reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Niektórym się wyższy poziom LH po owulacji utrzymuje jakiś czas. Była tu koleżanka która przez tydzień po owu miała pozytywy, a u gina wszystko spoko [emoji6]
Czyli powinnam założyć że ten pierwszy pozytywny test był jakimś punktem odniesienia? Bo teraz już zgłupiałam czy ta owu była czy dalej czekam na pekniecie pęcherzyka 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ mam po owulacji zacząć brać ten progesteron i nie wiem czy mogę już zacząć brać czy się wstrzymać. Do ginekologa też się nie dostanę bo przynajmniej tygodniowy czas oczekiwania i dupa 😖 chyba w następnym cyklu umowie się już na monitoring bo mnie wykończy to ciągłe testowanie
 
reklama
W przypadku testów owulacyjnych pod uwagę bierze się pierwszy peak.
U wielu kobiet jeszcze na długo po nim testy owulacyjne wychodzą pozytywne.
Od pierwszego peaku owulacja powinna pojawić się w ciągu kolejnych 24-36 godzin. Jeśli masz zalecenie brania dupka po owu to ja dla pewności odczekałabym 48 godzin od pierwszego pozytywnego testu i zaczęła go brać
Czyli powinnam założyć że ten pierwszy pozytywny test był jakimś punktem odniesienia? Bo teraz już zgłupiałam czy ta owu była czy dalej czekam na pekniecie pęcherzyka [emoji2356][emoji2356][emoji2356] mam po owulacji zacząć brać ten progesteron i nie wiem czy mogę już zacząć brać czy się wstrzymać. Do ginekologa też się nie dostanę bo przynajmniej tygodniowy czas oczekiwania i dupa [emoji37] chyba w następnym cyklu umowie się już na monitoring bo mnie wykończy to ciągłe testowanie
 
Czyli powinnam założyć że ten pierwszy pozytywny test był jakimś punktem odniesienia? Bo teraz już zgłupiałam czy ta owu była czy dalej czekam na pekniecie pęcherzyka 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ mam po owulacji zacząć brać ten progesteron i nie wiem czy mogę już zacząć brać czy się wstrzymać. Do ginekologa też się nie dostanę bo przynajmniej tygodniowy czas oczekiwania i dupa 😖 chyba w następnym cyklu umowie się już na monitoring bo mnie wykończy to ciągłe testowanie
Miałam 3 dni z rzędu pozytywny test owu najpierw kreska testowa taka sama, na drugi dzień wyraźny peak a 3 dnia kreska już bledsza, taka sama jak testowa 😅 więc rozumiem twój ból 🙈
 
Czyli powinnam założyć że ten pierwszy pozytywny test był jakimś punktem odniesienia? Bo teraz już zgłupiałam czy ta owu była czy dalej czekam na pekniecie pęcherzyka [emoji2356][emoji2356][emoji2356] mam po owulacji zacząć brać ten progesteron i nie wiem czy mogę już zacząć brać czy się wstrzymać. Do ginekologa też się nie dostanę bo przynajmniej tygodniowy czas oczekiwania i dupa [emoji37] chyba w następnym cyklu umowie się już na monitoring bo mnie wykończy to ciągłe testowanie

Tak jak [mention]Zazuu [/mention] napisała [emoji16]

Jeśli jesteś pierwszy raz na progu to warto było jednak zrobić monitoring, porównać z testami, by wiedzieć na przyszłość jak to się zachowuje u Ciebie. U mnie sam lekarz zasugerował i kilka cykli tak przemonitorowalismy. I do tego mierze temp. A to wszystko na nic, bo i tak plamie 1dpo wiec od razu wiem, ze już po [emoji23][emoji23][emoji23]
 
W przypadku testów owulacyjnych pod uwagę bierze się pierwszy peak.
U wielu kobiet jeszcze na długo po nim testy owulacyjne wychodzą pozytywne.
Od pierwszego peaku owulacja powinna pojawić się w ciągu kolejnych 24-36 godzin. Jeśli masz zalecenie brania dupka po owu to ja dla pewności odczekałabym 48 godzin od pierwszego pozytywnego testu i zaczęła go brać
Ok, no tak też chyba zrobię. Może poczekam jeszcze dwa dni dla pewności bo w poprzednim cyklu też miałam rewolucje... Wg ginekolog pęcherzyk miał pęknąć lada dzień, kazała szybko wracać do domu i działać (to była środa), a utrogestan (bo taki progesteron mi przepisała) kazała brać od soboty. No i wszystko fajnie tylko że ja w niedzielę miałam na papierze jakiś przezroczysty i ciągnący śluz, a wcześniej też było sucho kilka dni 🤦‍♀️ i spanikowałam że może jednak za szybko wzięłam tego proga i coś sobie zablokowałam 🤷‍♀️
A nie wiesz może czy ten aplikowany dopochwowo progesteron wyjdzie jakoś w badaniu? Gdybym chciała sobie oznaczyć żeby sprawdzić czy faktycznie ta owulacja była??
 
Miałam 3 dni z rzędu pozytywny test owu najpierw kreska testowa taka sama, na drugi dzień wyraźny peak a 3 dnia kreska już bledsza, taka sama jak testowa 😅 więc rozumiem twój ból 🙈
Wróć.. 2 dni z rzędu 🙈 po prostu w okolicach owu sprawdzam 2 razy dziennie
 

Załączniki

  • IMG_20210505_210600.jpg
    IMG_20210505_210600.jpg
    55,1 KB · Wyświetleń: 52
Tak jak [mention]Zazuu [/mention] napisała [emoji16]

Jeśli jesteś pierwszy raz na progu to warto było jednak zrobić monitoring, porównać z testami, by wiedzieć na przyszłość jak to się zachowuje u Ciebie. U mnie sam lekarz zasugerował i kilka cykli tak przemonitorowalismy. I do tego mierze temp. A to wszystko na nic, bo i tak plamie 1dpo wiec od razu wiem, ze już po [emoji23][emoji23][emoji23]
No niby fajna ginekolog, bardzo polecana po poronieniach itd a jednak nie doradziła mi zeby monitoring i tym się sugerować 🙈a dlaczego plamisz??
 
Boję się teraz w czasach corony. Bez żadnych odwiedzin itd a mam w domu 3 letniego synka i nie wyobrażam sobie nie widzieć Go. No ale jak te tabletki nie podziałają to niestety czeka Mnie szpital na 100%.
O matko 3 tygodnie krwawienie [emoji15][emoji33]
Ja polozylabym sie do szpitala jesli lekarz tak zalecał . Moze warto zasięgnąć opinii innego lekarza ;) zycze duzooo zdrowia i trzymam kciuki[emoji1364][emoji3590]
 
reklama
Do góry