphaston czy luteinę? Czy jeszcze coś innego
Ok, no tak też chyba zrobię. Może poczekam jeszcze dwa dni dla pewności bo w poprzednim cyklu też miałam rewolucje... Wg ginekolog pęcherzyk miał pęknąć lada dzień, kazała szybko wracać do domu i działać (to była środa), a utrogestan (bo taki progesteron mi przepisała) kazała brać od soboty. No i wszystko fajnie tylko że ja w niedzielę miałam na papierze jakiś przezroczysty i ciągnący śluz, a wcześniej też było sucho kilka dni [emoji2356] i spanikowałam że może jednak za szybko wzięłam tego proga i coś sobie zablokowałam [emoji2368]
A nie wiesz może czy ten aplikowany dopochwowo progesteron wyjdzie jakoś w badaniu? Gdybym chciała sobie oznaczyć żeby sprawdzić czy faktycznie ta owulacja była??
 
Boję się teraz w czasach corony. Bez żadnych odwiedzin itd a mam w domu 3 letniego synka i nie wyobrażam sobie nie widzieć Go. No ale jak te tabletki nie podziałają to niestety czeka Mnie szpital na 100%.
Wiec zycze Ci oby zadziałały! ✊🏼✊🏼✊Faktycznie w dobie tej pandemii to strach nawet na pobranie krwi isc 🙈 jak tak mam 😬
 
Dziewczyny, a tak odnośnie tej IO - taki zwykły lekarz rodzinny może wystawić skierowanie na badania w tym kierunku? Albo ginekolog? Bo moja endo zasugerowała, że mogłabym się też pod tym kątem przebadać, ale wizyta była prywatna, to nie dała skierowania.
 
Masz duphaston czy luteinę? Czy jeszcze coś innego
Utrogestan - to są kapsułki dopochwowe. Chyba jakieś silniejsze bo w ulotce jest napisane ze stosuje się je jako wsparcie in vitro 🤔
Dziewczyny, a tak odnośnie tej IO - taki zwykły lekarz rodzinny może wystawić skierowanie na badania w tym kierunku? Albo ginekolog? Bo moja endo zasugerowała, że mogłabym się też pod tym kątem przebadać, ale wizyta była prywatna, to nie dała skierowania.
Niestety żaden lekarz nie da Ci skierowania na krzywe trzypunktowe 🙁 jak już pójdziesz to nie daj sobie wkręcić, bo ja chciałam robi trzypunktowa glukozę i insulinę prywatnie a pielęgniarka powiedziała że trzypunktowe to tylko dla ciężarnych i zrobiła mi dwupunktowe. Wynik wyszedł niemiarodajny i koniec końców musiałam znowu płacić za oznaczenie trzypunktowe a tamta kasa poszła się ekhm... 🙄🤬
 
Z tego co czytam ten lek przyjmowany dopochwowo noe wychodzi w krwi, a przyjmowany doustnie już tak, ale najlepiej spytać lekarza.
Utrogestan - to są kapsułki dopochwowe. Chyba jakieś silniejsze bo w ulotce jest napisane ze stosuje się je jako wsparcie in vitro [emoji848]

Niestety żaden lekarz nie da Ci skierowania na krzywe trzypunktowe [emoji853] jak już pójdziesz to nie daj sobie wkręcić, bo ja chciałam robi trzypunktowa glukozę i insulinę prywatnie a pielęgniarka powiedziała że trzypunktowe to tylko dla ciężarnych i zrobiła mi dwupunktowe. Wynik wyszedł niemiarodajny i koniec końców musiałam znowu płacić za oznaczenie trzypunktowe a tamta kasa poszła się ekhm... [emoji849][emoji2959]
Mnie na krzywą cukrową i insulinowa kierował raz lekarz rodzinny i raz diabetolog
 
Co do testów owu to nie ufam im, dziś miałam potwierdzona owu, a testy wychodzily negatywne :D a robiłam je poprawnie.
Co do insulinoopornosci insulinę mam niewiele powyżej normy, cukier w normie. Wizyta u diabetologa i u gin i były jednogłośne. Siofor 500 3x1 cały czas. :) to aby na moim przykładzie Wam pisze :)
 
Dziewczyny, a tak odnośnie tej IO - taki zwykły lekarz rodzinny może wystawić skierowanie na badania w tym kierunku? Albo ginekolog? Bo moja endo zasugerowała, że mogłabym się też pod tym kątem przebadać, ale wizyta była prywatna, to nie dała skierowania.
Możesz iść sama z siebie nawet, badanie jest prywatnie, tylko nie w każdym labo chcą zrobić bez zaświadczenia od lekarza... Ja robiłam w Diagnostyce bo mi mój gin zlecił i zrobili bez problemu
 
reklama
Sorry ze pytam jeszcze raz o to samo, ale nie odpowiedział mi nikt, a czytacie, wymieniacie się informacjami, chodzicie po lekarzach dlatego liczę się z wszym zdaniem laski :D mianowicie.. Lekarz dziś nie powiedział kiedy była owu, bo tego nie wie, ale była na pewno. Z prawego jajnika. Co prawda były dwa jajeczka, a pękło jedno, ale o tym drugim mam nawet nie myśleć bo organizm niby sobie z nim poradzi :D endo 8,7mm owu orientacyjnie 2 maj(jak na moje) więc czy to endo jest odpowiednie do ewentualnego przyjęcia zarodka, zagnieżdżenia czy jak to tam się fachowo nazywa :D wiecie o co cho :) wg dr norma jest od 9mm a ja mam 8,7mm więc 3 tylko brakuje do normy. To tak źle? Czy to może wystarczyć?
Dziewczyny wiem że trochę swiruje haha ale to mój pierwszy stymulowany cykl, w dodatku była owulacja i po raz pierwszy mam jakiś cień szansy :D jestem taka zajarana że szok. Może ktoś mnie zgasi? Haha :) :D :p
 
Do góry