Sorry ze pytam jeszcze raz o to samo, ale nie odpowiedział mi nikt, a czytacie, wymieniacie się informacjami, chodzicie po lekarzach dlatego liczę się z wszym zdaniem laski
mianowicie.. Lekarz dziś nie powiedział kiedy była owu, bo tego nie wie, ale była na pewno. Z prawego jajnika. Co prawda były dwa jajeczka, a pękło jedno, ale o tym drugim mam nawet nie myśleć bo organizm niby sobie z nim poradzi
endo 8,7mm owu orientacyjnie 2 maj(jak na moje) więc czy to endo jest odpowiednie do ewentualnego przyjęcia zarodka, zagnieżdżenia czy jak to tam się fachowo nazywa
wiecie o co cho
wg dr norma jest od 9mm a ja mam 8,7mm więc 3 tylko brakuje do normy. To tak źle? Czy to może wystarczyć?
Dziewczyny wiem że trochę swiruje haha ale to mój pierwszy stymulowany cykl, w dodatku była owulacja i po raz pierwszy mam jakiś cień szansy
jestem taka zajarana że szok. Może ktoś mnie zgasi? Haha