Staraczki 2021

[Kropka.88]

Co do testów owu to nie ufam im, dziś miałam potwierdzona owu, a testy wychodzily negatywne a robiłam je poprawnie.
Co do insulinoopornosci insulinę mam niewiele powyżej normy, cukier w normie. Wizyta u diabetologa i u gin i były jednogłośne. Siofor 500 3x1 cały czas. to aby na moim przykładzie Wam pisze

Właśnie dlatego ja nie robie zadnych testów owu Slucham wlasniego ciała. Wiem kiedy mam owulacje No i caly cyklu co 2 dzien przytulanki

 

[jotte]

Sorry ze pytam jeszcze raz o to samo, ale nie odpowiedział mi nikt, a czytacie, wymieniacie się informacjami, chodzicie po lekarzach dlatego liczę się z wszym zdaniem laski mianowicie.. Lekarz dziś nie powiedział kiedy była owu, bo tego nie wie, ale była na pewno. Z prawego jajnika. Co prawda były dwa jajeczka, a pękło jedno, ale o tym drugim mam nawet nie myśleć bo organizm niby sobie z nim poradzi endo 8,7mm owu orientacyjnie 2 maj(jak na moje) więc czy to endo jest odpowiednie do ewentualnego przyjęcia zarodka, zagnieżdżenia czy jak to tam się fachowo nazywa wiecie o co cho wg dr norma jest od 9mm a ja mam 8,7mm więc 3 tylko brakuje do normy. To tak źle? Czy to może wystarczyć?
Dziewczyny wiem że trochę swiruje haha ale to mój pierwszy stymulowany cykl, w dodatku była owulacja i po raz pierwszy mam jakiś cień szansy jestem taka zajarana że szok. Może ktoś mnie zgasi? Haha

Myślę, że jak masz 8,7 to nie masz czym się martwić, a żeby trochę się wspomóc, możesz pić czerwone wino, jeść suszone morele itp. Po pierwsze 0,3 mm to może być margines błędu sprzętu usg. A po drugie były tu na forum przypadki ciąż przy endo ok 6 mm.

 

[Kropka.88]

Ok, no tak też chyba zrobię. Może poczekam jeszcze dwa dni dla pewności bo w poprzednim cyklu też miałam rewolucje... Wg ginekolog pęcherzyk miał pęknąć lada dzień, kazała szybko wracać do domu i działać (to była środa), a utrogestan (bo taki progesteron mi przepisała) kazała brać od soboty. No i wszystko fajnie tylko że ja w niedzielę miałam na papierze jakiś przezroczysty i ciągnący śluz, a wcześniej też było sucho kilka dni i spanikowałam że może jednak za szybko wzięłam tego proga i coś sobie zablokowałam
A nie wiesz może czy ten aplikowany dopochwowo progesteron wyjdzie jakoś w badaniu? Gdybym chciała sobie oznaczyć żeby sprawdzić czy faktycznie ta owulacja była??

Ja tez biore progesteron ale do połykania. Od 16-25 dnia cyklu zawsze
Progesteronem raczej nic nie zablokujesz, on m wspomóc zapłodnienie

 

[Kropka.88]

Możesz poprosić następnym razem (oby nie było już takiej potrzeby), żebyś mogła mieć jednak jakis punkt odniesienia. Jakby mi kazali brać w ciemno od 16dc (przy cyklach 29-30 dni) to bym się z owu mijała, bo miewałam zwykle koło 18dc.
Przyczyna plamien to chyba progesteron, luteina pomaga. Pisze chyba, bo 7dpo wynik był nie tragiczny, choć wg niektórych standardów za mały. Może mi skacze [emoji2368] przyrostowo nie badałam.

A w ktorych dniach cyklu bierzesz proga? Mi wlansie lekarz kazal 16-25 dc (przez 10dni) kazdego cyklu. W tym wyjątkowa kazal brac wczesniej bo akurat na wizycie okazalo sie ze jestem po owu . Aktualnie czekam na @

 

[Anasta07]

Tak dziewczyny jeszcze się wam wyazale, właśnie się dowiedziałam że szwagierka jest w ciąży, wszystkie mają dzieci i się poryczałam, mój się mnie pyta czemu płaczę i mnie pociesza że w końcu będziemy mieć a ja czarne myśli... Już 2 cykl cały czas do mnie z tekstem ,, chcesz mi coś powiedziec" na cud w tym cyklu nie licze i jestem sceptycznie nastawiona a ten mnie jeszcze bardziej dobija...

Nie martw się, rozumiem Cię bo dopiero 2tyg temu to samo przechodziłam, a nawet się nie starali... Odstawienie tabletek i ojoj zdziwienie że ciąża w pierwszym cyklu. Także doskonale Cię rozumiem. Ja te 2tyg przetrawiałam niesprawiedliwość świata, do tego mąż po raz kolejny był w szpitalu i nam kolejny cykl przepadł... Także jak dla mnie nie ma nic co mnie nastraja pozytywnie, jedynie to że wiosna idzie i robi się zielono... Głowa do góry, w końcu i dla nas chyba musi kiedyś zaświecić słońce

Dziewczyny tak się naczytałam o tej IO u was, poczytałam w necie... Po objawach jest jakieś ryzyko że mogę mieć, a widzę że często się to zdarza... Czy na początek badanie insuliny i glukozy wystarczy żeby cokolwiek stwierdzić, czy lepiej odrazu test obciążania?

 

[Stelle]

Dziewczyny tak się naczytałam o tej IO u was, poczytałam w necie... Po objawach jest jakieś ryzyko że mogę mieć, a widzę że często się to zdarza... Czy na początek badanie insuliny i glukozy wystarczy żeby cokolwiek stwierdzić, czy lepiej odrazu test obciążania

U mnie na czczo glukoza i insulina w normie, wynik nie budziłby większych podejrzeń. A po obciążeniu wyszła hipoglikemia i hiperinsulinemia więc jak masz jakies niepokojące objawy to myślę że warto zrobić z obciążeniem. U mnie coraz więcej znajomych ma IO

 

[coca]

Co do testów owu to nie ufam im, dziś miałam potwierdzona owu, a testy wychodzily negatywne a robiłam je poprawnie.
Co do insulinoopornosci insulinę mam niewiele powyżej normy, cukier w normie. Wizyta u diabetologa i u gin i były jednogłośne. Siofor 500 3x1 cały czas. to aby na moim przykładzie Wam pisze

Bo test owu NIE PRZEWIDUJE OWULACJI, wskazuje tylko na wzrost poziomu LH w moczu, jest to tylko i aż test sikany, w żaden sposób nie standaryzowany i może komuś pomoc w określeniu dni najbardziej płodnych, ale nie musi u wszystkich się sprawdzać.

 

[coca]

Ja tez biore progesteron ale do połykania. Od 16-25 dnia cyklu zawsze
Progesteronem raczej nic nie zablokujesz, on m wspomóc zapłodnienie

Nieprawda. Progesteronem wziętym za szybko można zablokować owulacje. Progesteron ma wspomóc zagnieżdżenie, a nie zapłodnienie [emoji6]

A w ktorych dniach cyklu bierzesz proga? Mi wlansie lekarz kazal 16-25 dc (przez 10dni) kazdego cyklu. W tym wyjątkowa kazal brac wczesniej bo akurat na wizycie okazalo sie ze jestem po owu . Aktualnie czekam na @ [emoji85]

Po owulacji, bez względu na to kiedy ona wystąpi. Jak była w 18dc to brałam po, koło 20dc, jak jest w 14dc to biorę koło 16dc. Dlatego dla mnie mówienie ze ma się brać od któregoś konkretnego dnia cyklu bez sprawdzenia czy do owu w ogóle doszło to trochę nieporozumienie [emoji3526] i sama widzisz, miałaś owu wcześniej to i proga wzięłaś wcześniej. A co by było jakbyś miała później? Odstawilas już progesteron?

 

[Alex_Mari]

Dzisiaj test potwierdzony z moczu.

 

[Paolx]

Sorry ze pytam jeszcze raz o to samo, ale nie odpowiedział mi nikt, a czytacie, wymieniacie się informacjami, chodzicie po lekarzach dlatego liczę się z wszym zdaniem laski mianowicie.. Lekarz dziś nie powiedział kiedy była owu, bo tego nie wie, ale była na pewno. Z prawego jajnika. Co prawda były dwa jajeczka, a pękło jedno, ale o tym drugim mam nawet nie myśleć bo organizm niby sobie z nim poradzi endo 8,7mm owu orientacyjnie 2 maj(jak na moje) więc czy to endo jest odpowiednie do ewentualnego przyjęcia zarodka, zagnieżdżenia czy jak to tam się fachowo nazywa wiecie o co cho wg dr norma jest od 9mm a ja mam 8,7mm więc 3 tylko brakuje do normy. To tak źle? Czy to może wystarczyć?
Dziewczyny wiem że trochę swiruje haha ale to mój pierwszy stymulowany cykl, w dodatku była owulacja i po raz pierwszy mam jakiś cień szansy jestem taka zajarana że szok. Może ktoś mnie zgasi? Haha

Ja teraz właśnie zagladlam w kartki po usg i w czasie owu miałam takie same endo, i lekarz mi powiedział że jest piękne, więc trzymam kciuki